Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bernadetka1

Mój facet jedzie na spotkanie integracyjne

Polecane posty

Gość bernadetka1

w listopadzie a ja juz jestem zła. Jest to spotkanie 4-dniowe w pieknym hotelu, połączone ze szkoleniem. Wrrrrrrr, trzepie mnie aż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość simpatico.
i alkohol też bedzie miła;) i koleżanki z pracy też;) choć jak jest lojalny i wierny to nie masz co sie bać;)TY go najlepiej znasz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko się nazywa szkolenie
bo naprawdę jest głównie picie i kurestwo.....o przepraszam-integracja:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bernadetka1
Dzieki za pocieszenie:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejjjjju
jejku a czy on jest twoim pieskiem ze chcesz go trzymac na uwiezi. z twojego postu wynika ze jestem zaborcza i cholernie zazdrosna. wyluzuj kobieto...bo zanim sie zorientujesz on odejdzie od ciebie jak taka bedziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onanaja
Nie denerwuj sie, zaufaj swojemu facetowi. Jesli chce zdradzic to i tak to zrobi, nie masz na to wplywu. Pomysl ze bedziesz miala tyle czasu dla siebie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bernadetka1
Amant a czemu pytasz? Też wybywasz na takowe? Jejjjju - nie jestem zaborcza, nie wiem skad Ci to do głowy przyszło. Poprostu mam obawy i tyle. Większosć z kafeteriuszek by napewno miala takie same.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejjjjju
on tylko jedzie na szkolenie a ciebie juz trzepie..czy tak m.in nie objawia sie zaborczość? Przeciez gdyby byla taka mozliwosc to nie puscilabys go na to spotkanie, myle sie?? wyluzuj dziewczyno, takie spotkanie wcale nie musi oznaczac tego ze odrazu cie zdradzi! zreszta ty go juz znasz najlepiej. jesli ma cie zdradzic i to tak to zrobi nawet nigdzie nie wyjezdzajac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chłopak sobie poużywa, wróci skruszony i z wyrzutami i bedzie milszy dla ciebie jeszcze :P a serio - nie pękaj, wiem, że często są to tzw. kurvaszkolenia :P ale nie kazdy facet puka tam wszystko co sie da... z kobietami jest znacznie gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bernadetka1
komiczne a żebyś wiedzial, że kobiety są gorsze od facetow. Alkohol, chwila zapomnienia i cyk... Właśnie taką koleżankę ma moj facet, mam nadzieję że nie padnie na niego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wiem o tym - facet planuje zdrade - robi to z premedytacja, dlatego faceta mozna byc w miare pewnym.. a kobiecie zdrada po prostu jakos tak wychodzi... nigdy nie wiesz kiedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onanaja
Bernadetka nie ma czegos takiego ze kobiety sa gorsze, albo ze mezczyzni sa gorsi. Kazdy jest czlowiekiem i kazdy jest inny. Nie lubie wrzucania wszystkich do jakichs szufladek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onanaja
komiczne nie dopuszczasz mozliwosci ze facet moze sie zapomniec? musi to od razu planowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bernadetka1
Co Ty pierd*lisz komiczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli facet mowi, ze sie zapomnial to kłamie... moze to robic specjalnie, albo oszukiwac samego siebie... ale my to robimy zawsze z premedytacją (no chyba, że było duzo alkoholu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Co Ty pierd*lisz komiczne?\" jakbym pierdolił, to bym dupą ruszał :P a ja napisalem dokladnie to samo co Ty, tylko bardziej ogolnikowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bless
