z jakiej firmy najlepiej kupic jeansy??

ja mam wranglery, zaplacilam dwie stówki ale jestem bardzo zadowolona

a co sadzisz o lee??

szczerze mówiąc nie wiem, ale słyszałam że sa ok. ja zawsze kupowałam jeansy trochę gorszej jakości tak do 100 zł, ale kilka miesięcy temu zaszalałam i kupiłam wranglery, których teraz nie zamieniłabym na 3 pary tamtych. naprawdę warto kupić jakieś lepsze.

no ja tez slyszalam ze te spodnie sa dobvre..... wiec sie zastanawiam nad zkaupem

Zawsze kupowałam Americanosa, tak ok.250zł. A ostatnio spodobały mi się Mustangi, trochę drożej, ale też są świetne.

A ja mam kilka par big starów. Bardzo je sobie chwalę, świetna jakość no i naprawdę dobrze się w nich człowiek czuje. :-)

ja kupuję w Zarze lub Diversie i też jestem zadowolona.

nie polecam zary , chyba ze chcesz spodnie na 2 tygodnie, bo po mniej wiecej takim czasie mi sie psuja (albo przecieraja w kroku albo brzydko rozciagaja, to ie tylko moje zdanie ale tez moich znajomych

czy wrangler , lee, big star?? a myslicie ze duzza roznica miedzy takimi a takimi z targu??

tak mysle ze jest znaczna roznica, jakascia tym jak wygladaja na ciele jak sa dopasowane, chociaz w sumie na zime chce miec byle jakei tanie jeansy a na lato zaszalec i kupic z 2 pary po 300 zł... dla mnie najbardziej liczy sie wyglad latem

no a zima niszcza sie na dole... zostaja czesto plamy lub odbarwienia od soli.....

a tak wogole to chlopak zawsze mi mowi ze zamiast 2 za 130 zebnym kupila jedne za 250 i zobacze jakie sa dobre i ze bede je miec bardzo dlugo... hmmm skusze sie.. sprawdze czy faktycznie sa takie dobre

Ja się stosuję do zasady: "biednego na tanie nie stać". Wolę kupić spodnie za 300 i być zadowolona, bo przynajmniej nic się z nimi nie dzieje i długo im służą.

ja kupuję w big starze i americanosie. jeżeli masz wiecej kasy niz 200zł to zdecydowanie americanos - lepsze jakościowo, spodnie przez trzy lata praktycznie codziennego użytkowania nie zmieniły ani koloru, ani fasonu, ani rozmiaru. Rewelacja po prostu. Big star nie jest zły, też polecam - daje radę, ale przeciera się o wiele szybciej niż americanos. Ale jak chcesz wydać tak do 200zł to polecam big stara :)

z diesla ponoc tez swietne, ale chyba najdrozsze sposrod wymienionych wyzej firm. w ogole jak sie juz w sklepie wypatrzy idealne spodnie to warto zapisac sobie model i kolor i sprawdzic na allegro. zdobylam tak wranglery prawie 50 zl tansze. warto wydac troche wiecej na jeansy o klasycznym kroju i kolorze ktory do wszystkiego pasuje. a tansze spodnie mozna kupowac takie, ktore moga byc modne tylko w danych sezonie (jak ktos za moda podaza) itp.

spodnie z lee. Od 4 lat noszę tylko tą marke. Są naprawdę swietne i wytrzymałe. Polecam fason LEOLA :D W zeszłym tygodniu kupiłam pierwszy raz wranglery. Narazie są super...ale za krótko je mam żeby oceniać.

Ja nie polecam Big Starów, bo są kiepskiej jakości, ten dżins brzydko wygląda, ogólnie są toporne zazwyczaj... I nie polecam Levisów. Kupiłam sobie super model, klasyczny, ładny, dobrze leżący na mnie, ale po tygodniu dżinsy nagle stały się o 2 rozmiary za duże, mogę je zdjąć z tyłka bez rozpinania:O Tragedia! I do tego kosztują ok. 300zł... Lepsze są już Only jeans w Vero Modzie, a kosztują zazwyczaj ok. 200-250zł. Żadne dżinsy nie okazały się tak szmatławe jak te Levisy. W życiu nie miałam takich spodni.

do --> fhfghfghrtjrttj ."ja kupuję w big starze i americanosie. jeżeli masz wiecej kasy niz 200zł to zdecydowanie americanos - lepsze jakościowo, spodnie przez trzy lata praktycznie codziennego użytkowania nie zmieniły ani koloru, ani fasonu, ani rozmiaru." przez 3 lata.. nosilas jedne spodnie?:o

Ja kupuję Tommy Hilfiger. Uwielbiam je.

Ja mam jedne z crossa ale są takie sobie. Po dwóch użyciach się rozciągają i wypychają się na kolanach. Dobre są za to na lato, nie jest w nich gorąco i można je nosić nawet w największe upały. Są też dosyć tanie.

polecam lee,ale bardzo lubie Dallasy,własciwie nosze je kilka ładnych sezonów:)

nosiłam, i co z tego? :/ jasne, ze nie cały czas, ale w tamtym czasie to były moje ulubione dżinsy i nosiłam je bardzo często, nie wiem co w tym niby ma być złego? Nie wszyscy czują potrzebę posiadania 20 par dżinsów w szafie.. Ja mam 2-3 pary i to mi w zupełności wystarczy. Chyba w końcu po to się kupuje lepsze spodnie - żeby móc je nosić dłużej, co?

Dokładnie,masz racje.ja tez jak kupuje spodnie dobre i drogie,to nosze je kilka sezonów.2 lata to normalka i nie chodzi tutaj o to,ze nosze je 2 lata nie piorąc!!!mam w szafie kilka par dobrych yeansów i wszystkie maja juz kilka sezonów.czesto jednak kupuje nowe;)

kiedys nosiłam tylko lee, ale mój ulubiony fason wycofali, wiec się obraziłam na nich ;) potem miałam wranglery - ok, ale czarmych, grubych nie polecam, są tak sztywne, ze można nimi zabić. levi\'sy - bardzo dobrze mi sie nosi. ale zdecydowanie najlepiej nosi mi się diesle. mam jeszcze jedną parę versace, są ok, wygodne, ale żadna rewelacja. z tego mojego przeglądu, to diesle zwyciężają, zdecydowanie :)

ja ostatnio kupiłam spodnie w zarze-nie polecam! popruły się po 2 miesiącach, dwie pary mam z housa- bardzo fajne jeansy musze przyznać jedną pare mam od 3 lat i trzymają się świetnie druga ma 2 lata i nadal nadaja się do użytku ale zdecydowanie polecam wranglery moje sie juz rozleciały ale serio służyły mi kawał czasu i kolor był trwały

ja zazwyczaj kupuję big stary albo americanosy ale w bs zawsze przecieraja mi sie w kroku mimo ze spodnie wyglądają jak nowe...a w kroku przetarte :( ale zazwyczaj kupuje bs to tylko tam moge znależć spodnie idealnie na mnie lezace bo zazwyczaj mam ogromny problem z kupnem jeansów...

lee, wrangler to najlepsze firmy na swiecie... nosza je nawet bogate gwiazdy

Wranglery to moje ulubione, czasami Lee, ale są droższe troszkę

wranglery sa dobre mam kilka par i sa nie do zdarcia. nie polecam diversow gdyz czesto psuje sie zamek z reszta w bluzach tez, choc maja przystepna cene. big star jest ok jeszcze nie mialam z nim problemu. lubie tez levisy. crossy szybko sie mechaca jak dla mnie przynajmniej.