***Jak łatwo pokonałam grzybice pochwy...

dluzszy czas sie z nia meczylam.zaczela sie wraz z rozpoczeciem brania tabletek antykoncepcyjnych.Kilku ginekologow i wciaz ten sam rytual- badania, wymaz,leki tajie i owakie, irygacje plus kupa kasy za kolejne wizyty. W koncu poczytalam w internecie o dzialaniu roznych lekow, poszlam do przychodni do lekarza pirwszego kontaktu.powiedzialm ze po kuracji antybiotykowej zrobila mi sie TA infekcja i poprosilam o recepte na Pimafucin krem(dla mojego faceta), Natamycyne tabletki dopochwowe i flukonazol.Pani doktor przepisala mi co chcialam.Moj X.stosowal krem rano i wieczorem przez tydzien, wzielismy jednorazowo flukonazol 3tabl.(czyli 150 g), po trzech dniach znow jedna tabletke i kolejna po 14 dniach.na noc wkladalam przez tydzien tabletki dopochwowe.Moja wlasna kuracja i pomoglo.od roku nic sie nie dzieje, wszystko jest w najlepszym porzadku.Kuracje jakie zlecali mi ginekolodzy pomagaly na miesiac, moze dwa.Rady z kafe czyli czopki z jogurtu czy czosnek wysmialam...teraz jestem wolna od tego swinstwa i doszlam do wniosku ze jedyne dobre co lekarze robia dla naszego zdrowia to wypisywanie recept takich jakie my chcemy.Pozdrawiam

ja uzywlam wylacznie masci clotrimazolum raz zrobilam tampon z zamrozonego jogurtu i przeszlo mi calkowicie

moze nie mialas tak silnej jak ja.To zalezy tez od organizmu.Moj jest slaby i ni9e ma pojecia co to odpornosc.lapie kazda infekcje, wirusy i katar jakie lataja po ulicy, dlatego nawet lekarze nie mogli mipomoc, bo bardzo silnych lekow tez nie moge przymowac, bo bardzo niszcza watrobe.clotrimazol pomagal mi ale na poczatku infekcji i to na krotko.Grzybica pochwy moze powrocic nawe po kilkunasty miesiacah bez zadnych objawow

dwddf oduvujf a jaki to jest tampon z zamrozonego jogurtu????????????????????????????????????????????????????????i na co dokladnie dziala???????????????

Ja też zmagałam się od jakiegoś czasu z grzybicą, środki przepisywane przez lekarzy działały na miesiąc i znowu było to samo, w końcu zaczęłam leczyć się sama, zrobiłam miksturkę z wazeliny dodałam kwasu bornego (w proszku prawie całą saszetkę) wszystko wpakowałam w strzykawki i aplikowałam tę miksturkę do pochwy na noc. Dolegliwość znikinęła jak ręką odjął i najważniejsze nie wróciła od 2,5 lat. Poza tym myję się szarym mydłem, nie żadnymi płyna mi do higieny intymnej i po stosunku smaruje się kremem clotrimazol. Naprawdę warto wypróbować tej kuracji, mi pomogła myślę że może Wam również pomóc. Pozdrawiam.

a do mnie wraca - już nie chodze do lekarza bo to nie ma sensu skoro wraca po nastu dniach robie nasiadówki, przemywania z ziól i aplikuje kwas borny, do podmywania uzywam octu w rozcieńczeniu i każdy pierwszy objaw grzyba tak traktuje - efekt jest taki że nie musze aplikować globułek które potem spływaja białą mazią i nie musze brac doustnych na grzyba

hej! ja rowniez mam ten prblem,lekarz przepisal mi GYnoxin,ale nie bylo mnie akrat stac na te 3 globuli po 50 zl...wiec kupilam clotrimazol -globulki,przeszlo mi ,ale po okresie znow..zaczyna sswedzic:( ide we wtorek do innego lekarza...ale moze sama w domu cos zastosuje... A co z Patrnerem?jak Jego wyleczyc?

moze ktos tez sie podzieli jak sie juz wyleczył

ja poprosiłam o globułki clotrimazolu (6szt jakieś 2zł) i aplikuje 3xpół globułki na noc ,trzy dni po okresie, bo wtedy zwykle nadchodziło swędzenie. Teraz nie mam najmnijszego problemu.

tak profilaktycznie, na pewno nie zaszkodzi

Meczylam sie z grzybica pochwy 3 lata .dziesiatki lekow dziesiatki lekarzy bez efektow az sama sobie pomoglam .....Kobietki trzeba odstawic cukier slodycze sprobujcie na miesiac do tego witamina C i uwaga witamina B3 a do podmywania mydelko Dave polecil mi lekarz ono zostawia warstwe ochronna ktemu na skorze .....jestem w koncu zdrowa