moj jedzie teraz na weekend, ale za bardzio sie nie martwie, tylko mnie strasznie wkurza ze firmy sa tak malo prorodzinne i nie mysla o tym ze moga w ten sposob rozwalac malzenstaw- totalne bezmozgi zarzadzajace i to w banku ech . U mnie zawsze jak sa wyjazdy mozna zabrac meza , zone , chlopaka , dziewczyne nieraz za doplata nieraz za kogos kto nie jedzie ale istnieje wybor, a tam niedosc ze przymusowe (oczywiscie nieoficjalnie przymusowe) to jeszcze tylko dla pracowników i wkurzylam sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onanaja
komiczne jesli wszystko byloby takie proste i z gory wiadome to musialabym Ci przyznac racje, jednak czy to mezczyzna czy kobieta moga byc zli (robic to z premedytacja) lub dobrzy (popelnic blad) albo dobrzy (nie popelnic bledu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onanaja
bless masz racje, zle robia ze zapominaja o rodzinie pracownikow. Kazdy powinien miec wybor czy zabrac ze soba kogos bliskiego czy nie. Dla mnie to troche dziwne ze np niedozwolone jest wziac malzonka, jakby nie mozna bylo sie wtedy integrowac z kolegami z pracy. Pewnie chodzi o koszty, ale chciec to moc, za drobna doplata nie byloby strat moim zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a oczywiscie, że są kobiety, ktore robią to z premedytacja... ja mowie o najczęstszych przypadkach... kłótnia z facetem + wyjscie na impreze + alkohol + czarujący kolega + odrobina znudzenia związkiem i kazda moze zdradzic (oczywiscie z wyjątkiem pisujących na tym forum, bo tutaj zadna by nigdy nie zdradziła :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bless
w porzadnych firm,ach moj drogi jedzie sie z druga połowa aby w ten sposob zwiazac pracownika i jego rodzine (ktora ma na niego ogromny wplyw) z firma wiec mi tu nie pieprz glupot, bo z psychologicznego punktu widzenia wyjazd z żoną i jej zapoznanie z wspolpracownikami bardzo zbliza pracownika do firmy a wiem cos o tym bo pracowalam w hr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bernadetka1
Zastanawiam się po co im taka integracja skoro pracują ze sobą na codzień, znaja się, spędzaja ze sobą 8 godzin dziennie. A szkolenie? Czy to musi być w innym mieście? Jakby nie mogli zrobić szkolenia w tym samym gdzie sie mieszka tylko na koncu świata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234567024 mój mąz też pojech
to teraz ja dodam cos od siebie: mój mąż też pojechał 3 lata temu na takie spotkanie i wrócił z kochanka. powiedział że przykro mu ale było morze alkoholu i panienki bardzo chetne i nie oparł się. A zawsze twierdził ze zdrada to nie dla niego i nie mógł zrozumieć jak mozna w taki durny sposób stracic rodzine, teraz chodzi koło mnie jak piesek a ja jestem zimna suka i nie potrafie zapomnieć i ciągle mnie to boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onanaja
komiczne ja nie wiem czy bym zdradzila :) tez jestem tylko bladzacym czlowiekiem, prawda? Trzeba wierzyc osobie ktora sie kocha i z ktora sie jest, kazdy zasluguje na kredyt zaufania, niezaleznie od tego co sie sadzi o wiekszosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bless
zreszta niech sobie robia te szkolenia, wyjady czy cokolwiek innego ale powinien byc wybór a nie przymusowe i bez osob trzecich , bo to jest chore. a o szkoleniach to slyszalam - wyjazd dwudniowy- pol godzinne piprzenie o wynikach i pozniej juz tylko alkohol sie lał więc nie wiem co to za skzolenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale moze troche grzeczniej... pracowałas w hr - to wiesz, ze wszystko zalezy od polityki firmy... jedna robi imprezy integracyjne z rodzinami inna bez... ale wyjazdy POŁĄCZONE ZE SZKOLENIEM zazwyczaj są tylko dla pracownikow firmy... co innego jakies pikniki rodzinne itp... oczywiscie jest zwyczaj, ze zaprasza sie ludzi z partnerami ale to juz raczej dotyczy spotkan top managementu a nie wyjazdów na ktore jedzie 300 osob np..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×