Moja kobieta jest skapa ? Czy jest sens sie zenic ?

powiem optimusowi tak ............."I TERAZ PYTANIE DO CIEBIE EGOISTO - czy jakby ona nagle przestała wydawać na solarium, na farby do włosów, na fryzjera, na manicure, pedicure, na balsamiki do ciałka, na dentystke żeby ząbki wybieliła, na wosk żeby mieć gładziutkie nóżki, na modne ciuszki......... CIEKAWE CZY TY BYŚ JEJ NIE RZUCIŁ jakby zaczęła być taka naturalnie blada, zarośnięta i w niemodnych ciuchach po mamie ...." wystarczy jak będziew głaciutka a ząbów niemusi sobie wybielac bo jak sie o nie dba to się ma białe:) a nietrzeba wydawac dużo siana na ciuchy a do fryzjera nie musi chodzic co tydzień powiem ci tyle jesteś śmieszna

Przepraszam kobiety ale z KIM wy sie zadajecie ? Z brudasami ? Ja zeby sie podobac tez wydaje majatek.... ale robie tak ze nikt mi nigdy nie zarzuci ze jestem metro !!! Chcecie sie czuc bezpiecznie w ramionach faceta ? Silownia i odzywki kosztuja...i to sporo ! popatrzcie na allegro.... Fryzjer 2 razy w miesiacu, wizyty u dentysty, szkla kontaktowe, fajne ciuchy, perfumy.....a to nie kosztuje ?

wow rox ...............masz rację bo laski tylko preferują drogie ciuchy i kosmetyki :O

to ty jesteś optimus smieszny bo pojęcia nie masz jak drogo kosztuje "naturalne piękno" dziewczyny hahahha jak zamierzasz jej liczyć pare kawek, pare fastfoodów, pare kin miesięcznie to lepiej znajdź sobie szarą mysze - ta nie wydaje na urode to chetnie zapłaci 7 zł za swoją kawe...... buahahahhahahahhahaaaaaaaaaaaaa

powiem optimusowi tak .......... oki niech ci będzie uroda kosztuje ja ją będę zabierał na randki i za nią płacił a ona będzie się dla mnie stroic:O tylko że ja nic z tego nie będę miał

ja mieszkam ze swoim chlopakiem i wszystko WSZYSTKO dzielimy po polowie. I jak ktores proponuje np czy idziemy do kina to oczywiste ze kazdy placi za siebie. Wg was jak on spyta "idziemy dzis do kina?" to on powinien placic? dajcie spokoj, zarabiamy kazde na siebie, troche nam pomogaja rodzice bo jeszcze studiujemy i kazdy ma swoja kase. Ja za swoje kupuje swoje ciuchy kosmetyki, jedzenie, bilety do kina, solarium itd, a on za swoje, to co on ma mi fundowac ciuchy a ja mam jemu fundowac jego ciuchy? przeciez on tez musi sobie czasem cos kupic.Fakt, ze nigdy mi nie powiedzial "idz na solarium bo wygladasz jak truposz" albo "kup sobie to czy tamto bo twoje ubrania sa kiepskie". Dla mnie uklad kazdy placi za siebie jest idealny, zero niedomowien, zero pozniejszego wypominania czegokolwiek w kwestii materialnej. Jak szukacie sponsorow to idzcie do burdelu :o

ja nie moge co za sponsoring ......... masz rację

a i zeby nie bylo, jestem zzadbana, do kosmetyczki nie musze jeszcze chodzic mam 21 lat i zadnych skornych problemow, brwi tez nie musze praktycznie regulowac (a juz napewno nie u kosmetyczki)bo szczesliwie trafily mi sie ladne, karnacje mam naturalnie ciemna wiec solarium tez odpada, jedynie fryzjer, farba do wlosow, ciuchy no i kosmetyki, a na to jestem w stanie spokojnie sama zarobic tak samo jak na jedzenie i rozrywki. Jestescie bardzo malo zaradne, pewnie zarabiacie 1000 zl i dziwicie sie ze wam starcza tylko na kilka ubran i fryzjera

czys Ty czasem nie mój szwagier? jeśli tak to nie żeń sie z nią! ta pijawka wyssie z Ciebie wszystko co masz, mówie nie żeń się z nią, posłuchaj bratowej :D

