Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SZUBNIGURAT

jak prasujecie koszule męskie 100 procent cotton?

Polecane posty

Gość SZUBNIGURAT

ja prasuję na mokro, tzn. parą, a wciąż są zagniecenia, no dostaję kurwicy normalnie 😡!!!!! wyciągam z pralki, troce powiszą i od razu prasuję, po kilkanaście razy, a one sa wciąż pogniecione. może macie jakiś inny sposób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SZUBNIGURAT
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znam to😠 Wczoraj męczyłam taką ok 10 minut i dalej pomięta;/ Para i wysoka temperatura plus mnóóóóóóstwo cierpliwości;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lll235969569325615
krochmal w spreju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oolga
skrop, zawiń w rulon na kwadrans i dopiero prasuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SZUBNIGURAT
O Z TYM Krochamlem może być dobry pomysł, bo sa wtedy sztywne, a jak się w ten rulon zwinie to się jeszcze bardziej nie wygniecie? zachciało się chłopu kuźwa 100% bawełny kupować😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś był taki spray Jubilee do koszul. W marketach można chyba kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niech twoj facet sam je sobie prasuje!!! W zyciu bym sie tak nie meczyla....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no bo nie wytrzymam
To on niezle cie do nogi dostal, ze mu koszule prasujesz :P Co, to on raczek nie ma, zeby sobie sam wyprasowac? Niektore kobiety to daja sie wykorzystywac jako pelnoetatowe roboty wieloczynnosciowe, nie ma co, wspolczuje :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oolga
w rulon zawiń dopiero jak skropisz wodą- najlepiej takim rozpylaczem jak są w płynach do okien... wtedy cała koszula równomiernie przejdzie wilgocią i dużo łatwiej się wyprasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autroki.......
Ja prasuje z parą i jest ok czy 100%bawełny czy z domieszką zawsze prasuje się ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SZUBNIGURAT
eee wy niektóre laski to dziwne jesteście, nie przyjdzie wam do głowy, że może ja sama chcę prasowac te koszule, mój mąż na przyklad robi i wiesza pranie czego nie znoszę, nigdy mi niczego NIE KAZAŁ robić, to moja własna, nieprzymuszona wola, tak samo gotuję mu obiadki, robię śniadanka, choć wstajemy razem do pracy, a on odpłaca mi się dobrocią, troską, zawsze mogę na niego liczyć, pomaga mi w kazdej sytuacji, więc co za problem do jasnej ciasnej, ze mu koszule wyprasuje. zajmijcie się swoimi chłopami, a nie moim;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SZUBNIGURAT, spokojnie... Pozdrawiam od wzorowej żony, prasującej, gotującej i piorącej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SZUBNIGURAT
może już 🖐️ wiecie co najśmieszniejsze jest to, ze często te" kury domowe" mają lepiej od tych wyemancypowanych hehe:-D trochę dyplomacji drogie Panie a chłop bedzie Wam jadł z ręki:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SZUBNIGURAT
szukam tego krochmalu po necie, może macie jakieś sprawdzone firmy? już się nie mogę doczekać następnego prasowanka, bo ostatnio to był koszmar!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miłość, po prostu miłość...więcej nie trzeba A co do koszul...na mokro i dobrym żelazkiem (o dużej mocy, bo jedno drugiemu nie równe). No i unikam Pierre Cardin, te są niedodoprasowania :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autroki.......
Autorko spokojnie ja mojemu mężowi prasuję koszule bo gdy widzę jak on to robi,wolę to sama zrobić za to on bardzo dobrze gotuje jak trzeba to sprzątanie pranie piecze ciasta;-)tylko mu jedynie to prasowanie nie wychodzi a reszta jest na dużyyy PLUS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no bo nie wytrzymam
hehehe kury domowe maja lepiej :P Ja tez mam chlopa juz 10 lat i jakos on sam potrafi sobie wyprasowac koszule, nigdy mu nie prasowalam i jakos nie ma z tego powodow awantur i tez jest dla mnie dobry :) Nie musze mu nadskakiwac bo nie jestem jego niewolnica tylko partnerka w zyciu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I o to chodzi, żeby każdy sobie tak poukładał, żeby mu pasowało. Mnie żelazko pasuje:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SZUBNIGURAT
no bo nie wytrzymam - - -- o co Ci kobieto chodzi? Tobie dobrze, mi dobrze, więc w czym problem? nie uzdrawiaj świata na siłę ok? do do autorki ---- to fakt, jak widzę jak mój mezulek prasuje to już wolę sama się za to zabrać, choc czasem sobie leniuchuję, nie powiem;-) wszystko zalezy od dnia:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guta
ja kupuję z domieszką np. elanobawełna- ładnie sie noszą , maja długo ten sam kolor i dobrze sie prasują, zresztą lubie prasować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie lepiej kupić koszulę bawełnianą z jakimś dodatkiem, te w 100 % bawełniane bardzo źle się prasuje niestety :(, to jest ich minus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musze kupic w takim razie ten środek, bo czasami rzeczywiscei uprasowanie dobrze koszuli to poswiecenie minimum 40 minut zeby nie pominąc zadnego miejsca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie sie wydaje ze wlasnie najlepiej jest wykorzystac taka wode, bo przeciez nie zawsze prasowanie jest przyjemością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo fajnie ze mozna sobie tak to wszystko ułatwic, zwłaszcza własnie jesli chodzi o takie najprostsze domowe czynnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Woda do prasowania ułatwia życie, i to ta pachnąca. Moim zdaniem najlepsza od Pachnącej szafy. Zdecydowanie numer jeden.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Warto też na pewno do domu kupic takie produkty http://pachnacaszafa.pl/produkty/ Mysle ze to tez bardzo dobry i odpowiedni sposób na zapach ale tez i mozliwość łatwiejszego prasowania koszul.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepsze są wszelkiego rodzaju odświeżacze, ale według mnie najlepsze sa produkty zwłaszcza takie pachnące patyczki od pachnącej szafy. Ja zawsze to kupuje, bo ładnie, delikatnie pachnie, starcza na długo i naprawde daje super zapach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×