Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

starrr

CZEKAM NA PRZEPISY BEZ VEGETY, KOSTEK TYPU KNORR ITP.

Polecane posty

Imponuje mi gotowanie oparte na ziołach, naturalnych składnikach, bez, moim zdaniem, niepotrzebnego dodawania glutaminianu sodu i innych konserwantów wzmacniających smak i zapach potraw, które dodaje się do ziarenek smaku, kostek rosołowych itp. Jeśli znacie przepisy na mniamuśne zapiekanki, sosy, zupy, mięsa i desery wszelakie- piszcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie znam specjalnych potraw...gotuje normalnie,ale NIGDY nie uzywam przypraw ,ktore wymienilas.Moje podstawowe przyprawy to-sol,czosnek,maggi,pieprz,cebula,suszone lub swieze ziola i to wszystko... Robilam kurs gastronomiczny i tam pozwalano nam uzywac tylko tych przypraw,zreszta w domu i tak zawsze tak gotowalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gotuje bez kostek i veget wszelkiego rodzaju. dodaję ziola na wyczucie,wiem juz co lubia domownicy a jakich ziól nie za bardzo i dodaję je. zauważylam że Curry Kamisa też ma glutaminian dodany.teraz kupuje innych firm i sprawdzam zawartosc.wiadomo ze wszystkiego nie da sie ograniczyc czy zupełnie wyeliminowac ale dla własnego zdrowia warto. moja profesor od chemii zawsze powtarzała że kostki rosolowe i polepszacze wszelkie xle wplywaja na zdrowie jakis składnik odklada się w mózgu i szczególnie małe dzieci trzeba chronic.mądra kobieta dużo nas nauczyła i chemii i z życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem z wami ja również gotuję od jakiegoś czasu bez vegety bez kostek itp.nie ukrywam że początki były trudne nie mogłam odnależć smaku ale teraz radze sobie pomaga mi w tym sól pieprz czosnek suszony lubczyk-zamiat magi cytryna do zakwaszania cukier w szafce z przyprawami stoi małe opakowanie vegety ale już mnie nie kusi żeby je otworzyć i dosypać tego żółtego proszku przecież warzywa zioła nadają potrawom cudny smak i aromatale o tym można się przekonać wtedy gdy odrzuci sie wszelkie ulepszacze smaku typu vegeta czy ziarenka smaku nafaszerowane glutamidanem beztego na prawdę można ugotować wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja namiętnie używam do gotowania lubczyku (kupuje suszony korzeń i liście w sklepie zielarskim i sobie mieszam), po za tym dużo ziół (zwłaszcza tymianku). Pasuje mi tez suszona włoszczyzna. Po za tym mam taki patent, że jak gotuje warzywa w parowarze to ta wodę co mi ściekła zamrażam w pojemniczkach na lód (jako kostki) i sobie dorzucam np jak gotuje ryż. Znakomicie się sprawdza, nawet jak w parowarze oprócz warzyw mięsko było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodam jeszcze,ze nie kupuje zadnej gotowej zywnosci,typu pierogi,pyzy,czy co tam jeszcze.Wszystko robie sama.Dzus np.mialam bardzo prosty obiad-ziemniaki,jajko sadzone i ogorek kiszony. Przesmazylam na oliwie pokrojaona cebule i czosnek,dodalam to do ziemniakow,doprwilam je jeszcze pieprzem i tymiankiem,pogniotlam razem i byly pycha. Nawet najprostsze danie staram sie tak przyprawic,by bylo smaczne.... Pozdrowka 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jak miło, to znaczy, że nie jestem sama :) A ja wczoraj zrobiłam zupę grzybową (w przepisie miała być kostka), ja jej nie dałam i czegoś mi brakowało...Sama nie wiem. Może my już mamy podniebienie zniekształcone tymi wszystkimi ulepszaczami? Dlatego tak cenne są dla mnie takie sprawdzone przepisy- po eksperymentach mają uzyskany cudny smak ;) Tak się zastanawiam gdzie na Śląsku można dostać takie prawdziwe przyprawy do dań mięsnych, ale i naturalna wanilię itp. chyba na wiosnę kupię sadzonki ziół :) Parę dni temu zrobiłam sos pieczarkowy i był pyszka. Gdyby ktoś chciał- mogę podać przepis, ale to wieczorkiem ;) Aha, mile widziane też będą przepisy na weki itp. Lepiej samemu robić ;) Ja jestem jeszcze dziobak kulinarny, ale może też się na coś przydam :) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, ja również odrzuciłam śmietanę 12% na rzecz gęstej kremówki 36%, margarynę na rzecz masła. Dało zaskakujące efekty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka,Starr mieszkasz na Slasku? ja tez..na Gornym ,dodam...wiec jestesmy ziomalki,super 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to se czekaj
na jakie przepisy czekasz? prosta sprawa - gotujesz normalnie wg przepisu tylko zamiast szczypta vegety dodajesz sól, maggi, oregano itp wg własnego smaku czekam, czekam.... najprościej phi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
starr --> jeśli w przepisie była kostka, tzn, że przepis jest na zupę na bulionie. Dlatego czegoś Ci brakowało ;) W takim wypadku nie używaj kostki, ale daj porządny, zdrowy rosół z jakiegoś mięska czy kości i dużej ilości warzyw (ale zbierz z wierzchu tłuszcz). Zresztą ja nigdy nie używam kostek do zup. Robię je na wywarze mięsnym lub warzywnym. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja to widzę inaczej
wystarczy nie kupować w ogóle tych "przypraw", i gotować, próbowac kombinować :) ja np odkryłam że szczypta cukru dodana do zupy dobrze zamyka smak w jedna cąłość (no nie weim jak to nazwać :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jula w ogrodzie
