Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamcia ehhhhh mamcia

Zwątpienie...

Polecane posty

Gość mamcia ehhhhh mamcia
kamilok, ostatnio też o tym pomyslałam. po prostu powiedziec ,ż enie ma juz wózia i od dzis spi w łózeczku....Ale chyba poczekam do jakiegos długiego weekendu bo czeka mnie wtedy kilka zarwanych nocy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak Ty
kamilok - bardzo dobra uwaga - niech mala widzi, ze nie ma wozka i trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamcia ehhhhh mamcia
no jak ty...owszem z tym spaniem jestem niekonsekwentna ale to jesyna niekonsekwencja...łatwo Wam pisac ale lekarka, u której leczymy się prywatnie (ma 40 lat praktyki w zawodzie) powiedziała nam,ż enie widziała takiego nerwusa i złośnicy jak moja córka, czyli coś w tym jest,że ona jest trudnym dzieckiem i zwyczajna konsekwencja nie jest tu jedynym rozwiazaniem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamcia ehhhhh mamcia
Dziekuję Wam za rady, wózek musi zniknąc w takim razie.... Ide spa póki mała spi, bo w nocy budzi sie po 10 razy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedna mamcia.....skądś znam ten ból.....współczuję i życzę wytrwałości. ja moją też powoli uczę i jak wrzeszczy, a nic się jej nie dzieje to mówię raz-teraz masz spać, nie będziemy się bawić, bo teraz jest pora spania......czasem ma dni,że potrafi wrzeszczeć parę godzin, w końcu kapiuluje i pada, bo nie siedze obok niej tylko jest w łóżeczku i raz na jakiś czas do niej przychodzę i mowie. coraz szybciej zasypia. stopery w uszy i przetrzymać.nie daj wchodzić sobie na głowę, bo jeśli tak jest teraz to co będzie za parę lat? wylądujesz w programie Niania. ja zawsze na to patrzę z przerażeniem-jak można tak wychować dzieci. :) Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak Ty
sprobuj tego o czym piszemy nie pozalujesz moje dziecko to wulkan energii i np kladzie sie na chodniku i wrzeszczy i macha nogami - ja juz na to nie reaguje - spokojnie czekam az jej przejdzie - a potrafi takiego napadu dostac bez powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana tak sie nie stresuj ale masz racje zrób w weekend ten układzik a może sie uda tylko nie wracaj z wozkiem do domu chodzby niewiem co bo jeśli wrucisz ona bedzie wiedziec ze może z toba wszystko zrobić i tak jej ulegniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kiedyś byłam swiadkiem sytuacji dziecko matka w sklepie-mala coś chciala no i wrzask i polożyla się na podlodze wrzeszczala niesamowicie pierwsze sobie pomyslałam co za matka ale zachwile znieniłam zdanie-matka kawałek odeszla poprostu ja olala -a mała to widziała i zachwile dłuzsza-wstała i poszla do matki a ta zapytala sie jej czy juz sie wyspala mala na to ze tak i byla juz spokojna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×