Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mr Frodo Baggins

Gotowe kanapki - pomysł na biznes!

Polecane posty

Gość Mr Frodo Baggins

Witam! Chciałem podzielić się z Wami moimi przemyślenimi na temat pomysłu na biznes. Tak jak widać w temacie chodzi o firmę produkującą gotowe kanapki. Moim zdaniem jest to bardzo dobry pomysł na niezłe pieniądze. Dlaczego? 1. Biznes niskonakładowy jeśli chodzi o początki. Lokal oczywiście musiałby być dostosowany do wymogów sanepidu. To byłby największy problem, ale taki problem to nie problem...;) Do produkcji kanapek tak naprawdę nie potrzeba... nic. Wszystkie potrzebne narzędzia masz w domu, tj. nóż, deskę do krojenia. lodówkę, zamrażalkę, itp. To oczywiście w wersji minimum. Warto byłoby kupić profesjonalną krajalnicę do wędlin. to wydatek kilkuset złotych. 2. Biznes na czasie. Dzisiejsze megaszybkie czasy wymagają tego, by klientom oferować wszystko tanio i szybko. A nasze kanapki dodatkowo są jeszcze zdrowe! Czy wiecie o tym, że np. w Czechach w każdym szanującym się sklepie spożywczym już od samego otwarcia można kupić kilka rodzajów gotowych kanapek? Są różne, z serem, wędliną, na słodko, z dodatkiem warzyw, tj. sałaty, rzodkiewki, pomidora, ogórka, itp. Cena takiej kanapki w przeliczeniu na nasze, to ok. 70-90 groszy! Powiedzcie sami, czy nie skusilibyście się na taką świeżutką pachnącą kanapkę z twarożkiem i szczypiorkiem? 3. Całkiem niezła kasa do zarobienia. Wg moich wyliczeń koszt produkcji kanapki w moim wydaniu, to ok 30-40 groszy. Dlaczego w moim wydaniu? Bo moje kanapki byłyby takie jak w Czechach, czyli nie zrobione tak jak wszystkie kanapki na stacjach z bułki bądź dwóch kromek chleba, ale z jednej kromki, posmarowanej masłem i obłożonej wędliną lub serem, lub...? Do wyboru do koloru. Takich kanapek w Polsce nie widziałem. I teraz szybkie wyliczenia. Załóżmy, że na początek udaje mi się namówić 20 sklepów do wzięcia tychże kanapek. Każdy po 15 kanapek. Na początek 20x15= 300 kanapek Sprzedaję te kanapki po 1zł do sklepu. Sklep narzuca swoją marżę i sprzedaje je dalej po 1,20 -1,30zł. Teraz zysk: 1zł - 0,4 zł koszt = 0,6zł zysku na kanapce 0,6złx300szt.= 180zł To jest mój zysk - 180 zł dziennie przy naprawdę minimalnym zapotrzebowaniu. Nie wierzę, że sprzedaż 15 szt. kanapek dla nawet najmniejszego sklepu będzie jakimkolwiek wyzwaniem...;) A wyobraźcie sobie, co może się wydarzyć, jeśli klienci zasmakują w naszych kanapkach? Moim zdaniem pomijając wszystkie za i przeciw uważam, że produkcja na poziomie nawet do 1000szt kanapek dziennie nie byłaby czymś niezwykłym. Przecież są jeszcze stacje benzynowe, sklepiki szkolne, dworce PKP i PKS, itp. Uważam, że ze zbytem nie byłoby najmniejszych problemów. 4. Minusy Na pewno fakt, iż produkcja kanapek przypominałaby trochę piekarnię. Trzeba byłoby wstać o 4.00 rano pojechać do piekarni, przywieźć kanapki i do 6.00 - 7.00 je zrobić, a później rozwieźć. W Czechach jest tak, że każdy sklep robi je we własnym zakresie, więc tego problemu nie ma. Do rozwozu, jak się orientuję musi być terma, nie może być zwykłe auto. Można za 7000 zł ściągnąć niezłe auto na chodzie z Niemiec - sprawdzałem. Mam nadzieję, że mniej więcej udało mi się chwycić istotę biznesu. Powiem szczerze, że myślę o nim od kilku lat, ale brakuje i czasu i odwagi. Przedstawiłem go w dużym uproszczeniu, ale wydaje mi się, że osoby ze smykałką do biznesu pojmą w lot o co chodzi... ;) Czekam na wasze sugestie i opinie. Ciekaw jestem, czy może ktoś robi podobny biznes. Dodam tylko, że gdyby biznes chwycił można późńiej produkcję rozszerzyć o jakieś surówki, sałatki, itp. Możliwości jest wiele, a co by się nie działo na rynku, ludzie muszą przecież jeść...;) Pozdrawiam! Mr Frodo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym wolała
złożoną kanapkę którą można zabrać do pracy. a myślałeś o rozwożeniu kanapek po firmach w porze drugiego śniadania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mr Frodo Baggins
