Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

KlaudiaG

Czy są tu jacyś studenci z Katowic?

Polecane posty

Hej, ide na studia do KAtowic od października, chciałabym sobie pogadać z jakimiś weteranami studentami, bo tak się boje.......wr........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest tak, pewnie jak dopiero zaczynałaś wszystkiego się bałas, czy nie?? Dla mnie to wszystko jakaś niewiadoma:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee...rok temu zaczynałam jeden kierunek i się nie bałąm.. w tym roku wziłam jeszcze jeden do kolekcji na innej uczelni i też się nie boję.. po co się stresować? będzie co ma być..studia to nic strasznego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boje się że jak pojade na inauguracje, to że się zamotam, zgubie się nie bede wiedziała co jak kiedy. A brzuch to od rana będzie mnie na pewno bolał....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogólnie to chyba najbardziej boje się samego początku, nowi ludzie, wszystko nowe. Czuje się tak jak bym zaczynała jakiś nowy etap życia. W sumie to zaczynam.....:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to się różni czymś od liceum? przyjdziesz, usiądziesz, uśmiechniesz się do osoby obok Ciebie, wyjmiesz kartke i długopis, zanotujesz najważniejsze rzeczy, które powie dziekan i to wszystko.. skoro się boisz to wnioskuję, że ejsteś dosyć nieśmiala więc nie zaproponujesz nikomu wyjścia na piwo zapoznawcze, ale jesli jakas osoba rzuci taki pomysł to idź.. jedyna moja rada... studiów sama nie skończysz, nie rób sobie wrogów, jasne że z wszystkimi się nie dogadasz ale niewarto walczyć do upadłego bo kiedyś osoba z która wojujesz może mieć przecieki na egzamin albo podrzucić Ci sciagę..dlatego osoby ktorych nie polubisz trzymaj na dystans ale nie wrzucaj im.. wyżyjesz się na nich jak już skończysz studia ;) wtedy mozesz wykrzyczec jak bardzo Cie wkurwiali przez te lata :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje za rady, tak jestem nieśmiała, ale poradzić będe sobie musiała. Nie należe do ludzi którzy szukają sobie wrogów, ja staram się żyć w zgodzie, wiadomo nie lubie każdego, ale też nie naskakuje na niego i obrażam, czy co tam jeszcze. Dziękuje bardzo za słowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jak mu tam To super, pewnie coś wiesz o tej uczelni Jak tam jest? A powiedz mi ten budenek uczelni jest tlko ten jeden??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do budynku to pewna nie ejstem ale chyba tylko jeden poza tym on inny kierunek (kulturoznastwo) i zaocznie.. a Ty pewnie na dzienne idziesz skoro sie tak stresujesz, hm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie że nie na dzienne, hehehe Na zaoczne. I jak tam jest, pewnie Ci opowiada. Nic nie szkodzi że inny kierunek, ale ta sama uczelnia. Jest zadowolony??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limonka 11
ja studiuje w Katowicach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eeee..jak na zaoczne to nie chce Cie rozczarować, ale specjalnego życia studenckiego mieć nie będziesz.. a ludźmi nie masz co się przejmowac, bo będziesz ich widywała co 2 tygodnie.. a moj facet stwierdzil ze na poprzedniej uczelni bylo lepiej..inni ludzie, inny klimat.. (to jest jego drugi kierunek)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha rozumiem, no zobaczymy jak to będzie Dla mnie to o tyle jest straszne że ja nie jestem z KAtowic, poprostu wszystko nowe. Miasto ludzie, uczelnia, wszystko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×