Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zakochana_zocha

i co tu począć? nie umiem i już!

Polecane posty

Gość zakochana_zocha

opowiem wam moja wzruszajaca, lzawa historie ja 20, on 21. brat kolezanki z czasow lo. poznalismy sie na tegorocznym wypadzie na wakacje. cos niby zaiskrzylo, ale on raczej niesmialy jest. slyszalam czasem, ze mnie lubi, ze wyjatkowa, ze sie droczy itd. ale w sumie nic zobowiazujacego nei padlo. nie umiem go rozgryzc, czasem mi sie wydaje, ze wpadlam mu w oko, spoglada, usmiecha sie, zagaja. ale wakacyjny wyjazd minal i kontakt sporadyczniejszy. ostatnio rozmawiamy sobie luzno na gg, poza tym raz na miesiac spotkamy sie na imprezce na baletach. ale pogorszyl sie moj kontakt z cala nasza wakacyjna paczka, a co za tym idzie mozliwosc czestszych spotkan z nim(i) jest minimalna. wczoraj przez cala noc ja tanczylam, on pil i wymienilismy tylko 1 spojrzenie, potem czekal na mnie przy wejsciu i cos niby chcial wyznawac, mowil ze sie bardzo milo gada na gg, usmiechal sie i czarowal, ale co z tego, jesli to mi juz nie wystarcza. a nie umiem go poderwac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana_zocha
pierwsze zdanie napisane z przymruzeniem oka:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naga prawda o mnie
co zrobic?przelamac sie.skoro wiesz, ze facte cos do ciebie teges:D to daj mu maly znak, ze on tobie tez odpowiada.tlk, zeby ten znak nie byl za maly, zeby zdolal go zauwazyc.ok?powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lebiodzia
hmm może ty wyznaj mu swoje uczucia i powiedz wprost że chcesz wiedzieć na czym stoisz. mialam podobny przypadek, on tez był nieśmiały tak jak ja. wiedzialam ze cos jest miedzy nami ale ani ja ani on nie potrafilismy wprost sobie tego wyznać. do dzisiaj żałuje że nie zrobiłam pierwszego kroku ;( teraz jest już za poźno bo on ma kogoś... ehhh :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaplątana_zocha
dziekuje za wasze posty. czy wiem? no wlasnei nei wiem. nie umiem okreslic racjonalnie, czy tak jest, czy widze to co chcialabym widziec.. kolezanki mi mowia: bierz sie, potancz, pousmiechaj sie. a ja tez w relacjach dam-mes jestem dosc niesmiala i nie potrafie.. im bardziej mi sie podoba tym bardziej probuje to ukryc. ale jak mowi kolezanka, nie wychodzi mi to, bo za kazdym razem na jego widok wielki rogal i papa mi sie cieszy jakby mi ktos milion dal :P i on to chyba widzi.. a co do wyznania to nie, na to nie zdobede sie.. boje sie, ze wtedy wystraszylby sie i unikal mnie, a ja chce miec z nim jakikolwiek kontakt, chocby w najmniejszym stopniu, ale zeby byl w moim zyciu. kurcze, widze sama, ze to nie ma szans...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakłopotana_zocha
pamietam tez, jak na poczatku naszej znajomosci w ktorejs z rozmow w szerszym damsko-meskim gronie na temat zwiazkow on rzucil "ja nie chce sie z nikim wiazac, nie chce sie ograniczac, moze za 2 lata.." i do tej pory jego slowa dzwiecza mi w glowie.. wspolna kolezanka twierdzi, ze pewnei powiedzial tak, bo ma 21 lat, jest niesmialy i nigdy nie mial dziewczyny, wiec mu glupio, ze ktos sobie pomysli, ze nie umie sie do tego zabrac. ale ja tak sobie mysle, ze moze faktycznie myslal tak jak powiedzial. zreszta to tez jest typ imprezowicza, ale taki calkiem mily, nigdy sie nie upija, nie wyzywa nikogo, ot wesoly chlopak, ktory lubi dobra zabawe w gronie znajomych. i takim chlopakiem sie zauroczylam.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna_zocha
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×