Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pshczola_23

byc moze to glupie

Polecane posty

ze o to pytam, ale mam juz serdecznie dosc. Okolo dwoch tygodni temu zaczelo mi dokuczac nerwowe pulsowanie z prawej strony nasady nosa. Nie mam pojecia jak to sie fachowo nazywa, w kazdym badz razie u wiekszosci ludzi czasami wystepuje na powiece, czuje sie to jak pikanie, jakby powieka sama skakala. Mam nadzieje ze wiecie co mam na mysli. Jest to szczegolnie denerwujace. To trwalo pierwszy tydzien praktycznie 24 godziny na dobe. Teraz czuje pulsowanie w tym miejscu jak na skroni, potrafie dokladnie wyczuc palcem silne pulsowanie. Od jakiegos tygodnia zaczelam tracic w tym miejscu czucie tak jakbym byla po znieczuleniu dentystycznym i z dnia na dzien zaczyna ogarniac powoli coraz wiekszy obszar, ostatnio w ogole nie czuje kiedy podnosze brwi. Czy ktos moze wie co jest grane i jak to mozna zlikwidowac, to naprawde strasznie meczace. Z gory dziekuje za wszelkie wskazowki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×