Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nieważne094944

Odszedł.......czy słusznie?

Polecane posty

Gość Nieważne094944

$ miesiace temu byłamw zagranicą dziś przyjechałam..spotkałam się z moim facetem i oznaimiłam że jade do domu....Po tak długim okresie....pierwsza noc chciałam jednak spedzić u sibie.... Ale on to inaczej zaplanował...odebrał mnie zlotniska i nie dopuszczał mysli że moge nie pojechać prosto do niego i nie spedzić z nim nocy..Wpadł w szaaał...Powiedział ze od dziś nie ma dziewczyny..... trzy dni temu mówił o ślubie.....co o tym mysleć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieważne094944
Korekta:cztery miesiące przebywałam za granicą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też bym była
zła.. pewnie powiedział to w złośći, daj mu chwile i przeproś bo on pewnie po prostu bardzo pragnął być blisko Ciebie po rozłące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona pelargonia
dziwny człowiek. Może tęsknił bardzo za Tobą. Może Ty postąpiłaś zbyt ostro. Może daj mu czas. Może... Porozmawialiście chociaż? Podał jakieś argumenty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny gosc
z tego twojego faceta!! szczrez ci wspolczuje! wydaje mi sie, ze chyba nie zbyt cie kocha i chyba liczyl na sex po 4 miesiacach a nie na milosc i malzenstwo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moderNgirL
widoczNie żadna to prawdziwa miłosc,że tak powiedział......odpuśc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głodny był
czekał na Ciebie i już nie wyrabiał wyposzczony a teraz poszukaj jego w agencji towarzyskiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny gosc
daj se z nim luz! co to za facet z niego za kogo on sie uwaza?!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieważne094944
Był bardzo zakochany tego jestem pewna(jego mama mi to mówia)ale ma straszny charakter zawsze chce by wszystko było tak jak on chce....... Wczesniejsze dziewczny tez zostawiał z tak absurdalnych powodów...mimo że potem cierpipiał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny gosc
to niech i teraz cierpi! a Ty jak chcesz spełniac jego zachcianki to prosze bardzo tylko sie pozniej nie żal na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A Ty tez dziwna
Moglas spedzic z Nim ten dzien skoro juz tak go zaplanowal, moze urazilas go, nic by Ci sie nie stalo gdybys nastepnego dnia pojechala do siebie, zreszta ja bym chyba chciala ten dzien spedzic z chlopakiem.............. wiec twoja milosc tez niektorym moze byc watpliwa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ssłusznie
skupiony na sobie EGOISTA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny gosc
ale jak dla mnie jej facet grubo przesadzil gdyby ja kochal i szanowal nigdy by tak nie postapil!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie rozumiem, czemu Ty się dziwisz? Chlopak nie widział Cię 4 miesiące, chciał pobyć z Tobą i tylko z Tobą. Dobrze zrobił moim zdaniem. Ja też bym się wściekła, gdyny mój ukochany po tak długiej rozłące oświadczył mi, że jedzie na noc do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A Ty tez dziwna
zreszta mysle, ze wroci. Egoista bo chcial spedzic dzienz ukochana osoba po 4 miesiacach rozlaki? odbieral ja z lotniska szczesliwy ze w koncu moze spedzic z nia czas a ta biegiem do domu zamiast poswiecic mu troche czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fakt, jeli chodzi o rozstanie to powód jest absurdalny, ale z drugiej strony gdybym ja się nie widziała z ukochanym 4 miesiące, to na pewno chciałbym spedzić tę noc z nim (i liczyłabym na to, że on również się na tyle stęskinił, żeby chcieć tego samego). W pewnym sensie go roumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A Ty tez dziwna
Aj mysle ze wroci do niej ale pewnie troche go to poddolowalo i wybuchnal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny gosc
ja tez go rozumiem ale zachowal sie jak chuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieważne094944
to nie tak nie jest watpliwa ale nigdy na tak długi okres nie opuszczałam domu....Mnie wystarczyło że spedziłam z nim 3 godziny po powrocie....przyjechałabym do niego drugego dnia rano... Czułam sie zmeczona po podrózy,,,,nie chciałam sie mu krecić po mieszkaniu ,kapac sie wjego łazience...bo mieszka zmatką... Potrzebowałam swojego domu,...ta jedna noc.....Pozatym teskniłam za rodzicami.....Kocham go ale nie stawiam go ponad wszytsko.... Czułam potrzebe spedzenia pierwszej nocy po podrozy w domu...!Co w tym złego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny gosc
to ze ja na jego miejscu tez poczulabym sei urazona i odrzucona i nie kochana! ale i tak jakis palant z niego, ze tak ci powiedzial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chopak moze zbyt ostro zareagowa...ale to ty powinnas wszystko tak zorganizowac zeby wszyscy byi zadowoleni.czemu np nie mogliscie raem pojechac do twoich rodzicw a potem do niego...by by wilk syty i owca caa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starsza pani
a ja rozumiem Twojego chłopaka. Czekał, zaplanował pewnie ten wieczór, a Ty do domku czmychasz. Miał prawo sie wkurzyć, ale przejdzie mu. Miłość ci wszystko wybaczy, chciałoby się rzec słowami piosenki Ordonówny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic w tym złego, po prostu skoro Ty czujesz potrzebę spędzenia pierwszej nocy w domu, bo tak ..., to on poczuł potrzebę, żeby od Ciebie odejść - proste jak drut. Każdy ma swoje racje i tyle. Nie wymagaj od kogoś zrozumienia, jesli sama go dla niego nie masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głodny był
gdy uznasz w końcu 'autorko' , że pępowinę masz odciętą od łona swojej matki to zadzwoń do faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomaszekS
tez bym sie wkurzyl! pewnie, ze slusznie odszedl.. tesknil 4 miesiace a Ty nie chcesz z nim zostac. jawnie go odrzucilas wiec co mial zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieważne094944
wg mnie zwiazek to nie niewola i mam PRAWO PODEJMOWAĆ DECYZJE SAMA Całe zycie przed nami było.....moglibysmy pełno takich nocy jeszcze spedzić....Zawsze chciałby wszystko oo było po jego myśli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Nieważne094944
bardzo dobrze postapilas .....domra z ciebie dziewucha ... byla jeszcze jedna opcja mogliscie pojechac razem do ciebie i byscie razem spedzili czas wraz z twoimi rodzicami ale rozumiem chcialas sie wykapac i moze nie mials ochoty latac zmokra glowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bllllllleeeeeeeeeeeeeeee
to ile ty masz lat dziewczynko? nie bylo cie 4 miesiace w domu i juz taka straszliwie steskniona, a pomysl sobie jakbys miala faktycznie sie hajtnąć z tym twoim chlopem i co, tez bys w domku u mamusi mieszkała a nie z nim? On nie umie wyrażać zlosci, nie dziwie sie ze poczuł sie odtrącony ale sceny ze odchodzi to juz przesada, mogł to najpierw przemysleć a potem Ci to oznajmić a Ty to chyba tez jeszcze do związku nie dorosłas :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co prawda jego reakcja była zdecydowanie przesadzona i głupek z niego skoro z takiego powodu podjął decyzję o rozstaniu, ale sam fakt, że sie wkurzył w ogóle mnie nie dziwi. Tez bym się wkurzyła. To jest kwestia priorytetów, gdyby mój facet wracał po 4 miesiącach rozłąki to tez oczekiwałabym że w pierwszej kolejnosci będzie chciał pobyć ze mną. I odwrotnie - ja wracając, własnie jego postawiłabym na pierwszym miejscu (rodziców owszem odwiedziłabym, ale noc spędziłabym z nim).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×