Oczywiście! Taką opcję też biorę pod uwagę, zresztą taki był pierwotny zamiar. Zresztą nic nie przeszkadza by robić takie kanapki jak ja opisałem jaki i te pakowane jak na stacjach. Rozwożenie po firmach to też jest kolejny duży kanał dystrybucji możliwy do obsadzenia. Sam wielokrotnie korzystałem z takiego cateringu i płaciłem za kanapkę w Poznaniu po 4zł!!! I wszyscy z pracy też je zajadali! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pan Naleśnik
Dość ciekawy pomysł...ale strasznie dużo pracy! Życzę Ci powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nanakanana
ale po co to napisales? Moze i pomysl ok ale juz dawno ktos to wymyslil poza tym nie wierze by sie u nas sprawdzil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mr Frodo Baggins
Napisałem prośbę o sugestie, jeśli nie doczytała(e)ś. Twoja opinia, że nie wypali bez jakiejkolwiek argumentacji jest ... żadną opinią. Może tu uzasadnisz? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inteligentna osoba
pomysł fajny. Tylko czy nakład pracy będzie adekwatny do zarobku? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie narobisz sie
czy w kosztach jednej kanapki jest też wliczony koszt transportu, przechowywania, koszty administracyjne, oraz koszty działalności gospodarczej?rozumiem że to legalna działalność?- bo jaki sklep weźmie jakikolwiek towar bez faktury?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie widziales? na moim wydziale odkad pamietam sa takie kanapki:> w marketach na stoiskach z gotowymi wyrobami garmazeryjnymi takze sa. zadna rewelacja jak dla mnie:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fred Flinstone
No to życzę Ci smacznego dziewczyno z kanapką z hipermarketu z przeterminowaną wędliną "podrasowaną" dla koloru octem z rozdeptanym pomidorem i twarożkiem, który właśnie "zgubił" termin ważności... Moim zdaniem pomysł jest git! Sam kiedyś o tym myślałem, ale zająłem się czym innym. Wiem, że dobre kanapki to mocny pomysł na biznes. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też bym kupowała
natomiast jak juz jestem w sklepie spożywczym to juz wole kupic skladniki i sama sobie zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajnie by było ale kasy brak
moim zdaniem taką kanapke powinno sie sprzadawać za 1,30 1,50- bo ja wiem ze takie kanapki sa do sklepów rozwożone ale duze bułkowate.... za 2 z czymś..... i sam tych kanapek nie zdazysz zrobić od 4... do 5 z groszem... potrzebował byś pomocy...(może ktoś z rodziny?) pomysł jak najbardziej fajny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajnie by było ale kasy brak
tak samo jak jest pełno kebab barów itp. u mnie w szczecinie widziałam tylko jeden bar który proponuje kanapki tosty itp-to też jest fajny pomysł moim zdaniem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Remas
Czesc Frodo. Osobiscie pracuje w jednej z angielskich firm zajmujacych sie produkcja kanapek. w ciagu jednej nocu produkujemy nawet do 140000 kanapek. Jednym slowem tasmowo :) Juz tez myslalem zeby zrobic takie cos u nas. Napewno pieniadze sa na tym nie male!!! jak bedziesz chcial jakies wskazowki daj znac na remik85@poczta.fm pomoge jak tylko bede mogl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srakuniagbojisdf
tu gdzie mieszkam tez w kazdym sklepie sa takie gotowe buly:) nieraz sama z tego korzystam bo nie mam czasu rano zrtobie-na przyklad dzis:) Uwazam ze pomysl extra,sama mysle zeby cos takiego tu otworzyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co sądzicie o śniadaniach dostarczanych pod drzwi mieszkań? ;) poprzedniego dnia składałoby się zamówienie na śniadanko,a rano byłoby dostarczone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze te z hipermarketu nie sa swieze ale na wydziale czy w malych sklpikach zawsze sa siweze i robia je na miejsu :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skalpel
według mnie bardzo dobry pomysł swieze kanapeczki super sprawa sam w szkole jeszcze kupowałem takie kanapeczki cena 1,60 za bułe z szyneczka z jajkiem sałatka majonezik lub ketchup te z marketu sie umywaja a takie w sklepie mogły by byc ciagle swierze pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raven 692
