kochać na zabój a za kilka dni odchodzić . jak to możliwe?

nie my sie tylko zarazamy :D

Ty nie strasz jej bo jeszcze pomyśli ze my jacyś infekcyjni jesteśmy..:P

tzn?

ja też się zaraże i co? hehe

no zdrowi nie jestesmy :D hehe

powiedzmy że nie jesteśmy..

ja mysle haha a skąd jestescie?

to w końcu gadacie czsto na tym forum?

a skad jestes?? ---

My często?? ee wydaje Ci się..

z tarnowa , nie wydaje mi się ha

a skad Ty masz takie informacje..??

jakie informacje?

ja to nie wiem skad jestem... wiem gdzie chwilowo przebywam :D

idem szukac jedzenia :D

ze My często rozmawiamy??

idź tylko się nie zgub.. :P bo szukać nie będę.. :P:D hehe

a dzie obecnie przebywasz? tka adasz zesłońcem że wylada jagbyście się dłguo znali

słońce przynies troche to z deko zjemyhaha kołomnie tylko okruchy po ciastkach he

kurde klawiatura coś mi się zacina i gubie litery

nom chyba z poprzedniego zycia sie zanmy... dobre leczo.. zjadlem a teraz jeszcze czekolade na to chyba zjem :)

słońce daj troche

czestuj sie :)

widze że lubisz to ca ja haha zaraz ide do łóżka, ale bym chciała się wtulić w ramiona krzyska ale dopiero w piatek

słońce jutro wysle ci coś na poczte ok ?

ok byle nie bombe... bo mam juz dosc kabelkow w pracy.. :D

ale mi ochote zrobiłeś..

nieeee granata haha nie tak poprostupomyślałam że moglibyśmy pogadac czasem

miosc nie jest wtedy kiedy na widok tej osoby wali ci serce, kiedy masz motyle w brzuchu , nie wtedy kiedy nie mozesz zasnac bo myslisz o tej osobie......miosc to wszystko co zostaje potem a jesli\"pozniej juz nic nie czujesz to znaczy ze to nie miosc tylko zauroczenie czy zapatrzenie:D\" to z filmu kapitan corelli

on wie czym kusić kobiety ale ja super gotuje wiec zrobie sobie leczo jutro haha