Toksoplamoza

albo chociaż końcówkę artykułu: http://www.kafeteria.pl/ziu/obiekt.php?id_t=288

nati20 będzie dobrze:) mnsa jesteś lekarzem, weterynarzem, biologiem, zoologiem ??

lekarzem i milosnikiem zwierzat. Ale to nie ma nic do rzeczy, jestem przede wszystkim czlowiekiem ktory ma mozg i nie waha sie go uzywac.

mózg i tupet masz... ale kultury niesty nie:o nie bede sie tu z tobą sprzeczać bo nie lubie rozmawiac z osobą, która na każdym kroku musi podkreślać swoją doskonałość...wydaje mi sie że mózgu nie należy tylko używac do wiedzy ksiażkowej...

??? a gdzie morlaność, uczucia? pomyślałaś o tym? kot to żywa istota tak jak Ty, ja czy dzieci...

nie nalezy zabijac niewinnych stworzen ot - tak, z gupoty - a jelsi sie to robi to nie ma sie co oburzac za nazwanie rzeczy po imieniu. Moze i mam tupet, moze nie - ale ale na zakonczenie napisze: takie ciemne to spoleczenstwo nasze ze az zal :( dobrej nocy a Autorce zycze zdrowych dzieciakow :)

a skąd wiesz że one nie miały toksoplazmozy?? znam kilka przypadków kobiet, które urodziły dopiero wtedy gdy np. rozjechało ich psa czy kota... dopiero wtedy były wstanie donosić ciąze i nie miały już toksoplazmozy...

hej to znowu ja :) oj widze ze goraco sie u Was zrobilo ... zakladajac ten topik myslalam ze tu nikt wogole nie napisze :) pomylilam sie i to sporo :) ale błagam Was nie kłóćcie się :) DLA WAS WSZYSTKICH

dziewcze, ktos wyzej wkeil link do artykulu o tokso. Poczytaj, naprawde warto, jest niezly. Tam jest i uzasadnienei dlaczego nazwalam ta pania "ciemna baba" i kiedy mozna zarazic sie od kota. Jesli nie chce Ci sie czytac wiec moge, nawet duzymi literami powtorze jesli trzeba bedzie: kot zakaza przez kilka-kilkanascie dni swego zycia, jednorazowo (tzn nigdy wiecej nei bedzie zarazal). Aby sie zarazic trzeba chyba zjesc (przepraszam za obrzydliwosc) kawal kociej kupy, a i to w okresie tych kilku-kilkunastu dni. Reszta zakazen to brudne rece - mieso, ziemia z ogrodu, niedomyte warzywa.

ehkwiatuszki nie wyszły :(

no właśnie dlatego wkleiłam ten artykuł...

Nati, mialas pecha i mam nadzieje ze masz madrego lekarza. Bo chyba warto sie przebadac szczegolowo, hormonalnie itp. Na wszelki zas bo ta pierwsza ciaza stracona raczej nie ma zwiazku z tokso. Wiesz, zeby czasu nie tracic i miec jasnosc sprawy. Powodzenia, dziewczyno i spelnienia marzen :)

mnsa jakim jestes lekarzem? jesli moge wiedziec ?

Dziekuje bardzo wlasnie w ten poniedzialek jestem umowiona z ponoc bardzoooo dobrym ginekologiem :) miejmy nadzieje ze jest dobry ;)

nie ginekologiem ani nie endokrynologiem. Poszukaj madrego lekarza z krwi i kosci i powodzenia!

napiszesz, jak poszlo?

hmmwidze ze nie chcesz ujawniac jakim lekarzem jestes ... szkoda

poszukaj.....kto pyta nie bładzi......

oczywiscie ze napisze :) w poniedzialek po wizycie , a jestem zapisana na 20 godz dopiero ,bede tu zagladac czesto wy tez zaglądajcie

ale ja mam ołówek z gumką ;) który póxniej wyrzucę

spa_cja to swietna wiadmosc .... z tym ołówkiem ;)

chyba juz naprawde pojde spac oczka juz mi sie kleją :)

mnsa jakiej specjalnosci jestes lekarzem? powiedz prosze bo tak cos z punktu widzenia analityka med. to mi sie wydaje ze akademie medyczna to tylko z daleka ogladalas jesli chodzi o objawy toksoplazmy to moze ich nie byc jest cos takiego jak postac uogolniona tosoplazmozy ktora nie daje specyficznych objawowi mozna tego niezaowazyc koty sa zrodlem zarazenia i chyba posiadacze kotow zaraz po tym jak tego kociaka glaskaja to od razu myc rak nie biegna :/ co oczywiscie nie znaczy ze kota nalezy usmiercac, absolutnie aczkolwiek pozbyc sie na czas ciazy i w czasie jej planowania jednak warto, cioci na przechowanie czy innej babci a przedewszytkim to badac sie PRZED ciaza i poczytac jakie badania warto zrobic pozdrawiam nati i zycze szczescia

ludzie ze wsi, którzy od małego mają stały kontakt ze zwierzętami przeróżnego rodzaju?;)

Dzieki bardzo :):):):):):)