farba do włosów; 27 zł - miesiecznie odżywka do włosów; ok. 20 zł - miesięcznie puder; 35 zł - co półtora miesiaca tusz do rzęs; 37 zł - co półtora miesiąca krem na noc; ok.20 zł - co miesiąci/ półtora krem na dzień ok. 20 zł - co miesiąc/ półtora maseczka do twarzy nawilżająca; ok 20 zł - co miesiąc/półtora piling do ciała ok. 30 zł - co miesiąc/półtora balsam do ciała ok. 20 zł - co miesiąc / połtora pedicure 40 zł - co 2-3 tygodnie manicure 60 zł - co 2 tygodnie wosk 80 zl - co 3 tygodnie solarium ok. 200 zł - miesięcznie regulacja brwi 10 zł - co tydzień wizyta u kosmetyczki ok. 200 zł - co półtora miesiaca tonic - ok. 20 zł - półtora miesiaca mleczko kosmetyczne ok 20 zł - co miesiac żel do mycia twarzy ok. 20 zł - co miesiąc dodać do tego rajstopki, bielizne - które kupuje się na okrągło bo się szybko niszczą, ciągle a to buty, a to ciuchy, a to kurtke, a to płaszcz, a to torebke, a to wizyte na usuniecie kamienia z ząbków co pół roku 200 zł, a to nieprzewidzianą wizyte w ogóle u dentystki, a to fryzjera, kosmetyczke, wystrzałowy ciuch na wielkie wyjscia "okazjonalne", a to błyszczyk do ust co półtora tygodnia, a to cień do powiek, a to kredke do oczu, a to waciki do demakijażu itd itp. i teraz jakiś facet tego nie docenia i ma pretensje że zapłacił za mój obiad w restauracji...... no sory, to niech sobie znajdzie szara mysze i spokój......

jeszcze doliczyć do tego perfumy....... hahahaha

200 zl na solarium za miesiac??????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja pitole dziewczyno padlo Ci na mozg totalnie???!!! jak Ty musisz wygladac jak tyle wydajesz na solarium na miesiac! ja jak poszlam kiedys 3 razy w miesiacu to wygladalam jak maly rumunek.

powiem optimusowi tak ............... jeżeli to wszystko potrzebujesz to musisz byc baardzo nieatrakcyjna bo piękna laska jak założy worek od pyrów nadal będzie piękna a a brzydla jak założy super kiecke to i tak będzie brzydka

to chyba jakieś turbo przyspieszenie miałaś albo poszłaś od razu na 40 minut hahahhahaha

optimus...... jakiś ty chłopie naiwny hahahahahha

Jestem w rocznym zwiazku, czasem gdzieś wychodzimy. Jestem osoba dośc niezależną, zawsze zabieram ze sobą portfel, bo nie lubie być \"na utrzymaniu\". Co prawda mój chłopak by zawsze za mnie płacił, i na poczatku tak było (pomimo moich małych protestów, ale nie bedę robić afery o ciastko i colę), ale w koncu powiedziałam dość, teraz płacimy raz on, raz ja, albo jak kto pierwszy zamówi :). On co prawda na początku mówił, że czuje się niezrecznie, ze to ja place, ale jakos mi sie udalo przemowic mu do rozsadku ;). Nie dałąbym rady cały czas żerować na chłopaku. Ale jesteśmy w zwiazku, co innego, kiedy kobieta i mężczyzna spotykaja sie dopiero pare razy, wtedy facet powinien placic i koniec.

manicure tez nie jest taki drogi, chyba ze co 2 tyg robisz sobie jakies specjalne maseczki na dlonie, ale to wtedy wspolczuje ci ze masz skore w tak kiepskim stanie. Ja nie wiem nie zarabiam milionow, studiuje a jakos spokojnie stac mnie na reszte tych rzeczy i na to zeby moj chlopak mi nie musial nic fundowac

cherry___ ............. do tego zmierzam:)

tak jak pisalam mam naturalnie ciemniejsza karnacje, ale nie w tym rzecz, 10 min na solarium kosztuje ok 14 zl, 200 podzielic na 14 to jest tak w przyblizeniu 14 z kawalkiem, 14 razy 10 to jest 140. spedzasz 140 min w solarium miesiecznie?! musisz wygladac jak obrzydliwy skwarek

