Kiedyś było inaczej...

Jestem z chłopakiem rok. Kochamy się. On jednak od pewnego czasu bardzo się zmienił. Rzadziej mnie odwiedza, rzadziej dzwoni. Tłumaczy się robotą i zalataniem. Ale czy mam w to wierzyć? Kiedyś też pracował i miał czas by zadzwonić, przyjechać. Teraz potrafi się nie odzywać cały dzień. Jak przyzwyczaić sie do tej zmiany? Dlaczego mi to tak nie odpowiada?

Niestety, facet cie zdobyl, wiec nie musi juz zabiegac... Oni juz tacy sa... Albo ma kogos na boku. Pozdrawiam :)

To co zrobić by nie czuł się taki pewny , że mnie ma?

Ja też tak mam... były rozmowy... minimalnie pomogły ;) ale prawda jest taka że brak czasu robi swoje :o

aż---> przyzwyczaił Cię do pewnych swoich zachowań, stąd ich zmiana budzi w Tobie niepokój. Ale wyluzuj, że nie tak często dzwoni, to nie znaczy, że Cię mniej kocha. Daj mu może czsem trochę za sobą zatęsknić;)

Chciałabym móc dać mu zatęsknić, ale ja tęsknię w każdej minucie przy czym mu każe też tęsknić ;) tak w ogóle to ciagle zauważam ze chłopacy odwierają pewne rzeczy zupełnie inaczej niż kobiety. Kobieta by chciała mieć faceta 24h na dobę, a mężczyzna myśli trochę inaczej

Bo my jesteśmy z Wenus, a oni są z Marsa...Zawsze tak było i zawsze tak będzie...;-)

uczucie ewoluuje.. a jeśli ewolucja idzie w złym kierunku to zanika.. jeśli w dobrym to się rozwija..

Jeśli on się nie odzywa, Ty też nie pisz, aż się zainteresuje, co u Ciebie. Zadbaj o siebie, zmień fryzurę, kup kilka fajnych łachów. Gdy nie znajdzie dla Ciebie czasu wieczorem, możesz napisac, że skoro tak, idziesz do kumpeli lub z nią na miasto. Jeśli jeszcze mu zależy, zrozumie, co się kroi.

On twierdzi ze widzi zmiany. Myslicie ze gdy ja zacznę częściej mu odmawiać spotkań, będzie bardziej chciał się ze mną zobaczyć ?

coś zrobic musisz - zacznij go olewa... związek albo sie rozpadnie, albo poprawi

Tez jakoby jestem zwiazana z tematem ... ahh duzo by gadac... test osobowosci wg dalay lamy - wyniki sa niezwykle (z trzech tylko pytan) tu ---> http://is.gd/Vin