Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość magdusiaaaaa

poznałam faceta a on mi sie przyznal ze siedzial za kradzieze i rozboje...

Polecane posty

Gość magdusiaaaaa

jest pierwszym facetem ktorego jak mi sie wydaje kocham.. tylko ten wyrok... siedzial we wiezieniu 2 lata ale to bylo 8 lat temu i teraz wydaje sie w porzadku.. nie ma stalej pracy ale pracuje dorywczo i troche na czarno. nie wiem czy dac mu szanse czy ktos tez byl w takiej sytuacji ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na Twoim miejscu bym mu dala, bo to bylo dawno i napewno sie zmienil, a watrto sprobowac jesli do niego cos naprawde czujesz.... takie jest moje zdanie i oczywiscie jestes jego pewna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie bylby skreslony na starcie. Facet zawsze bedzie mial problemy z praca,gdyz dobrej pracy nie dostanie ktos kto siedzial w wiezieniu.Czeka Cie z nim bieda, popijawki z kolegami,nie chcialabym takiego zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prosiaczek Pucuś
Uciekaj dziewczyno bo zawiążesz sobie życie. Jest tyle wartościowych, choć niesmiałych facetów, bez przeszłości. Im trzeba dać szansę a nie cwaniakom. To nie jest miłość, to zauroczenie, ale wiec, że taki spod celi prędzej czy później znowu wpadnie w towarzycho dawne, i funfle będą ważniejsi niż Ty. Odkochaj się czym prędzej i znajdź normalnego, miłego chłopaka! Jesteś na pewno wartościową dziewczyną wartą tego, by mieć normalnego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdusiaaaaa
nie jest moze bardzo bogaty ale potrafi sie sam utrzymac, pracuje naprawde ciezko fizycznie.. nie narzeka na zarobki, zreszta ja tez troche zarabiam wiec az tak zle by nie bylo... nie o pieniadze zreszta mi chodzi, moze wyjde na glupia, ale boje sie troche opinii innych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety dla mnie tez
bylby skreslony:( 2 lata w wiezieniu to nie byle jaki rozboj...facet musial przeskrobac cos naprawde powaznego..ja bym sie bala, ze powroci do dawnego towarzystwa ( a moze wciaz ma z nimi kontakt) magdusiaaaa-a ile ty masz lat??ile juz jestescie razem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdusiaaaaa
ja 27 on 30 jestesmy ze soba od kilku miesiecy a on powiedzial mi o tym od razu.. no moze na drugim spotkaniu. widac bylo ze jest tym troche zazenowany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a za co dokladnie siedzial
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdusiaaaaa
nie rozwijalam tego tematu, wiem tylko ze kradl z kolegami jakis sprzet, ale nie dopytywalam.. tylko tyle mi powiedzial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobrze by było ...
gdyby poszukał sobie stałą pracę. Jeżeli jesteście ze soba kilka m-cy to chyba juz na tyle go poznałaś, że powinnaś wiedzieć czy jego przeszłość to po prostu głupota lat młodzieńczych ... czy teraz na tyle się zmienił, że można na niego liczyć, ufać mu ............ ??????????????? Czy on ma zawód i dlaczego nie pracuje na stałe ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdusiaaaaa
on jest po technikum samochodowym ale po wyroku wyrzucili go z jego miejsca pracy a potem, jak juz wyszedl z wiezienia, mial problemy z praca.. ale akurat na to nie narzekam bo on ma glowe na karku i wie jak zarobic (i nie chodzi tu o jakies przekrety, on naprawde stara sie zyc uczciwie).. tam gdzie mieszkaja jego rodzice wszyscy go znaja, wiedza ze siedzial za kratkami i sa mu niechetni. mysle ze on sie zmienil, mam nadzieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedy mialam 16 lat poznalam super faceta, mial 27 lat ... po jakims czasie okazalo sie ze siedzial w zakladzie poprawczym a potem w wiezieniu.W sumie od 17 roku zycia do okolo 25 ... i co? nic sie nie zmienial, potrafil byc wspanialy, czuly, mial przeswity normalnego czlowieka, ale jak tylko sie wkurzyl ... grozil ze pozabija wszytskich moich znajomych, wogole jak nie chcialam gdzies isc to bral mnie pod reke i sila ciagnal ... :O:O Ale mysle ze ty mozesz sprobowac, w sumie to \"tylko\" kradzieze.Jezeli go kochasz i on Ciebie bedziecie szczesliwi :) Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja-
jasne ze musisz mu dac szanse! nie wracaj do przeszlosci zyj terazniejszoscia! ludzie przeciez sie zmieniaja a jesli go kochasz i on ciebie to napewno sie jakos ulozy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fkulkiu
dziwi mnie brak stalej pracy u 30letniego faceta....materializm?hmmmm w koncu myslisz o przyszlosci z nim jak nie moze znalezc stalej pracy to cos nie tak a pozniej jak emerytura..jesli nie macie sumki na koncie to nawet z odsetek na stare lata nie pozyjecie.piszesz ze ma leb na karku ..cos mi sie wydaje ze chyba nie jesli nie potrafi znalezc stalej pracy a te dorywcze to ciekawe jakie... uwazaj na niego i pamietaj tego kwiata to pol swiata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×