Zaopatrz się w rozmaite przyprawy, zioła i warzywa ( najlepsze z własnego ogródka). Zamiast kostek rosołowych polecam kawałek mięska lub zwykłe porcje rosołowe - podstawa dobra do każdej zupy :) Gotuję tak ok. 2 lat i polecam każdemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję wszystkim :) Zabieram się za gulasz, jakie przyprawy polecacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to se czekaj
pieprz czarny mielony, odrobina cynamonu lub kawałek suchego piernika (własnej roboty na miodzie), cząber, papryka słodka i troszkę chili, pieprz ziołowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to se czekaj dzieki za listę przypraw :) Wiesz nie każdy jest dobry w kuchni i gotowaniu \"na oko\";) - ja jestem dziobak zupełny :D Podjęłam wyzwanie gotowania bez konserwantów stąd to poszukiwanie przepisów :) Ale widzę, że kuchnia oparta na ziołach jest kuchnią \"na oko\" więc nie ma innej rady tylko próbować samemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to se czekaj
Starrr - mądry wniosek. Kuchnia tak wogóle jest środowiskiem, gdzie króluje "oko". Ten sam przepis na ciasto nie koniecznie się sprawdzi w każdej kuchni np. elektrycznej. Każda piecze inaczej. To samo z garnkami - jak coś dusisz na patelni z grubum dnem to inaczej proces przebiega niż na zwykłej blaszanej patelni czy garnku. To samo dotyczy smaku osoby gotującej. Ba! Nawet pieprz czarny świeżo zmielony inaczej smakuje niż taki zmielony z torebki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a jeśli chodzi o rosół, przeważnie wszyscy wrzucają vegete, która jest podstawą i nadaje smak zupie. Jeśli się zrobi bez vegety smak jest całkiem inny, czym go przybliżyć? Więcej lubczyku? selera? w ogóle włoszczyzny? A może wykorzystać jakieś zioła? Tylko czy można do rosołu? Ma ktoś takie doświadczenia? Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem za, mojemu synkowi tez gotoje tylko dania z ziolami, roznymi warzywami, nasze ulubione to oregano-dodaje prawie do wszystkiego:), bazylia, majeranek, ostatnio rozmaryn i kurkuma. a propos vegety, to niedawno zrobili light, bez swinstw chemicznych, nie jest zla, kupilam dla sprobowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajnie jest dodać do rosołu
cebulę opieczoną na suchej patelni, tak - taką lekko przysmażoną połówkę cebuli, którą potem się wyławia moja babcia tak robiła, a nie było veget i innych świństw i rosół gotuje się na kilku gatunkach mięsa, - np drób i wołowina zupy często robię bez mięsa wcale, dusze na maśle na patelni starte na tarce warzywa - włoszczyznę, wrzucam do gorącej wody, i dodaję resztę skąłdników, przyprawy, w zaleznośi od tego jaka ma być zupa. - szybko i pysznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja Babcia powiedziała mi, że pyszne zupki wychodzą jak się robi tradycyjny wywar z dużej ilości warzyw i dodaje np. w przypadku ogórkowej, ogórki uduszone w sporej ilości masła :) Takie bezmiesne ;) A co do rosołu to polecam różne gatunki mięs i dodawanie pietruszki (korzeń + natka ;)) No i polecam też, w miarę możliwości, załatwienie sobie miesa, jaj, mleka ze wsi :) Warto wybrać się raz na m-ąc za miasto i na spółkę z sąsaidami czy rodziną kupić np. świniaka. Jest przeeeeogromna róznica w smaku jak się przywyknie do miejskiego miesa i spróbuje takiego świeżutkiego ;) Czyli nie tylko zioła mają znaczenie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajne sa wypowiedzi typu zamiast vegety dodaj maggi :D :D :D sama nigdy nie uzywalam czegokolwiek z glutamiankiem, bo po co ograniczac sie do tego jednolitego sztucznawego smaku, kiedy na swiecie tyle naturalnych pysznosci :) bogatego smaku potrawom nadaje np. podsmazenie na dobry poczatek (sosy, zupy) cebuli z czosnkiem, dodawanie do mies i sosow wina lub sherry, no i naturalnych wywarow warzywnych lub miesnych. jesli poczatkujesz w kuchni, radze skorzystac raczej z profesjonalnych przepisow, wtedy mozna sie faktycznie nauczyc gotowac, bo takie domorosle sposoby sa na pewno swietne, ale nie naucza cie zasad, ktore mozna zapamietac i pozniej stosowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie jedna z cegielki
Hej starrr, hihiihi dlaczego mam przeczucie, ze bardzo dobrze CIe znam?? Jakies powiedzmy dwiadziescia kilka lat??:):) Pozdrawiam cieplo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sasasa hop
"fajne sa wypowiedzi typu zamiast vegety dodaj maggi " i mnie to śmieszy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka jedna z cegielni :) No to wpadłam i jutro będę na pierwszej stronie faktu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aagunia
Apropos wypowiedzi terekla, tez gotuje rosolek bez polepszaczy typu Vegeta, próbowałam rosołek z dodatkiem kawałka kapusty i musze przyznać , ze był wyśmienity, ale nie próbowałam z miętą ! Musze koniecznie spróbować.! Mam w związku z tym pytanie, a mianowicie, czy ta mięta koniecznie musi być swieża, nie może być suszona ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aagunia
Sorry, mialo być "tereklo", a nie "terekla" jak napisalam. Jeszcze raz przepraszam za pomyłkę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez slyszalam, ze rosol jest wysmienity z dodatkiem miety, szczegolnie jagniecy. mysle, ze suszona z braku laku tez lepsza niz nic :) ps. w zyciu nic nie robilam z mieta ... czas zaczac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×