Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobietą być

Kokieteria-tajna broń kobieca. Co o tym sądzicie?

Polecane posty

Gość lalineczka
foxy---> haha, a jednak....kiedyś facet mi powiedział, że to moje odgarnianie włosów jest takie seksi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalineczka
taka jedna z W.----> hmmm, można się tego nauczyć? To ja się chcę nauczyć! Co mam robić, jak chodzić, jak patrzeć?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalineczka
haha, żartuję;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczuszka kwakwa
ja wystawiłam dekolt przed prof. na egzaminie i dostałam 3, choć nic nie umiałam. Kokieteria górą! lalaaala, hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna z Wrocławia
Lalineczka --------> hm gdybym to ja wiedziała jak ..? ;) wiem, ze kokietuję , ale w czym rzecz ? Rację ma chyba Foxy , mowiąc ze odgrania bezwiednie kosmyk wlósow...itp . Teraz jak się tak zastanawiam to wiem, ze czesto oblizuje wargi , dotyklam się po szyi, bawie się własnie kosmykiem włosow, zerkam na faceta a gdy ten na mnie patrzy przez moment uciekam wzrokiem , jakbym czuła się tym zawstydzona ( oczywiscie nie z kazdym w ten sposob rozmawiam ). Czasami mając załozoną nogę na nogę i siedzac obok faceta np przy stopliku , czubkiem bucika lub palców trącałam go, ale to bezmyślnie. Teraz jyśle,z e to był jakiś sygnał i mogło to byc odebrane w dwojaki sposoc :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna z Wrocławia
ehh te literówki sorki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczuszka kwakwa
tak, trzeba odsłaniać i dotykać szyi, nadgarstków, ....hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalineczka
ja kiedyś bezwiednie zaczęłam się bawić długopisem, facet tak sie dziwnie zaczął patrzeć, że się speszyłam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elle24
Ja słysze,że jestem kokietka ale mi sie nie wydaje.U mnie to chyba raczej wypływa z tego że wole zgrywac idiotke niz udawac pseudointelektualistke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalineczka
elle---> coś w tym jest:) Ja kiedyś złamałam paznokcia i specjalnie zrobiłam z tego tragedię jak słodka idiotka....I na drugi dzień okazało się, że 2 facetów zdobyło mój numer od znajomej i chce się ze mną spotkać, zgroza...ale to działa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elle24
Tak bo to dziala ale na krótko...nie umiem caly czas udawać.Zreszta takie rzeczy to fajna gra czy zabawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasamatakafajna
moja kumpela chodzi w specyficzny sposób, kołysząc biodrami i faceci są wniebowzięci i traktują ją jak Boginie. Kokietka z niej, aż mnie samą czasem to wkurza już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elle24
Kiedys usłyszałam,że mam absolutną świadomość każdego gestu, każdej miny wtedy pomyslałam ze faktycznie tak jest,to wydało mi sie jakies absurdalne i dziwne...potem gdzies zgubilam ta swiadomosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasamatakafajna
elle, a ja zawsze się dziwłlam, że faceci wolą idiotki:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasamatakafajna
bo ze wszystkim jak się wysilasz i myślisz o tym to można przegiąć...lepiej kokietować podświadomie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elle24
Hm słabi faceci na pewno wolą,silni nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elle24
Tak tylko że ja wtedy przy tym sie nie wysilałam,mi to juz w nawyk weszło...nie myslałam nawet o tym,poprostu jak uslyszałam te slowa stwierdzilam ze faktycznie tak jest,ze mam swiadomosc tego jak teraz wygladam,jak bede wygladac za chwile,jaka mam mine itd.Zreszta usłyszałam to od rezysera wiec odebrałam to troche jako komplement,ale potem stwierdzilam ze to nie komplement bo nie jestem aktorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasamatakafajna
kontrola nad mimiką twarzy, dobra jesteś!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elle24
Jaka tam dobra, za dużo stałam przed lustrem jako nastolatka;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasamatakafajna
ja tam od dziś zacznę ćwiczyć przed tym lustrem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elle24
Kiedyś miałam kumpla,który cały czas ćwiczyl przed lustrem najlepsze miny i usmiech,a jak mial jakieś wątpliwości to sie mnie pytał czy lepiej jest tak czy tak?;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jogobella1
Z tego co zaobserwowalam do tej pory musze stwierdzic, ze najlepiej wychodza na zwiazkach kobiety glupiutkie, troche niezaradne lub udajace takie. Facet woli taka kobiete niz ta niezalezna, radzaca sobie doskonale we wszsytkim, bo przy tej drugiej nie moze sie wykazac i polechtac swojego ego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wałkonjeden
jak się dziewczyna wysila i mizdrzy to mi się żle robi;O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×