Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sok bananowy

ale mnie wkurzył!! nie moge na niego liczyć! i to jeszczew takiej sytuacji...

Polecane posty

Gość sok bananowy

kilka dni temu zginął mój kolega:( ja mojemu chłopakowi piszę w nocy (bo się dowiedziałam) że becze i smutno mi i źle, myślałam że napisze mi coś ciepłego na pocieszenie, a ten że pogadamy za 2 dni, bo nie moze dużo abonamentu przekroczyć!! ale świnia!! Sknera! 20 czy 40 gr to chyba jeszcze nie majatek!! kurde chyba sie obraże!! Albo powiem mu przy najbliższej okazji co o tym myślę!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sok bananowy
heh tylko boję się ze za tydzień mi już przejdzie ta złość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toja123678
o kuzwa zero empatii :/ a dlaczego Ty nie zadzwonisz do niego tylko piszesz smsa? moze w smsie to nie brzmialo tak drastycznie jak sie wtedy czulas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sok bananowy
bo nie chciałam ryczeć mu do słuchawki, bo nic bym nie wybełkotała:/ zresztą w sobotę to nie ma z nim do pogadania:( bo jak przychodza koledzy do nich( bo mieszka z kolegą) napić się to tylko mnie zbywa 1 smsem w który zwiera sie wszystko... więc szkoda gadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toja123678
kurcze to wspolczuje Ci. tak to jest ze prawdziwych przyjaciol poznaje sie w biedzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sok bananowy
wkurza mnie jak pije z kolegami i pisze mi te cholerne smsy!! tak na odczepnego żeby odbębnić swoje!! bo przeciez jak któryś z nich ma urodziny czy imieniny to musi spełnić obowiązek wobec nich... a ja.. i jeszcze mam taką sytuację... tak mi źle i nie mogę na niego liczyć:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toja123678
a nie zabiera Cie na te imprezy? Jesli od czasu do czasu chce pojsc sam to chyba nic zlego, smsowac tez nie musi jesli mu ufasz, no ale to co Ci teraz zrobil to jakies przegiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sok bananowy
no nie mogę!! ale się jeszcze bardziej zdenerwowałam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toja123678
a masz moze jakichs przyjaciol? jesli tak to szukaj wsparcia u nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toja123678
dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sok bananowy
nie no widzimy się w weekendy i to nie wszystkie bo mieszkamy narazie 100 km od siebie... ale już niedługo październik i będziemy w 1 mieście. A jeszcze mnie wkurza jedną rzeczą, ze jak idziemy razem na imprezę czy dyskotekę to o 1 juz do domu bo się nudzi i ziewa, a jak idzie sam to wraca po 3 i mi pisze jak to fajnie było!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sok bananowy
przyjaciół mam na których mogę liczyć, ale chciałabym i na niego muc liczyć.. to chyba nie za dużo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toja123678
wiesz niektorzy tak maja ze dobrze sie bawia dopiero jak wypija litr wodki. mi sie wydaje ze jak facet lubi imprezowanie i chlanie z kumplami to jest niedojrzaly. a jeszcze jak nie ruszyl go Twoj sms...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toja123678
nie, oczywiscie ze to nie za duzo. jesli nie bedziesz mogla na niego liczyc to nie ma sensu bycie z kims takim. moze on jeszcze nie chce powaznego zwiazku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sok bananowy
ja już nie wiem co ja che a co on chce.. mi raczej takie stosunki nie pasuję... narazie jesteśmy na odległość... porozmawiam z nim o tym jak się spotkamy!! nie będę się focahć tylko poprostu powiem co czuje. ale jak w pierwszych 2 tyg października będzie tak samo, to będę musiała coś sobie przemyśleć, pogadać z nim na poważnie... czy to ma sens

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toja123678
slusznie, rozmowa jest konieczna, niech on tez okresli sie i powie co czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sok bananowy
dzięki za parę słów:) musiałam to z siebie powyrzucać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×