ładna a sama............

Normalne szoke !!! Piszą a jak się im złoży propozycje to jak grochem o beton !!! Wyemancypowane peszle

Mam tak samo. Tyle że mi to nie przeszkadza:)

Witajcie, ja też mam tak samo, nawet tak sobie myślę, czy by tu jakiejś miłej dziewczyny na kawę nie zaprosić

do mam 41 lat - ja też mam 40 jestem zadbana i mówią że ładna a jednak jestem saMA. tO MOŻE JA BYM NA CIEBIE SPOJRZAŁA JEŚLI POZWOLISZ

widze,ze temat rozwiniety..... słuchajcie w moim przypadku to jest problem...nie bedę kłamac-mam przez to niezłe jazdy...nie jestem 7 cudem świata,ale wyróżniam sie z tłumu...mam powodzenie,ale co????co to i po co to skoro zawsze to samo...patrza na Ciebie jak na przysłowiowa dupę do.... i tyle...nosz k...a jak długo tak mozna?gówniarą nie jestem-26 lat..stara może tez nie,ale chciałabym jakos normalnie żyć....miec tego kogos.....na dobre i na złe...brakuje mi tego bardzo...czasami to wyć mi się chce jak o tym myśle,a łączac to z kwestią tego jak jestem odbierana przez innych to już wogóle....to nie jest fajne....nawet taki przykład,jestem kilka dni u rodziny,pojechałam z dziewczyną kuzyna na piwko,ona zabrała jeszcze swoja kolezanke,widze,ze tamta jakoś tak dziwnie na mnie patrzy mimo tego,ze jestem dla niej miła-w końcu taka jestem na codzień....jest do mnie zdystansowana,bo to sie czuje....po czym po kilku piwach jak jej się humor polepszył mówi-kurcze!zajebista dziewczyna z Ciebie...wiadomo jak mnie ocedniła na samym początku....no i to nie jest straszne??? oj aż mi się pisać o tym nie chce......

ja mam troche inny problem.. wszyscy twierdza ze jestem ladna ze moge miec zajefajnego faceta a jestem z jednym to nie moge go zostawic bo sie boje.. boje ze juz nigdy nie znjade nikogo innego.. ze bede sama ... mimo ze jestem bardzo nieszczesliwa

yhugh, skoro masz faceta, to go nie zostawiaj, w czym problem?

ja uważam że faceci, boją się takich dziewczyn z góry osądzają, że ta dziewczyna na pewno mnie nie zechce, za wysokie progi na moje nogi itp. a to błąd bo często są to inteligentni faceci, z poczuciem humoru, bardzo często przystojni i ładni, tylko nie odnajdujacy sie za bardzo w tym konsumpcyjnym i trendy świecie, gdzie najwazniejsze to miec, nie być.... charakteru nie da się zmienić, wygląd zawsze, dlatego ładne dziewczyny, które sa do tego inteligentne nie zwrócą uwagi na wygląd czy portfel, tylko na charakter i dobroć serca, jak mawiała moja babcia \"z ładnego talerza sie nie najesz\" i \"wybierz nie tego co ma pieniadze tylko tego, który ma potencjał by je zdobyć\" the end

boją jeśli chodzi o powazną znajomosc........w innych przypadkach jest tak jak napisałam-najlepiej taką bzyknąć i olac....nie rozumiem tego typu myślenia ale cóż.........:(

Ja też nie rozumiem, kobietę trzeba wysłuchać, pocieszyć, przytulić, docenić

Rozumowanie faceta - ładna=zajęta. Proste.

ccccccccccccc ......... masz rację:O ja też tak myślę:(

Trafisz w końcu na \"swojego\" . Nic na siłę, ale szczęściu \"trza\" dopomóc, tzn. wyjść tu i ówdzie (nie mówię o typowym \"szlajaniu się\" i o zdzieraniu parkietów). A to jakieś wyjście na kawkę do kawiarni, jakiś soczek czy piwko (wg upodobań) w pubie, kino , itp. Nie zamykać się na ludzi, nie robić z domu \"skorupy\"-pancerza, w którym chowamy sie tacy \"biedni\" przed swiatem. Książe na białym koniu nie zapuka do Twoich drzwi :)

i niestety tak już jest że faceci mają takie podejście jak napisał ccccccccccccc niechpodzi oto że niemają pewności siebie bądz są nieśmiali tylko mają takie myślenie ładna = zajęta i tyle i w ten sposób cierpią wszyscy :( :O

słoneczko25, co byś powiedziała, gdybym zaprosił Cię na kawę do jakiejś przytulnej kawiarenki?