Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość majjjkkaa

pamietacie ten ucisk w żoładku gdy uwidziałyście byłego z dziewczyną

Polecane posty

Gość Pamiętam
Nie. Ale mam takie coś jak widzę obecnego z dziewczyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majjakka
mi tak serce waliło ze myslałam ze mi wyskoczy ciekawe czy oni tez tak maja?!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pamiętam
No A serce bardziej wyskakuje jak on sam idzie do nas:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to pamietam
to uczucie niedowierzania...:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izia.bella
Ja nic nie czułam. Obojętnośc całkowita. Może dlatego, że ja wtedy byłam juz zaręczona z super-wystrzałowym facetem, któremu mój Exior nie dorastał do pięt... a nowa miłość mojego byłego byla jakieś milion razy brzydsza ode mnie... Sytacja wygladała tak, że spotkalismy sie wszyscy w hipermarkecie. Ja super-modnie ubrana, zadbana, dopiero co od fryzjera z extra facetem pod rękę... On jakiś przygaszony z szarą myszą, która starała się mu schowac za plecami... Żal mi jej było bo widać, że dziewczyna wiedziała, że przegrywa ze mną i nie jest dla mnie konkurencją... mysie włosy, ściągniete w smętną kitkę... mała, chuda... w beznadziejnych dżinasach i brudnych (!!!) adiasach i szarym czymś z golfem do kolan... cos jakby robione na drutach... z wzorkiem jak u Kononowicza. Zero makijażu, zero cycek, zero bioder. Ja sie odwróciła tyłem to wyglądała jak 13-letni chłopiec. Dramatycza. :O Jeszcze dobiłam Exa... widziałam to w jego oczach. Miał zawsze MEGA, MEGA, MEGA kompleks na punkcie swojego wzrostu bo co tu dużo mówic mały był... 170 cm.. Mnie to nie przeszkadzało ale tak się stało, że po rozstaniu z Exem zakochałam się w chłopaku ponad 190 cm z super wyrzeźbionym ciałem... I jak ich sobie wtedy przedstawiałam: - Kochanie poznaj A. A. to mój stary znajomy, znamy się jeszcze ze szkoły. A poznaj mojego narzeczonego M. To Exior musiał głowę zadzierać, by spojrzeć w twarz na mojego M. Wścieklość i zazdrość w jego oczach, kiedy wycedził przez zeby..."Narzeczony?!?".... bezcenne. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majjakka
izia bela tylko on z tą myszka moze byc do konca zycia a ty ze swym 1,90 byc juz dawno po rozwodzie roznie bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do izia.bella
He he.. Sorry ale uśmiałam się jak przeczytałam twój post. Jakiś taki żałosny ten twój wpis i taki dziecinny. Od razu widać że wartość człowieka mierzysz wyłącznie po wyglądzie. Pusta jesteś jak bęben, zarozumiała. Zero jakiejkolwiek dojrzałości. Umniejszanie innych a wywyższanie siebie. Jeśli krytykujesz swojego byłego to krytykujesz tym samym samą siebie bo kiedyś był on twoim facetem i jeśli wg Ciebie jest beznadziejny tzn. że ty też jesteś beznadziejna. Obrażając byłego obrażasz samą siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isia.bella
No cóż. On nadal jest z ta swoja myszką. Niewiele sie zmieniła. Mamy wspólnego kumpla i On ono stop mu sie żali, że Ona nie chce nic ze sobą zrobić... że nie chce nigdzie z domu wychodzić... czałyczas się miota czy ją zostawić bo przy niej gnuśnieje. Mi tam Oni wiszą obydwoje. Ja z moim 1,90 już 2 lata po slubie i się na rozwód nie zanosi. Po wyglądzie nie oceniam... tylko stwierdzam fakt, że jest ode mnie brzydsza. A byłego na byłego nie napisalam złego słowa, prócz tego, że miał kompleks niskiego wzrostu... i zresztą napisałam, że ni to nie przeszkadzało... Czytanie ze zrozumieniem sie kłania!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pamiętam kiedy ogłaszano wynik walki Gołoła vs Ruiz. Przez całą 12 rundę krzyczałem \"Wytrzymaj wytrzymaj będziesz mistrzem\" A tu Buffer mówi \"And still ... Co znaczy że Mistrzem świata pozostaje John Ruiz. Niesamowity zawód jeśli chodzi o sędziów punktowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rósek
Ja widzialem byla z chlopakiem, do tego calowala sie z nim siedzac mu na kolanach :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×