PROSZĘ POMÓŻCIE W OCENIE OSOBOWOŚCI! CZY TO JAKAŚ CHOROBA?

Znam mężczyzne, którego bardzo lubię, ale on żyje w tragicznych warunkach i nie dba o higienę, bawet nie ma łazienki i to na własne życzenie, jest samotnikiem, nie ma kobiety (ma 37 lat), nie ma przyjaciół, nigdzie nie wychodzi.....ale można normalnie z nim porozmawiać, jest elokwentny, dowcipny, ma poczucie humoru.....ale żyje.....jak kloszard i to na własne życzenia, pracuje, zarabia.....niewiem.......co to mozę być?

czy to moz.e być shizofrenia?

proszę pomózcie!

slyszalam o przypadku schizofreni gdzie facet niesamowicie inteligentny, z tytulami naukowymi prowadzil podwojne zycie, w domu mial ogromny syf zwlaszcza w lazience, nie wiem czy to moze byc w tym przypadku schizofrenia moze takie nawyki wyniosl z domu rodzinnego..

za mało danych na diagnozę :)

albo zaburzenie osobowości, chodzi przedwwszystkim o ten straszny syf wokół niego.......

rozmawialas z nim o tym?

ok podaje Ci kryteria hellishbloodystorm: 1.samotność... 2. życie w ciemnym, brydnym pomieszczeniu, pełnym pajęczyn, szczurów, myszy, pająków, spanie w pościeli nie pranej 2 lata, brak higieny, łazienki.. 3.inteligencja i elokwencja, błyskotliwość, dowcip.... 4. posiadanie zainteresowań które można wykonywac w samotności 5.brak więzi emocjonalnych, chłód emocjonalny. 6. nie płacenie rachunków, olewanie nawet wszczętych procedur egzekucyjnych, wszstkich obowiązków związanych z życiem. 7.unikanie kontaktów seksualnuch. 8 kompletnie nie radzenie soboe ze stresem, lęk przed luźmi.... 9. poczucie beznadziejui, obojętność

ariane 84, on nie lubi o tym gadac, mówi, że poprostu nie ma na to czasu, bo fakt duzo pracuje, ale nie z własnej woli bo u kogoś

to przykre, najbardziej niepokojacy jest ten brak higieny.. niestety jesli on nie widzi problemu a problem jest oczywisty to chyba nie mozna mu pomoc, musi sam wybrac se do psychiatry

xd... - jak dobrze znasz tego człowieka? czy nie są to powierzchowne oceny?

no tak, ale on nawet nie chce o tym słyszeć.....staram sie mu pomóc, lubie go, gadamy duzo, czasem nawet na piwko go wyciągam

znam go bardzo dobrze, bo jako jedynej osobie on ufa, lubi mnie, często gadamy i bardzo dużo, można powiedzieć, ze jestem jego najlepszym przyjacielem, dlatego chce go jakoś z tego wyciągnąc, ale chce to zrobic delikatnie, zeby go nie urazic

http://pl.wikipedia.org/wiki/Schizofrenia sa tam objawy moze powiedz mu ze jest Twoim przyjacielem ze go cenisz i chcialabys mu pomoc, ze powinien dbac o higiene dla swojego dobra i dla dobra swojej przyszlej kobiety... nie wiem moze juz tak z nim gadalas..

xdgjz - czy on lubi, kiedy się go chwali? czy jest mu to obojętne? znaczy krytyka i pochwaly - jak reaguje?

jesssu wiesz ile razy o tym gadaliśmy? dla niego tak jakby temat nie istnieje....najgorsze jest to, ze on jest świetnym człowiekiem, ma jakieś odjazdy, humory mniej czy więcej, jak każdy.......ale przebywanie z nim to przyjemność, czasem tak żartujemy, ze płacze ze śmiechu.....chcę, zeby był szczęsliwy, zeby żył jak człowiek...

hellish.....wiem do czego zmierzasz :-) kryteria diagnostyczne osobowości schizoidalnej....no tak to całkiem możliwe....w sumie jest mu wszystko jedno, ale zależy kto o chwali, jeśli ja, to jest wniebowzięty ;-)

masz rację, właśnie się zastanawiam nad tym

xdgjz - owszem, jesli ty go chwalisz, bo jestes osobą znaczącą ;)

bardzo trudno jest mi mu pomóc, jestem jego kompletnym przeciwieństwem, mam męża...on się dziwi jak taka kobieta jak ja moze z nim wogóle gadac, myśli, ze jestem aniołem..hehehehe

xdgjz - fobii społecznej raczej nie ma, sama wiesz;)

najgorsze jest to, ze ja darze ogromną sympatią i nie jest mi obojętny...naprawde przykro mi, ze tak ma, czasem sam wspomina, ze nienawidzi tego otoczenia itd....ale kiedy mowa o zmianach, wycofuje się...boi się nowych sytuacji

fobia społeczna napewno w jakimś stopniu, ojjj myślę, że ciężko bedzie zdiagnozować to nawet specjaliście.......

moze predzej unikanie nie fobia.