Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość .NaStOlAtKa.

Kobiety ktore jako nastolatki używały podkładu, jaka macie teraz cere?

Polecane posty

Gość .NaStOlAtKa.

Macie zniszczoną cere? Ja musze go uzywac z powodu pryszczy i boje sie ze w przyszlosci to sie na mnie odbije :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LadyDumbBlondeBielsko
To zalezy od tego jaki to jest podklad. Forever ma bardzo dobre podklady, skora oddycha. Niestety sa bardzo drogie. Ja na jakies syfki wklepywalam Dermacol, a potem jedynie puder Chanel:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stay alive
ja nie uzywam podkladu bo kojarzy mi sie z maska:/ od razu mowie - nie wal go duzo na buzke bo im bardziej bedziesz chciala ukryc syfki tym bardziej je uwydatnisz. Nieraz widzialam laski ktore przegiely z iloscia podkladu i wygladaly okkkropnie. Lepiej stosuj dobre kosmetyki do pielegnacji tego typu cery i stosuj lekki podklad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .NaStOlAtKa.
Wiem że nie musze ale poprostu nie umiem inaczej... Ja wcale nie chce uzywac podkładu!! ;( A dermatologa i antybiotyki juz przerabiałam.. Zresztą chcialam sie przez ten topik dowiedziec czegoś innego a nie jakich mam uzywac podkładów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uzywalam od okolo 15 roku zycia, lekkiego i antybakteryjnego, teraz mam 25 lat, cera bez zarzutu, gladka, bez zmarszczek, teraz uzywam podkladu na wieksze wyjscia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ygyugu
autorko, a skąd ty bierzesz te przesądy o podkładach?? babka czy stara ciotka naopowiadała ci historyjek dotyczących podkładów sprzed 30 lat??? teraz fluidy i tym podobne mają też działanie pielęgnacyjne, nie zatykają porów, nie podrażniają skóry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uzywalam podkladu i w liceum i teraz ale nie bez przerwy i tak jak niektore ze nawet do sklepu bez makijazu nie wyjda... W wakazje w ogole nie uzywam, no oprocz wieczornych wyjsc... cere mialam rozna ale wydaje mi sie ze dobre kosmetyki pielegnacyjne i skora sie nie swieci przertabiala duzo kosmetykow jeden wysuszaly drugie byly za tluste, teraz mam z olaya emulske nawilzajaca i jest ok, rano pije wode z cytryna i skora przez to tez sie poprawila. A wracajac do glownego tematu, to przez podklad nic mi sie nie zrobilo, nie mam blizn, zmarszczek i dalej nie musze go na sile uzywac... Mam 22 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakaalala
Brednie i mity. Pomyśl LOGICZNIE. Podkład jest warstwą ochronną zabezpieczającą twoją skórę przed szkodliwym wpływem otoczenia, dodatkowo nawilża ją i pielęgnuje. Mam 40 lat. I od 20 kilku używam podkładu. Mam piękną cerę, jakiej nie miałam nigdy jako młoda osoba. Pozamykane pory, gładka, świeża. Podkład używam codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mileena ena
Ja uzywam najtanszego pudru constance carol czy jakos tak;) za 7zl. Uzywam od jakiegos czasu i nie trzyma sie na twarzy moze jak powinien ale nie zapycha, i jest bardziej jak talk niz puder. Raz kupilam z Inglota i zaluje bo pozapychal. Nigdy nie stosowalam podkladu. Racja, puder czy podklad, dobrze dobrany chroni buzie przed zanieczyszczeniami:) no ale musi byc dobry;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .NaStOlAtKa.
No własnie ja tak myśle z powodu mojej mamy bo ona jest strasznie steryotypowa.. I wogóle jak patrze na te wszystkie aktorki, piosenkarki bez makijazu to sie przeraziłam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toritori
kakaalala skoro masz piękną cerę to po co używasz podkładu? wiele osób z tego co zaobserwowałam ma ładną cere, bez wyprysków zaczerwienień a wali na siebie pider czy podkład. Nie rozumiem tego. Ja zaczęłam używać podkładu jak miałam 15 i robię to do teraz bo mam brzydką cerę.Skótków ubocznych stosowania przynajmniej na razie nie ma. Mam 21 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakaalala
