Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pinia_paulinka

Pinia, Kiwi i Asia zapraszaja na pogaduchy!!!

Polecane posty

Asiu w takim razie trzymaj sie cipelutko, odpoczywaj tyle na ile ci Natalka pozwoli. Dziewczyny ile razy Wasze dzieciaczki robią kupkę dziennie??? Olek potrafi narżnąć 3- 5 razy dziennie, czy to nie za dużo????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ASIU, współczuję. Trzymaj się i nie poddawaj. Dobrze, że chociaż Marcinem dzis sie nuie musisz zajmować, a Lila pewnie jest grzeczniutka. EMILKO, Lenia robi 1-2 kupy dziennie. A 3-5 kup to chyba też normalne, moze ma szybką przemianę materii. Dziewczyny, czy Waszedzieci zjada po całym słoiczku obiadku na jeden raz? Tak samo z deserkiem? OLka dzios znów z płczem pojechała. ech:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiwi keidyś spróbowałam dać olkowi cały słoiczek i zjadł tylko połowe wiec teraz w kąpieli wodnej w miseczce laduje tylko połowa. Jak je to super ale jak zaczyna wypluwać to znaczy że się najadł i wiecej mu nie daje. Zawsze można podgrzać więcej. Asiu co u Ciebie?? A reszta dziewczyn halllo:) Ja dizs umóiłam się ze znajomymi ze studiów jejku zostawiam Olka z mężem ale tylko na dwie godiznki. Będe tęsknić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej dzis z Boryskiem bylismy u lekarza - nie ma juz anemi za to ma ciemieniuszkę na głowce .. Pani doktor powiedziala ze bardzo dobrze rozwija sie ruchowo i ze mozna juz mu wprowadzac jedzonko :) zaczynamy wiec od marcheweczki :) No i wazy juz 6300 :) dziewczyny jak wy wprowadzalyscie pokarmy ?? w jakiej kolejności , ilosci i odstepach czasowych?? Asienko czymaj sie ciepło - ze tez ta cholera musiała Cie dorwac :( ...a mials racje co do berecikowego ;) bedziemy miec drugie ale dopiero jak moje dochody zostana uznane za utracone :)czyli od listopada wtedy tez mam złozyc wszyskie papiery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilko-Borys robi kupke raz dziennie czasami dwa , ale mojej siostry synek nawet kilka razy wiec nie ma reguły , a wlasciwie jest taka ze moze robic raz na tydzien albo 5 razy dziennie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miniu widzisz zawsze to 1000zl do przodu... mi juz troche lepiej... tylko temperatura mi zostala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kupa jeszcze... moja lila robi roznie... czasem nie robi wcale przez kilka dni a czasem robi kilka w ciagu dnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu dlaczego mnie od razu nie opieprzysz ze pisze sie trzymaj nie czymaj :P porażka ,jak to zobaczyłam to padłam :D no ale na swoje usprawiedliwienie mam to iz jestem dysgrafikiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:) Mojem Maleństwo już śpi więc mam chwilkę dla siebie. ASIU-zdrówka i jeszcze raz zdrówka zyczę:) EMILKO-Mikołaj przeważnie robi 3 kupk dziennie. MINIU-my nadal na piersi,ale mamy juz za sobą pierwsze jabłuszko i marcheweczkę ,dawałam tak w odstępie 3 dni. KIWI-cały czas mysle jak tak Olka w przedszkolu? Poza tym jej jak ładnie Mikołajek z pozycji na pleckach podnosi się podciagany za rączki,jak sam leży to tez próbuje się podnieść,ale niestety jeszcze za bardzo mu to nie wychodzi i denerwuje sie przy tym:) \'\'Gada\'\' jak najęty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My dzis mielismy gosciowy dzień. I to sami niespodziewani goscie. Lenka przez to na spacerze nie była i marudzila troszkę. Olga chyba już lepiej. Co prawda rano marudziła i plakała, ale jak po nia przyszłam ,to była w dobrym humorze. Nadal nie chce jeść. Bardzo wysmuklała. Czy ja Wam pisałam, że Lena potrafi obrócić się juz z pleców na brzuszek? Bo nei pamietam. Trzyma sie też bardzo sztywno, pewnie niedługo będzie siadać. Lenka też nie zjada po całym słoiczku, tylko po połowie. MINIU, ja zaczęłam od marchewki z ziemniakami i na deser jabłuszko. Po pół słoizka. Lena nie jest alergiczka, wszystko jej smakuje. /no poza szpinakiem z ziemniakami. Daję wszystkie słoiczki po 4 miesiącu, najwięcej bobovity. ANIU, a jak główka Mikołaja przy podcia,ganiu za rączki? Trzyma już sztywno? Bo Lena juz jak struna sztywna. Mięśnie się wzmocniły. ASIU, dobrze, że już się lepiej czujesz. EMILKO, jak ploty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutro mam zebranie w przedszkolu. mam nadzieję, ze uda mi se porozmawiać z przedszkolanką. Wyobrażam sobie, że chetnych do rozmowy bedzie sporo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka Dziewczyny było tak super że nie wiem jak Wam opisać. