jest tu ktos uczulony na farbe do wlosow?

jesli tak to jak sie wam zaczelo? moja matka farbowala sie odkad pamietam czyli conajmniej z 16 lat, od pol roku ma uczulenie (platami schodzi jej skora z glowy, ma tez nieestetyczne, krawe rany, na calym ciele drobne plamki ktore sie luszcza...). ja farbuje sie od mniej wiecej 4 lat ale pierwsze 2 to byly jakies tam pasemka, naturalne farby itd, wiec mniej wiecej od 2 stosuje normalne farby, ale tez b rzadko, raz na 2-3 miesiace a czasmi dluzej- czasami poszypywalo mnie w 1 miejscu (1cmx1cm) przy nalozeniu farby ale po zmyciu mijalo. dzisiaj troche mnie zaczelo swedziec wlasie w tym miejscu (farbowalam sie w lipcu), kazalam matce zobaczyc i mowi ze to cos podobego do tego co jej sie robi... chce isc z tym do dermatologa ale chcialabym sie dowedzec czy wy macie cos podobnego. jesli nie bede mogla farbowac wlosow to sie zalamie bo moj naturalmny moim zdaniem mi nie pasuje ;/

Koniecznie idź do dermatologa, a co do farbowania to porozmawiaj z fryzjerem, bo jeśli nie będzie nakładał farby od skóry głowy, to chyba nic Ci nie grozi i poszukaj fryzjera który używa farb dl allergików - Farouk, ja mam właśnie tymi farbami koloryzowane włosy i one są bardzo delikatne dla skóry i rzadko uczulają bo nie mają amoniaku.