milosc mnie zawiodla

chce sie zabic bo milosc mnie zawiodla

a co sie stalo?

nie pisz głupot.. zabijać z powodu zawodów.. życie jest ciężkie.. i trzeba się z tym pogodzić..

zycie jest piekne, trzeba tylko nauczyc sie zyc:) jeszcze przyjda dla Ciebie lepsze czasy - uwierz

kolka lat kochalam sie w pewnym chlopaku, bylam gotowa dla niego wiele zrobic, on wszystko to skomentowalalm jednym zdaniem: daj sobie spokoj? a ja andal kochaalm,,,, i kiedys prestaalam dzis ciesze sie,z eBog nie spelnil mych prosb:) bo bylam nieszczesliwym chcialam niewlasdciwa osobe a milosc jeszcze spotkasz:)

każdego kiedyś zabiła. każdy musi przez to przejść ;)

"Kto z miłości nie umarł nie potrafi żyć..."

ja juz nie chce kochac , kazda proba konczy sie niepowodzeniem nie bede pisal ile bylo tych ,,niedanych sytuacji ale ja to pieprze,wole sie oduczyc milosci i zyc w spokoju a nie w wiecznym rozczarowaniu i bolu, milosc jest spoko poki trwa i jest sie ta osoba a kiedy to mija zaczyna sie pieklo i bol przez ktory ciezko przejsc

...nie pozwól miłości przeminąć, przecież to jest najpiękniejsze uczucie jakie może człowieka spotkać:)

te.. chwila.. czekajmy na autorkę !