witaj frodo. jestem baedzo ciekaw czy biznes z kanapkami Ci wypalił.sporo racji miał ktoś kto przedstawił tzw. biznes plan lecz nie ujął wielu kosztów tzw. okołoprodukcyjnych. jeśli robi się ok.1000 kanapek (tak było w biznes planie) to już potrzebny jest nie jeden a co najmniej 2 lub 3 samochody(jeden nie objedzie wszystkich klientów w całym mieście) a więc równiż pracownicy,paliwo,naprawy,ubezpieczenie.niestety sam nóż i deska nie wystarczą.potrzebne urządzenia oraz narzędzia(miski,noże,stoły,urz.chłodnicze,krajalnice,wózki.pojemniki transportowe i wiele innych niezbędnych do tego fachu to jakieś 5-15 tys.zł. pracowników trzeba ubrać w odp. odzież a to też kosztuje.na koniec zostały nam "tylko" zus i podatki.oczywiście,możesz wszystko robić sam ale tu mam wątpliwości czy starczy Ci doby.sam bawię się tym od 8lat i nie jest tak fajowo a i pieniądze nie te.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania z chmur
weź pod uwagę, że najpierw musisz uzysakac zgodę Administratora biurowca by wejść z ofertą handlową (czytaj kanapkami) na teren biurowca. Większość takich biurowców ma niepisaną umowę ze sklepikami na parterze lub stołówkami, że ochrona nie wpuszcza "kanapkowców" na teren biurowca... wiem, bo pracuje w administracji takiego biurowca w Warszawie na Al Jerozolimskich ale pomysł jak pomysł siła przebicia ciut kasy - dobra logistyka i po 14 masz free...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomerskn
jak kanapki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berrrrrrry
ha ha ha, u mnie w stolycy takich firemek jest od groma, czytaj: niszcząca konkurencja, poznaje po ilości ofert pracy jako pan kanapka, sam myślę o otworzeniu jakiegoś taniego (w sensie kasy na rozpoczęcie buisnessu), ale nie myślę o kanapkach... Chociaż zarówno robić kanapki jak i gotować umiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piachu
fajnie, że gadacie o biznesie na takim forum. Widzę, że watek jest już naprawdę stary. Ja jestem w kateringu juz naprawdę ok 6 lat, nie był to moj pierwszy biznes. Generalnie branża jest cholernie zapchana, nieraz płakać się chce jak ludzie z marketingu świeżo po studiach, zamawiają najtańsze produkty i później wstyd w firmie, że kanapki są mega małe lub zamiast szynki naturalnej palce lizac (ok 30 -40 zł kg) dostają najtanszy pasztet:) Ja na szczescie mam juz doświadczenie i na kanapki , tartinki, koreczki nie żałuje dobrego drogiego towaru. Mam też super kucharzy, Robert zapieprzał w Niemczech przez 10 lat, a Krzysztof umie opanować mega duży bankiet dla miasta czy na stadionie. Generalnie najbardziej schodzą kanapki, to takie podstawowe w Polsce, ale coraz więcej tez wozimy obiadów na budowy , targi, do biur, nieraz się trafi sushi(klienci jeszcze nie doceniaja tego posiłku) Grunt to nie brać za dużo. Zeby klienci , widzieli jak robimy i nie walimy ściemy, filmujemy nasz catering, gdzie możesz zobaczyc jak się produkuje dobry majstersztyk:) www.pentagos.pl/katering

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrkanapka
Witam, ciekawy temat... Ja dopiero otwieram taka firme, lokal już mam, pomocnika z samochodem też, a co najważniejsze, dostałem na talerzu rynek 1200-1500 osob chetnych na moj produkt przez 5 dni w tygodniu... Trzymajcie kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MLM marketingu
otwórz 20 małych budek przy firmach i szkołach. sprzedawaj kanapki z bułek, zawinięte w folię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MLM marketingu
hmmm kapitał z kanapek zainwestuj w inny biznes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teef
mrkanapka - jak Ci poszło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanapkowa
A ja właśnie pracuję nad wdrożeniem w życie mojego KANAPKOWEGO planu..moze ktos chciałby się przyłączyc? ZAPRASZAM Warszawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teef
Skontaktuj się ze mną: teef.pl@gmail.com.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×