STOSUNEK PRZERYWANY a ciąża - u par z długim stażem

jak to jest z tą metodą antykoncepcji? jestem z moim facetem już od prawie 7 lat, przez 1,5 roku stosowałam antykoncepcję w postaci pigułki, przez pół roku mojego chłopaka nie było w kraju, a przez resztę czasu stosowaliśmy stosunek przerywany. Czy to normalne, że do tej pory nie wpadliśmy? powinnam się martwić, że naszym problemem jest brak połodności?

niepowinnaś się martwiś na zapas wiele par stosuje tę metode (choś ja bym na to nieposzła) może twój chłopak jest odpowiednie szybki i jak dotychczas ta metoda dzieła a może kochacie się poprostu w dni niepłodne.

stosunek przerywany nie mozna nawet nazwac metoda antykoncepcyjna!!!!!!!!!! chcesz byc w ciazy to rob tak dalej

no właśnie chciałabym być w ciąży, próbowaliśmy w zeszłym miesiącu, ale niestety bez powodzenia:( dziś dostałam okres:(

jak chcesz być w ciązy to musi się spuscić w środku :o

głupot. Specjalistka od stosunków przerywanych jest niedoinformowana:-O To nie jest metoda antykoncepcji, tylko psychologiczny patent, żeby uspokoić kobietę ("nie zajdę...?") i zestrestresować mężczyznę ("zajdzie na bank!!") Ale skoro chcesz mieć dziecko, to trzymam kciuki, żebyś zaszła, tylko... bądź cierpliwa, nie wszystko, co ma być dobrze zrobione, da się zrobić w miesiąc czy dwa ;-D.

więc albo ten "patent" u mnie działa naprawdę albo ja rzeczywiście mam problem i mogę być bezpłodna skoro sprawdza się przez tyle lat:O

ja z moim partnerem stosowalismy stosunek przerywany przez 6 lat i nie zaszlam w ciaze Tyle ze nam bylo wszystko jedno bo chcielismy dziecko wiec gdyby bylo to bardzo bysmy sie cieszyli Potem przez 9 miesiecy staralismy sie o dzidziusia Myslalam ze jestem bezplodna no bo co mozna myslec jesli przez tyle lat sie nie wpadlo i jeszcze dodatkowe 9 miesiecy staran W koncu sie udalo :-)Teraz stosuje tabletki bo boje sie wpadki Jednym sie udaje a innym nie Takie jest moje zdanie Ale przerywany to napewno nie metoda anty:-)

antyguma--------> ale wszystko jest z Tobą ok? jesteś zdrowa?