co o tym sadzicie?

on wyjechal. przed tym byly obietnice wiernosci, powrotu. jest bardzo daleko, mamy kontakt tylko przez internet. ostatnio odpisuje jakby z musu, zadnego zaangazowania a ja chce uratowac ta milosc. jak to zrobic? moze zbyt okazuje mu swoje zaangazowanie i jego to nudzi.pomozcie

moze do niego pojedz? jesli masz taka mozliwosc?

nie mam takiej mozliwosci, niestety. chce sprawic zeby uczucie odzylo ale czy da sie to zrobic przez internet?

:(

sama nic nie zdziałasz. nie zmusisz go do kochania. jeśli on nie chce to raczej nic z tego nie wyjdzie... może po prostu z nim porozmawiaj. powiedz co Cie trapi.

dziekuje za wypowiedz. boje sie tego co moze powiedziec

a moze tez jak on malo pisac? :( moze zateskni

wątpię :( myślę, że możesz jedynie zadzwonić i wyjaśnić sprawę, powiedzieć w miarę spokojnie co czujesz. I wziąść pod uwagę, że możesz usłyszec najgorsze :( Bardzo trzymam kciuki

dzieki za odpowiedz, tylko to takie ciezkie ze az lzy cisna sie do oczu, moze tak bedzie lepiej, ale ja tak bardzo za nim tesknie ze wolalabym sprawic zeby to wszystko znow wrocilo.

od teraz bede pisac tylko wtedy kiedy on napisze (nigdy czesciej) a z czasem zamilkne zupelnie. co ma byc to bedzie.

nie mam z kim sie puscic:P

to poszukaj sobie kogoś... :)

ja mam podobnie... tez sobie obiecałam że będę pisać mniej - i poskutkowało - jeden dzień milczenia odrazu telefon czy wszystko okej i słowa kocham... może porostu nie ma czasu.. jeżeli pojechał do pracy to może być zwyczajne zmęczony... poza tym czasem nie da się wszystkiego opowiedzieć przez telefon czy sms... trochę cierpliwości i więcej wiary... ja wierze i ufam!!!

hindemaa-> zrobie tak jak Ty dzieki, tylko ze jakos nie czuje sie lepiej

a on odzywa sie do ciebie sam czy tylko wtedy gdy ty cos napiszesz?? a wczesniej dlugo byliscie ze soba??