pytanie do pracujących w gastronomii, najlepiej kelnerek - proszę o pomoc!!!!!!!

Hej! Problem dotyczy mojej siostry, on ma dopiero 19 lat, więc wiadomo, młode to i głupie :) Podjęła swoją pierwsza pracę - jako kelnerka w restauracji. Pracuje tam od tygodnia, restauracja jest bardzo dobra, nie jakiś \"szemrany\" lokal, z tego co mówiła, to szefowa fajna, kolezanki tez. No ale jak narazie nie dostała umowy o prace, jak mama spytała jej się dlaczego ,to ona odpowiedziała \"bo zadna z dziewczyn nie ma umowy\" - tak jakby to było oczywiste :o Ale co mnie nawet bardziej zaniepokoiło, to to, ze kazali jej wziąć własne pieniądze do wydawania gościom drobnych. Tzn. ona mówi, że to potem \"do rozliczenia\" z szefową, no ale jak ona udowodni, że wydała swoje pieniądze??? Moim zdaniem to jakiś kant z tym wydawaniem reszty... Jak sądzicie? Nie chcę żeby moją siostrę ktoś oszukał, nie wiem co jej doradzić.

upup mam się przenieść z tym pytaniem na erotyczny, zeby mi ktoś odpowiedział?????

jesli chodzi o wlasne drobne na wydawanie reszty to jest normalne. a umowe powinna miec - dla wlasnego bezpieczenstwa

no jesli chodzi o umowe to jest to dla mnie jasne, ze powinna mieć chodziło mi o te drobne - wydało mi się to dziwne

To jest mega dziwne, bo jesli ta restauracja jest taka niby fajna, to szefowa powinna zadbac zeby byly drobne, poza tym chyba maja rachunki za sprzedane rzeczy i musza sie rozliczac?? A na rozmowie o prace nie pytala sie co z umowa??? Czesto jest to umowa zlecenie ale jednak jakas jest...

ja w sumie też pracuje w calkiem dobrej restauracji i też ani nie jestem zarejestrowana i jaknie mam w kasie z czego wydać to zawsze dokładam ze swoich a pózniej się rozliczam ale szukam innej pracy bo bez rejestracji to nie ma sensu...:/