Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Moniura

Nestle sinlac

Polecane posty

Gość Moniura
Mam pytanko.Czy podajecie swoim maluchom nestle sinlac??Jak to smakuje??I w jakiej postaci go podajecie??Sam czy dodajecie go do czegoś innego??Moja córeczka ma skazę białkową,nie cierpi nutramigenu,nie wiem już czym ją karmić:(Myślałam o mleku sojowym ale słyszałam że tez w smaku jest niedobre.Ma 7 miesięcy ale przecież nie moge karmic jej samymi zupkami i deserkami:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZesć Sinlac smakuje troche jak posłodzony nutramigen :O NA opakowaniu podają przepis, jak zrobić z niego kaszkę. Niby można go dodawać do jakichs potraw, ale to musiałabyś sprawdzić na stronie nestle. W każdym razie - mój teraz 7-mio miesięczny syn, jak mu to dałam jakiś miesiąc temu, wymiotował tym dalej niż widział... Nie cchę robić czarnego PR, bo pewnie jest to dobre i w ogóle... Ale mojemu nie podeszło. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniura
W końcu ktoś ospisał:)Kupiłam mojej córeczce ten nestle sinlac nie wymiotowała na szczęście,zrobiłam jej na nim kaszkę ryżową,jakoś zjadła choć mnie ten sinlac nie przekonuje??Twój synek też ma skazę białkową??Czym go karmisz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mój synek go bardzo lubi mi też smakuje jest słodziutki jak miodzik .Ma wiele zastosowań jako deser dodatek do zupek lub sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniura
Ja mojej małej ten sinlac jeszcze trochę posłodziłam bo inaczej to chyba by go nie zjadła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniura - mój ma skazę białkowoą, a oprócz tego jest uczulony na dodatki do żywności, konserwanty...no i jajka, miód, sezam... Do końca 5-go mies. karmiłam go wyłącznie piersią, potem zaczęłam dokarmiać nutramigenem, na szczęście zaakceptował smak. Teraz próbuję go calkiem odstawić, więc dostaje ok. 3 razy dziennie 220 ml nutramigenu (nie zawsze wszystko wypija), obiadek z mięsem i deserek owocowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas z sinlakiem było tak, że pierwszą porcję jaką mu zrobiłam zjadł i nie zwymiotował. Po ok 3 tygodniach dałam mu znowu, on już w czasie jedzenia był niechetny, ale ja się zawzięłam ;) No i po godzinie wszystko było na ubraniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój synek go uwielbia. Je już kilka miesięcy podaję mu rozrobiony z wodą. Moim zdaniem jest słodki i smaczny. Lekarz polecił Sinlak, ponieważ było podejrzenie alergii na mlko krowie, a poza tym mały jest strasznym niejadkiem, słabo przybiera na wadzie. Sinlak miał go utuczyć, ale tak się nie stało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak w ogóle, to ja kupiłam ten sinlac dla siebie, jak karmiłam tylko piersią, żeby coś jeść wartościowego...Bo dieta bezmleczna jest straszna...dla kogoś takiego jak ja, uwielbiam nabiał... Zrobiłam sobie i też mi nie smakowało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj bratanek i bratanica na poczatku nie jedli prawie nic oprocz sinlaca. mieli skaze bialkowa, dziwne uczulenia itp i lekarz kazal ich tym karmic - smakowalo to im i pomagalo - bardzo polecam jesli masz dostep do makro cash to tam sinlac byl zawsze najtanszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniura
Ja niestety nutramigenu nie jestem w stanie jej wepchać:( Płacze pluje.zupke i deserek zawsze z chęcią zjada,pozatym dawalam jej kaszki mleczno ryżowe ale w ich składzie jest połowę mleka i mała jest wysypana na całym ciele.A mleko sojowe wiecie jak smakuje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniura
No jak będzie jadła ten sinlac bez problemów to oczywiście będę jej dawać bo nie mogę już patrzeć na jej skórę:(Ale może jest coś jeszcze dla dzieciaczków ze skazą dobrego w smaku??Zresztą każdy ma inne upodobania,jednemu dziecku coś smakuje innemu nie,tak samo jak dorosłym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mleko sojowe smakuje tak... roslinnie ;) Nie wiem, jak to opisać, ale delicje to to oczywiście nie są... Jak dziecko ma skazę białkową to nie wolno podawać nic, co zawiera nawet śladowe ilości białka mleka! A kłopoty ze skórą to najłagodniejsza rzecz, jaka się może przytrafić dziecku... Jeśli nie będziesz jej w ogóle dawać nic, na co jest uczulona, ma szansę za jakiś rok wyrosnać z alergii. A jak dziecko ma styczność z alergenem, to dołączają z czasem kolejne objawy - biegunki, kłopoty z ukł. oddechowym... Mam nadzieję, ze ona zaakceptuje sinlac i będzie go jeść! Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniura
Też mam taką nadzieję:) dzięki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ratujcie
mój syn 6 lat temu był na sinlaku przez skaze białkową....i jadł.Nie było problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexxxa
Moniura - pytałaś o mleko sojowe. Mój syn pił bebiko sojowe bez większych problemów. Absolutnie nie podawaj kaszki ryżowo-mlecznej, może być tylko ryżowa. Trzeba się pomęczyć, ale wtedy dziecko ma duże szanse wyrosnąć z alergii. U mnie tak było - po skończeniu 14 misięcy zniknęły wszystkie problemy i teraz bez problemu może już jeść nabiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniura
Alexa-ale na czym mam robić tą kaszkę ryżową??Kupiłam wczoraj jabłkową i zrobiłam na tym sinlacu.Na mleku sojowym tez można??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniura
Na początku lekarka kazała mi mieszać normalne mleko na pół z nutramigenem czyli nie wykluczyła go całkiem.Ale mała nie chciała go pić.No wiec zaczęłam podawać jej kaszki,bo tylko to jej smakowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak podawać 4 miesięcznemu dziecku sinlac? łyżeczka czy w butelce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszę1212

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moon ja dawałam w butelce. dodawalam jedna miarke do kazdego karmienia (karmilam nutramigenem). Teraz juz malej nie daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up up :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie słuchaj tych wszystkich hurraoptymistycznych opinii. Koncern nestle wykupił sobie tania reklamę - klakierzy piszą bzdury. Moj synek bardzo chorował po tym specyfiku. Wymiotował strasznie i 3 dni sie nie załatwial. Jak spojrzysz na skład, to znajdziesz tu m.in. syrop glukozowy, który powoduje wady rozwojowe u dzieci. Nie należy podawać tego szajsu dzieciom. Dziwne, ze ktoś wyraził zgodę na to, zeby cos takiego trafiło do sprzedaży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×