kAMIEŃ W TOALECIE

Witam dziewczynki słuchajcie znacie jakąś naprawdę dobra metode na kamień w toalecie, dokąłdnie w kibelku? Mamy z mężem kawalerkę odziedziczoną w spadku, osoba, która wcześniej tu mieszkała chyba nigdy nie myła kibelka żadnymi odkamieniaczami i jest gruba warstwa kamienia, jak to zlikwidować. Od razu mówię, że żadne dostepne na rynku specyfiki nie dają rady. A mnie starsznie denerwuje taki kamień, wyglada jakby toaleta nie była myta. Podzielcie się radami jak macie jakies sprawdzone.Pozdrawiam serdecznie

kupcie se nowy kibelek,

taka zakamieniona toaleta przyniesie wam wstyd przed gośćmi i może jeszcze jakiegoś grzybka, bo na bank bakterii tam multum

no dokladnie lepiej zmienic kibel a nie uzywac po jakiejs starej osobie

Stary sposób: zagotować wode z octem i solą (duzo octu, duzo soli) i ten wrzątek wlac do kibla. Niech postoi jakieś 40 min, spłukać. POwtarzać do skutku:D

słyszałam, że można wybrać całą wodę z muszli i nalać tam goracego octu, zostawić to na cała noc i powinno pomóc.. jeśli nie będzie efektu, to zainwestujcie w nową toaletę, bo później więcej na leki przeciwgrzybiczne wydasz.

Dzięki za odpowiedzi:) Problem polega na tym, że kibelek sam w sobie jest prawie nie używany, ładny, nie zniszczony, wydaje mi się, że to przez to, ze stała w nim woda parę lat. A poza tym nie chcemy na razie inwestować bo jestesmy w trakcie budowy domu, więc nie bardzo chcemy inwestować:) spróbuje z tym octem

slyszałam tez na kafe zreszta o coli albo perfekcyjna pani domu wrzucala musujaca tabletkę o d bolu glowy -wiem beznadziejnie brzmi ale podobno pomaga:(

:>

czajnik zawsze odkamieniam octem. pewnie i w toalecie się sprawdzi.

W5 ma takie kostki musujące do muszli, wrzucić, zostawić na noc i parę razy powtórzyć - pomoże

jak się łapie grzyba od zakamienionej toalety\oczywiście uzywając jej zgodnie z przeznaczeniem?\ albo ile trzeba miec toalet żeby nie uzywaz ich po starych osobach? macie inna niz wasi rodzice? litości , mam wrażenie że głupota jest najbardziej zarazliwa

W starej ubikacji tez miałam kamień i wlałam do niego oryginalną coca colę. Tak samo jak mam garnek przypalony to gotuję coca colę i wszystko schodzi. Wiem że to dziwne tym bardziej że cole się pije ale ma takie właściwości że wszystko schodzi.

a ja niezmiennie proponuję najlepszy środek na kamień Goliat (polski)-kosztuje ok 8zł .Uwierzcie -nie ma nic lepszego .

Co pomogło ? U mnie nawet te specjalne tabletki zawodzą , a wrzucałam nawet po dwie sztuki .

?

a u mnie jest taka smuga w tym miejscu jak spływa woda, taki delikatny kamień ale bardzo mnie to drażni. jest zbyt wysoko aby napełnic całą ubikacje środkeim chemicznym i żeby sie odmaczało. Nie wiem juz czym to usunac

Odkamieniaczem w żelu.

Albo namocz papier toaletowy octem lub jakimś odkamieniaczem i połóż tam (przyklep).

Coca cola, ocet, kwasek cytrynowy- wszystkie te 3 środki są tak samo dobre, a kamień miałam straszny i myślałam, że nigdy tego nie doszoruję.

do starszej o jeden dzień--> tak jak już ktoś napisał odkamieniaczem w żelu lub domestosem na kamień, u mnie niestety kamień zalega tam gdzie stoi woda.

najlepszy jest stężony kwas solny pewny i szybki

Są takie specjalne odkamieniacze do muszli ja swój kupiłam w carrefour ( w tabletkach) nazwy nie pamiętam coś na R ... Też wynajęłam mieszkanie i muszla wyglądała gorzej niż źle... dosłownie była czarna. Na opakowaniu pisało że wystarczy jedna tabletka wrzucona do muszli na 30 min jednak ja dawałam po 2 tabletki na całą noc i tak 3 noce z rzędu. Bo było naprawdę źle a teraz wygląda jak nowa. Więc żadne octy nic wam nie dadzą. pozdrawiam.

Rorax tak się nazywa ten odkamieniacz:)

ost ogladalam program o bakteriach i tak naprawde ilosc bakterii w kiblu (podejrzewam ze teraz ju zmytym non stop) jest calkowicie minimalna i bezpieczna dodatkowo na emalii bakterie nie chca sie rozwijac. tak samo jak na metalu.

Fosol odrdzewiacz - nie ma nic lepszego tani i skuteczny wlewasz postoi i masz kłopot z głowy problem paska wokół muszli likwiduję tak; okrągłą "kostkę" niebieską którą się stosuje do spłuczki wkładam w pusty koszyczek zawieszam na kibelku woda ma ładny kolor, nie robi się pasek no i dużo wolniej rozpuszcza się niż w spłuczce - powiesiłam przed Świętami i pewnie jeszcze z tydzień będzie ok

a co zrobić z tym kamieniem pod obrzeżami muszli? przecież jak wleje ocet to ten kamień z pod obrzeży do okoła od zapachu octu sam nie zejdzie?

Dokładnie wybierz wodę i kamień posyp kwaskiem cytrynowym,po 2 godzinach polej jeszcze ciepłym octem ,polewaj tak co 15 minut.Następnie weź coś dość ostrego,drewnianego,by nie porysować kibelka i delikatnie obskrobuj,ja użyłam połamanego"ostro" trzonka miotły:)

a najtaniej i skuteczniej będzie jak kupisz coca colę 2 litrową, wlejesz do muszli. Zaopatrz się w gumowe rękawiczki. Cola musi pobyć dłużej, najlepiej zostawić na noc. Kamień z muszli będzie odchodził "płatami: Drugi skuteczny środek to soda oczyszczona + ocet. Paczką sody oprósz te miejsca i polej to obficie octem. Dobrze by było, aby wodę z kibelka odciągnąć szmatą dobrze chłonną.

Probowal octem, pomaga