Dziewczę, podkładu ani pudru się nie "wali". Jak ktoś to robie to jego problem. Dla mnie to tak jakbyś zapytała kobietę z pięknym biustem dlaczego nosi stanik! Widzisz ten stanik? Nie, widzisz co najwyżej ładny dekolt. I tak powinno być z podkładem. Dla mnie podkład jest częścią stroju, czymś bez czego czuję się niekomfortowo, już choćby dlatego, że moja skóra jest wystawiona na słońce, wiatr itd. Poza tym noszę zawsze pełny (ale delikatny) makijaż. I uważam że nikt nie ma tak pięknej cery, żeby nie potrzebował podkładu. Wam, panny, wydaje się, że podkład służy do maskowania czegoś. Podkład służy do upiększania, dodaje blasku, gładkości, poza tym chroni. Używam także odrobiny różu i podru rozświetlajacego, które lepiej trzymają się na podkładzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milkiłej
ja mam ładną cerę,bez pryszczy i wyprysków ale używam podkładu bo jestem blada:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .NaStOlAtKa.
Dziękuje wam bardzo za odp!! Jak już wspomniałam wcześniej to ja uzywam podkładu z Meybelline New York pure makeup. Myśle ze on jest odpowiedni bo jest bardzo lekki. Jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .NaStOlAtKa.
Ja niestety uzywam podkładu w celu maskowania :( Tak bardzo chcialabym zeby to sie zmieniło ;( Ale chyba jestem na dobrej drodze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakaalala
Wam podkład chyba kojarzy się tylko z trądzikową, łuszczącą się cerą, która wygląda pod nim tragicznie. Albo widzicie go na koleżankach nie potrafiących się dobrze pomalować. Podkład częściej noszą osoby z problemową cerą, chcące coś zamaskować, efekt bywa bardziej opłakany niż bez makijażu i może stąd te przesądy i stereotypy. Poza tym dziewczyny tragicznie nie potrafią dobrać sobie podkładu. Podkład MA BYC NIEWIDOCZNY, ma się idealnie zlewać ze skórą. Ostatnio fryzjerka myjąc mi włosy stwierdziła: panie nie ma podkładu, to nie musimy uważać na makijaż. Nie mogła uwierzyć, jak usłyszała, że owszem, mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakaalala
Co to znaczy: używam podkładu bo jestem blada? Podkład powinien być w kolorze skóry. Bladość można zlikwidować różem albo pudrem brązującym na policzki, ew kremem samoopalającym ale nie podkładem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakaalala
Nastolatka, a używasz korektora? Jeśli pamiętam swoje lata naste i trądzik, to szło to tak: dużo korektora idealnie w kolorze skóry i cieniusieko na to podkład. I chyba zero już wtedy pudru, bo się paskudnie potrafi na tym zbić w grudy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spróbuj iść do ginekologa skoro dermatolog nie pomógł i antybiotyki to jest to najwidoczniej problem o podłożu hormonalnym. Na pewno Ci pomoże i gwarantuje, że cera będzie piękna jak nigdy :) Też to przerabiałam i teraz mam piękną cerę mimo,że nie biorę już pigułek. Mam 27 lat uzywam kosmetyków clinique do cery mieszanej (3 steps) + 2 kremy jeden nawilżający na dzień drugi regenerujący na noc + na krem na dzień preparat zmniejszający pory ( nadaje skórze gładkości). Wszystko tej samej firmy. Jestem zadowolona bo uzywam tych kosmetyków od 2 lat i moja cera jest ok. Acha nie używa podkładu mimo, że używałam ko bez przerwy przez jakieś 7 lat od 15-go roku życia. Teraz tylko puder w kamieniu max factora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .NaStOlAtKa.
Tak używam korektora. U mnie jest podobnie-korektor + podkład i obie rzeczy w odcieniu mojej skóry. Nie daje na to juz pudru bo czułabym sie za bardzo wytapetowana... Moim marzeniem jest zeby wystarczylo mi troszke samego pudru sypkiego i nic więcej. Bez fluidu i korektora :( Narazie ide do kosciola i mnie tu nie będzie :) Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uwierzcie ze czasami ani ginekolog ani dermatolog nie pomoga bralam tabletki anty na tradzik, nic nie pomogly jedynie to ze jak przestalam brac to byl jeszcze troche macniejszy, u dermatologow roznych bylam setki razy, tyle co mi pomogla jedna pani ze nie mialam prawie pryszczy przez 2 miesiace po antybiotyku, ale oczywiscie tradzik wrocil...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wariatkownaiew
