Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bgrtet

PIERWSZE RUCHY DZIECKA,jakie to uczucie ?? jak kopie? To boli?

Polecane posty

Gość gość
OGARNIJ TO SIE TY CIEMNOTO!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odezwała się sfrustrowana "mamcia" którą może boli "brzuszek" bo "okresik" idzie i "tempka" jej spada... albo "dzidziusiątko" nie dało "spatulkać" w nocy i "cycusia" chciało ssać ciągle :D MATKI FRUSTRATKI :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To właśnie frustratom przeszkadza, gdy ktoś się wypowiada o czymś z czułością :-) i z uczuciem rozpływa się nad czymś. Smutne to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest czułość, to infantylne zdrobnienia. Czułość to np. mówienie o dziecku maluszek, a nie o brzuchu "brzuszek" a o okresie "okresik".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta_123
Ktos trolla wpuscil na forum!! A kysz zarazo!! :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabrinka27
Słuchajcie a czy to możliwe że w 17 tygodniu czuje coś takiego jak uwypuklenia na brzuchu poprzedza to jak by przelewanie się chwile czuje takie uwypuklenie po czym znika i brzuch wraca do normy? Czy to mogą być ruchy dziecka?? To moja pierwsza ciąża i cieżko mi określić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agakom
Pierwsze ruchy poczułam w 19 tc, od razu wiedziałam że to to. Uczucie delikatnego puknięcia. Jakiś tydzień później były to bardzo delikatne kopniaczki;) Bulgotania ani motylków nigdy nie czułam. Teraz jestem w 28 tc - synuś czasem puka mnie, czasem wierci się tak że czuję jakby fikał fikołki i często trzęsie mi całym brzuszkiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina099999
Wszyscy mi mówili, że jak poczuję kopnięcie to od razu będę wiedziała że to "to" uczucie. Szczerze mówiąc długo nie byłam pewna, teraz wiem że czułam dziecko a czułam takie drgnięcia jakby mięśni, uczucie podobne do tego jak ci drgnie powieka albo inny mięsień. Nie czułam żadnej rybki czy chomika pod prześcieradłem albo bąbelków... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga
Dnia 23.12.2014 o 21:13, Gość Sabrinka27 napisał:

Słuchajcie a czy to możliwe że w 17 tygodniu czuje coś takiego jak uwypuklenia na brzuchu poprzedza to jak by przelewanie się chwile czuje takie uwypuklenie po czym znika i brzuch wraca do normy? Czy to mogą być ruchy dziecka?? To moja pierwsza ciąża i cieżko mi określić 🙂

To mógł być skurcz. Zliczałabym ile razy dziennie tak się dzieje i przekazała lekarzowi. Mi na skurcze zalecono zażywanie magnezu.

U mnie też pojawiły się jakby puknięcia od spodu w 17. tygodniu. Teraz, kiedy jestem w 20., widać te mocniejsze kopniaki na brzuchu i nawet mąż jest w stanie je wychwycić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja bylam 4,5 miesiaca w ciazy gdy pierwszy raz poczulam i okreslam to jak trzepot skrzydel motylka w brzuchu.  Wiem bylo to bardzo wczesnie i bardzo sie zdziwilam.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

W pierwszej ciąży pierwszy ruch poczułamch pod koniec 17 tc ale nie byłam pewna do końca czy to to dziecko. Tydzień później już byłam pewna. Ale ja nie czułam żadnych bąbelków, łaskotania czy motylków. Odczuwałam to jako płukanie. W 20 tc to ruszenie to odczuwałam jakbym miała salamandre pod skórą. Lekarz nie mógł pomierzyć dziecka  w spokoju tak się wiła w brzuchu. Córka jest bardzo ruchliwym dzieckiem ma teraz 3 lata i nadążyć za nią nie można. Teraz jestem w drugie ciąży i też pierwsze ruchy poczułam w tym samym tc co z córką, odczuwałam jako pukanie natomiast już puźniej już nie miałam takiego uczucia jakbym miała wijącą się pod skórą salamandre. Mam łożysko z przodu więc ruchy czułam albo bardzo wysoko lub nisko ale nigdy po środku bo dziecko waliło po łożysku. Od 30 tc miałam taki ból rzebra  prawego i wątroby że dychać nie mogłam tak mnie syn kopał. Miałam wrażenie jakby się zachaczył nogami i chuśtał. Masakra trwała 2 miesiące - ból nie do opisania. Teraz w 37 tc wali tak nisko w szyjkę że przystaje w bezruchu czasami z bólu. Napiera na szyjkę główką. Mam wrażenie że sam wyjdzie no ale już mam rozwarcie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×