a wtedy bylam 3 razy w miesiacu na 10 min

wiesz, moze to czy płacisz 1-20 zł mniej czy więcej zależy od salonu do którego chodzisz. ja chodze tam gdzie najbliżej. i nie wiem po co ta dyskusja w stylu; boooosheeeeeeeeeee manicure robisz ??? to strasznie staraaaaaa musisz być hehehhe mądrą jesteś ??? ide pa. i zacznij optimusie doceniać kobiete która o siebie dba - bo pewnie podobają ci się tylko takie zadbane hehehhe - a skoro tak, to nie marudż, a jak już musisz marudzić to poszukaj szarej myszy i wszyscy zadoowoleni. bo to żałosne jak facet chciałby laske, ale skamle że ta cudna laska za kawe nie chce sobie zapłacić. to tak jakbyś poszedł do cukierni i chciał zjeść najlepsze ciastko za darmo - to żenada dla faceta. WSTYD.

sluchaj nawet jakbys placila za 10 min 20 zl to i tak musisz wygladac tragicznie wydajac co miesiac na to 200 zl

KOBITO CZY CHŁOPIE.......... rany julek - i teraz sedno całej dyskusji to będzie wygląd skóry za 200 zł mc za solarke...... inaczej; sedno sprawy "interesów kobiet" to goła manuela gretkowska na plakacie - taki jest twój tok odbierania ogólnej dyskusji na jakiś temat. paaaaaaaaaaaaaaaaa

a na huśtawki nie poszedłbyś?

którzy zwracają uwagę, chociażby na forum na to że dziewczyna powinna się odwzdzięczaś finansowo nie cierpię gdy wogóle faceci gadają o kasie swoją drogą kobieta nie powinna być pasożytem, zrozumiełe, jeżeli twoja dziewczyna faktycznie tylko żeruje na twoich pieniądzach to jest z nią coś nie tak a te podlicznia wydatków jakiejs laski powyzej to mi wygląda na jakas wlasnie niedowartosciowana szarą myszke, której cały dzien upływa na naprawianiu urody

a na huśtawki nie poszedłbyś?

bo nie potrafisz sie przyznac do bledu ze grubo ponaciagalas te ceny. a to 200 zl tak mnie rozmieszylo ze jedyna mysl jaka mi przeleciala przez glowe to " co za glupia laska" wybacz

......to są zwykle wydatki na "naprawy" coraz większej rzeczy nastolatek w liceum..... a co dopiero kobiet które już pracują zawodowo.... to że panowie nie mają o tym pojęcia to tylko dlatego że z panami o tym nie rozmawiamy bo od tego są koleżanki :)

to, ze kobieta tyle potrzebuje nie znaczy, ze nie musi za siebie placic. facet tez przeciez musi dbac o siebie i nikt na niego nie \"łoży\" pieniedzy. a wy byscie chciały zeby nie dość, ze zarabial na siebie to jeszcze i na was, kiedy macie pensje? trzeba zrezygnowac z niektorych rzeczy :O on tez na pewno nie ma wszystkiego, co by chcial. nie jestem z facetem dla kasy, tylko dlatego, ze go kocham. a jezeli chcecie, żeby mezczyzna zarabial na wasze zachcianki to poszukajcie sobie ofert sponsoringu :O oczywiście mowa o kobietach pracujacych.

Tak Twoja kobieta jest skąpa do tego niewychowana, niedojrzała strasznie egoistyczna dla której liczą się tylko jej potrzeby i nie warto się z nią żenić. Bo jak to będzie wygladać? Małżeństwo w którym mąż dosłownie sponsoruje żonę, mimo tego że ona zarabia, a wydaje to tylko i wyłącznie na siebie. Jesli Tobie takie coś odpowiada to proszę bardzo, ale rodziny z Was nie będzie. Dałeś się owinąć jednym słowem wokół palca...i nie chciałbym nic mówić, a raczej pytać, to wy nie jesteście razem? dopiero na etapie randek? Daj sobie chłopie spokój bo jak sam napisałeś będziesz wrakiem człowieka.