Ja uzywalam i teraz zaluje... w koncu dorosłam do tego że pryszcze goją się o wiele szybciej gdy nie nakładam nic na twarz zbędnego a jeśli już coś to exipial (czy jakoś tak) - specjalny podklad do cery trądzikowej ze skladnikami leczniczymi, który można dostać w aptece mozesz też kupić sypki podkład mineralny np. RHEA lub ArtDeco - nie niszczy cery, a kryje świetnie - ja teraz wlasnie takiego używam ostotnio widziałam w sklepie zielarskim kremik na pryszcze firmy "ziołolek" - skład świetny i pisze że lekko kryje - dla młodej cery to moze byc dobre rozwiazanie kakaalala co do myślenia logicznego - to poczytaj skład podkładu i sprawdz jak działają poszczególne składniki!!! część znich jest niegroźna dla gładkiej cery, ale skórze podrażnionej takiej jak trądzikowa może bardzo zaszkodzić, nie mówiąc o tym że podkłady mają wiele zapychaczy, które przyczyniają się do nasilenia trądziku!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakaalala
Ja wyleczyłam trądzik isotrexem i peelingiem. Isotrex był dla mnie genialny. No ale ja miałam już tedy dużo więcej lat. Wcześniej nic mi nie pomagało. W moim przypadku dieta miała znaczenie: szkodziła mi czekolada i tłuszcz wieprzowy, w ogóle wieprzowina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nastolatka ja mam 17 lat i mi nic nie pomaga na tradzik, mam nadzieje ze z czasem minie, a co do podkladu to naprawde polecam ci revlona softflex do skory tlustej kosztuje ok 60-70 zl ale naprawde warto zainwestowac, nie zatyka porow ,ma ladny kolor naturalnie wyglada, kryje perfekcyjnie i nie wygladasz jak w masce, przed nim probowalam duzo roznych pudrow loreal max factor i inne tansze i naprawde zaden sie nei rowna nawet true match do revlona:) zainwestuj a sie nie zawiedziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakaalala
Wiariatko, a ty może czytaj ze zrozumieniem. Pytanie dotyczyło nie tego jak podkład działa na cerę trądzikową, ale na cerę po dłuższym okresie stosowania i czy jej nie niszczy (zmarszczki, szybsze starzenie). Z tym się zgodzę - jak się ma trądzik, to najlepiej nosić pryszcze na wierzchu i niczym ich nie paprać. Tyle, ze kto potrafi. Moja wypowiedź z perspektywy moich 40 lat dotyczy tego, czy podkład niszczy cerę i przyspiesza zmarszczki. W moim przypadku nie, co więcej, jak wychodzę w zimie do sklepu bez podkładu, moja skóra jest spierzchnięta i ściągnięta, podrażniona albo zaczerwieniona. Z podkladem doskonale znosi wiatr, zimno, tak samo jak słońce, przed którym się bronię także kremami z filtrem. Bo skórze NAJBARDZIEJ szkodzi opalanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ze wy nic nie rozumiecie, nie uzywaj podkladow to sie szybciej bedzie goic a nie rozumiecie ze moze bez podkladu gdyby miala chodzic rok i mialoby to jej pomoc to by byla tortura?? ja np jak jestem pomalowana czuje sie atrakcyjna i czuje sie dobrze, a jak mam po wf starty makijaz i wiem ze widac moje pryszczr to jade z glowa spuszczona w tramwaju i nawet glupio mi znajomym z osiedla powiedziec czesc, i pewnie nastolatka ma dokladnie tak samo Poza tym teraz sa tworzone inne kosmetyki , bardziej przyjazne skorze i nie zatykajace porow nawet dermatolo mi to mowila, i jakos nie zabraniala mi uzywania pudru!! Ale nastolatka pamietaj zeby zawsze jak jestes chociaz godzinke w domu go zmyc, po domu nie chodz w makijazu,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do tego, to o zmarszczki sie nie boj bo osoby ze skora tlusta, maja duzo mniej zmarszczek a ich skora jest najbardziej odporna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakaalala
No i to fakt, w podkład należy zainwestować, niestety. Ja dawniej kupowałam tylko te z górnej półki (clinique, matis, lancome) ale ostatnio uważam, ze jakoś tej ze średniej półki poprawiła się znacznie. Recover rimmela jest bardzo w porządku, ja używam w tej chwili true match l'oreala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez uzywam true match ,jest dobry ale nie to co revlon wole wydac te 20 wiecej, polecam naprawde , tylko nie kupujcie na allegro tylko w douglasie albo innej drogeri

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakaalala
Podkłady najgorzej wyglądają na cerze suchej i do takiej zapewnie powinno się dobierać specjalne kosmetyki. Z drugiej strony, pamiętam te tortury poczucia tłustej warstwy na skórze: tłusta cera, produkcja sebum plus podkład to ciężkie do zniesienia szczególnie jak jest gorąco. Mnie trądzik przeszedł dopiero koło 30-tki. A jeszcze później przestała mi się tłuścić skóra. No, ale fajnie, że upływ czasu przynosi też pozytywy, tak samo przestały mi się stosunkowo niedawno tłuścić włosy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×