Co sądzicie o Jacku Kurskim?

pozer bez poglądów, zrobi wszystko zeby utrzymac sie na wodzie

jako jeden z nielicznych dal rade Wojewodzkiemu i to mu sie chwali. zmienil swoj image o 180 stopni

że jest cieciem i niech wypierdala!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

za to Romanowi nie dał, cwel btw oglądaliście wczoraj romka w Co z tą Polską? :D

Szczeniak. Pozer. Dobre narzędzie dla PiSu, bo powie wszystko, zrobi z gęby szmatę- po tam jest potrzebny:) Dla mnie śmieszny człowiek. Karierę zaczynał z LPRem, nawet go nie chcieli dopuścić do partii, tylko im w kampanii pomagał, a teraz jedzie po Giertychu, któremu w odbyt wchodził głęboko, jak chciał dostać szansę na lansowanie swojej osoby. Moim zdaniem jest to przykład typowej politycznej prostytutki:) Za pieniądze powie, co tylko mu się każe.

A ja go lubię , fajny wywyiad miał na stronie lechii ;)

jest jednym z powodów dla których nie ogladam tv....

nie jest taki zły ten Kurski , nie trawię tego lalusia zawsze czerwonego na twarzy -Olejniczaka.

ktore mnie wk.."ciemny lud wszystko kupi"

Tak, ale w tym temacie akurat miał rację:) Tak, jakbyście nie zauważyli;)

tylko byl z tego faktu wyraznie zadowolony

jeden z niewielu, którym nie podalabym reki. A brata normalnego ma...

Obaj są siebie warci. Kurski-bulterier i Kurski-członek Rodziny Michnika. Rzygać na nich PS Kurski-bul fajny kiedyś numer zrobił. Wsadzili mu na listę na 1. spadochroniarza albo wroga - nie pamiętam dobrze. Gość nazywał się Roman Janiszewski. Kurski dopisał na listę innego Janiszewskiego, bodajże Piotra :D oczywiście ani jeden ani drugi nie wszedł.

no dal plame z dziadkiem tuska, mimo ze jest z pomorza wydaje mi sie ze urwal sie z choinki. tu miec dziadka w wermahcie to normalka. moja rodzina byla volksdeusche i mialem ojca i wujka w wermahcie, a niemcy z nas tacy jak z koziej duupy traba

Z Wehrmachtem to było tak: Kurski w jakims programie publicystycznym (nie pamiętam jakim) twierdził, że Tusk jest człowiekiem kłamliwym (w sensie ogólnym), a jako przykład podał taką sprawę: miał dziadka w Wehrmahtcie i to zataił. Znaczy że minął się z prawdą nawet w takiej błahej sprawie. Natomiast główne media przekazały taki sens wypowiedzi, że Kurski oskarża Tuska o posiadanie dziadka w służbie hitlerowskich Niemiec.