KREW W 5 MIES CIAZY!!BLAGAM SZYBKO O POMOC

a wiec moja siostra zauwazyla plamienie, jest w 5 mies ciazy, czy to grozne, mial ktos tak??pojedzie do szpitala zaraz ale sie boimy....

niech koniecznie odrazu jedzie do szpitala to moga byc oznaki ze moze poronic

nie strasz mni:( w 5,5 mies??:( ona miala ta krew jak sie podcierala, a ma klopoty z pecherzem.moze to od tego.kto tak mial??

Do lekarza jak najszybciej. W piątym miesiącu krwawienia nie powinno być.

:( tej krwi bylo malutko, a jednak:(

Nie panikujcie, tylko jedźcie do lekarza. Migiem!

ja mialam na koniec 4, zbadali i powiedzieli ze jak sie powtorzy przyjechac znowu.niw powtorzylo sie

ona juz pojechaal, ale ja umre z nerwow, nikt tak nie mial, albo nie wie, czy od pecherza to mozliwe??

tak naprawde i co??urodzilas juz??

to moze byc blahostka ale lepiej sprawdzic zeby pozniej nie miec do siebie pretensji. nie powinno byc zadnej krwii jedzcie na ostry dyzur i koniec

Jeżeli to krew z moczu, to nie jest to żadne pocieszenie. W moczu tez nie powinno być żadnej krwi. Nia martw sie i czekaj na siostrę, co powie.

nie.jestem w koncowce szostego miesiaca.kazali lezec , nie sprzatac m, nic nie nosic.zbadali czy czop jest caly i bylo ok.czasami sa to pozostalosci jeszcze okresu.tez mialam jak sie podtarlam. nie martw sie, jak cos to ja poloza. poronienie raczej jak okrutny bol i duzo krwi poplynie

nie straszcie jej...ja tez jestem w 5 miesiacu ..wiec powiem tak: poronienie to chyba na nie jest i nie ma co panikowac... ale wart udac sie do lekarza...jesli tej krwi bylo malo i nie krwawi juz ..to poczekajcie do jutra ...wazne zeby nie panikowac...powodzenia

A nie była przypadkiem u ginka ostatnio? Nie miała żadnych wymazów/cytologii robionych?? Jaki kolor miała ta krew? Napisz, jak będziesz coś wiedziała.

daj znac potem ze wszystko w porzadku z siostra moze cos podniosla albo sie zmeczyla mi to sie zrobilo kilka dni po moim slubie, chyba ze stresu i niewyspania

Witaj! Miałam krwawienie w piatym miesiącu ale okazało się,że to tylko było peknięcie jakiegoś naczynka krwionośnego i po dwóch dniach całkowicie się uspokoiło.Jednak swoje trzeba odleżeć w szpitalu bo muszą poobserwować czy to tylko to. Miej nadzieję,że to nic groznego.Pozdrawiam

dodam z eja pojechalam na pogotowie na drugi dzien i to pod woeczor dopiero jak zaczely mnie straszyc kolezanki

byla tydz temu , ale nie miaal usg, bylo ok wszystko.jedyni te klopoty z pecherzezm,dostala furagine.krwi bylo malo, tylko na tym papierze, czekam jak zadzwioni ze szpitala.Ona nie pracuje, bo juz rok temu stracila dziecko w 3 mies:(

Kobieto jak ći tu dobrze radza to bierz siostre i biegiem na pogotowie jedzcie a nie bedziesz zadawala pytania.Moze to nic groznego ale zbadac sie nie zawadzi.Ja jestem w 30 tyg ciazy i ani kropli kwri od poczatu.

ona juz pojechala z mezem, jak napisalam wyzej, a ja pytam, bo sie denerwuje, dzieki za wszystkie odpowiedzi, czekam na tel, mam nadze ze bedzie ok

Właśnie?

czesc:0 a wiec siostra lezy w szpitalu, okazalo sie ze łożysko się obsunęło i jest nisko i narazie musi lezec.miaola tak ktoras z was??

Dzwon na ostry dyzur,szybko,niemarnuj czasu na internet

moja mama w 6 miesiacu znalazlam ja rano w potoku krwi w lozku powiedziano jej w szpitalu ze beda musieli usunac ciaze ale krwawienie przestalo moja siora urodzila sie dokladnie tego dnia, ktory podal ginekolog na pierwszej wizycie pamietam jeszcze ze mama musiala duzo lezej i odpoczywac, a w sumie biegala i tu tam... bo mielismy wtedy remont przed nadejsciem dziecka... miala mnie do pomocy ale i tak wszystko wolala robic sama.