Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niemoc

chłopak przestał sie do mnie odzywać

Polecane posty

Gość hejhsahg
ja sie mu nie narzucam. cierpię w milczeniu. raz na kilka tygodni/miesiecy tylko przypomnę o sobie, ale tez juz z tym skonczę bo to nie ma sensu :) wiesz sama sie sobie dziwie, ze tyle wytrzymalam. jeszcze nie mialam tak ciezkiego okresu w zyciu. moge spokojnie napisac, ze ostatnie 4 miesiące byly najgorszymi w moim zyciu ale tez dzieki nim wiele rzeczy zrozumialam i sie zmienilam, jestem teraz inną osobą, bardziej uduchowioną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemoc
wlasnie tego sie boje ze jak sie bede odzywac to on poczuje ze ma mnie w garsci i ciagle bedzie mi takie numery wykrecal bo bedzie wiedzial ze i tak na niego czekam. nie chce byc dla niego kims do kogo zawsze mozna wrocic jak inne go nie beda chcialy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucille
czesc dziewczyny! Zgadzam sie-nie warto sie narzucac. Jednak nie miesci sie w glowie, ze ktos kto jeszcze kilka dni temu zapewnial nas o goracych uczuciach, teraz mlczy i nie odpowiada na nasze tel/smsy...Jest to moim zdaniem domena mezczyzn, niestety. Dziewczyny maja chyba troche wiecej odwagi i szacunku dla drugiej osoby, by tak po postapic... wstyd, panowie, wstyd!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejhsahg
ja myślę, ze ci faceci po prostu nigdy nas nie kochali ;) a skoro tak no to lepiej, ze sobie odeszli. kiedys kazda z nas na pewno znajdzie swoją druga polowkę, dlatego nie warto sie smucic i zadreczac. a niedojrzali panowie jeszcze kiedys pożaluja swojego zachowania... moze wtedy w koncu dojrzeją, bo narazie są dużymi dziecmi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucille
szkoda, ze tak czesto sie niestety w tych 'duzch dzieciach' zakoch*jemy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajniezakochany
"Dziewczyny maja chyba troche wiecej odwagi i szacunku dla drugiej osoby, by tak po postapic..." Nie mają! Ja swoją przyjaciółkę, po tym jak przestała się odzywać, prawie, że błagałem w smsach, aby napisała co się dzieje i czy mam sobie dać z nią spokój, że muszę wyjechać i tylko czekam na jej decyzję. Nie dostawałem żadnej odpowiedzi. W konsekwencji nie wytrzymałem, pojechałem do niej i w twarz powiedziałem "żegnaj". I chyba jej ulżyło :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejhsahg
lucille --> zakochujemy i odkochujemy... a zycie toczy sie dalej :) i w koncu pojawi sie z nim ktos kto zostanie z nami do konca. innymi przypadkami nie warto sobie zawrcac glowy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucille
Tak, masz racje...ale zawsze taki ktos potrafi nam popsuc dobry nastroj, badz wrecz wpedzic w depresje, w zaleznosci od tego jak dlugo trwal dany zwiazek...i ciezko sobie przetlumaczyc, ze w sumie to na dobre nam to wyjdzie, kiedy sie ma zlamane serce. Mam tylko nadzeje, ze na takiego dupka juz wiecej nie trafie!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejhsahg
zgadzam sie z tobą. dlatego ja teraz bede juz uwazac z kim mam do czynienia ;) bede przyciagac do siebie tylko dobrych, uczciwych ludzi... dobre w tym celu sa afirmacje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucille
na serio mowisz?:) jakie np afirmacje? jestem zainteresowana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
problemy problemami, ale przeciez po to jest sie w związku by sie nimi m.in dzielic to ich kolejna, wpaniala metoda na zerwanie 😡 coraz trudniej mi uwierzyć w szczerą intencję samców 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gygygygygygsa
oczywiscie ze chce sie ciebie pozbyc/ma inna i nie wie jak/boi sie twojej reakcji. Typowe dla faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teka1
a ile czasu on już sie tak zachowuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemoc
tydzien sie do mnie nie odzywa, a dodam ze wczesniej przez kilka miesiecy romawialismy codziennie albo telefonicznie albo na gg albo choc smsa mi wyslal jesli nie mogl, no i oczywiscie spotykalismy sie, zawsze bylo super, az do tamtego wtorku........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajniezakochany
A on czasem nie jest po jakimś nieudanym związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajniezakochany
A on czasem nie jest po jakimś nieudanym związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajniezakochany
A on czasem nie jest po jakimś nieudanym związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajniezakochany
A on czasem nie jest po jakimś nieudanym związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemoc
wydaje mi sie ze jakas byla bardzo go skrzywdzila, nie chcial ze mna na ten temat rozmawiac ale jak kiedys przypadkowo wspomnialam o niej to gwaltownie zareagowal, chodzilo w ich zwaizku o to ze dla niej tylko seks byl z nim fajny a reszta ich zwiazku to juz nie, chyba czul sie wykorzystany, ale to nie powod do ch....... zeby sie odgrywac na mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajniezakochany
nadal kocha byłą, albo się mu przypomniała i ma zagwustkę teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemoc
nie wiem czemu, ale tesknota za nim coraz bardziej przeradza sie w chec zemsty na nim, tak bardzo mnie boli to ze sie nie odzywa ze mam ochote zadzwonic do niego i powiedziec mu jak mnie zranil , skrzywdzil i wykorzystal............niech pocierpi, moze chociaz jakies wyrzuty sumienie bedzie mial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajniezakochany
haha, to nic nie da, ale ciekawy jestem czy odbierze telefon. Zadzwoń i napisz jak przebiegła rozmowa, ale wątpię czy odbierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemoc
''abonent czasowo niedostepny'' - tyle uslyszalam...............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teka1
a na domowy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeee1
A ja myślałam, że trafiłam na jakiegoś wyjatkowego debila. A tu, proszę, jest ich więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemoc
dzwonienie na domowy nie ma sensu, bo odbierze pewnie jego siostra i powie ze go nie ma.........zreszta skoro wylaczyl komorke to znaczy ze nie chce ze mna rozmawiac, wczesniej nigdy nie wylaczal telefonu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajniezakochany
wyobrażam sobie jak się teraz czujesz...postaraj się teraz nie kierować emocjami, choć pewnie jest to nie wykonalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paillala
nie narzucajcie sie!! czytalyscie ksiazke ''dlaczrgo faceci kochaja zołzy'' przeczytajcie:) najgorsze to odezwac sie do niego pierwszą, wiem ze nie mozecie wytrzymac ale jak sie odezwiecie, zaraz bedziecie zalowac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×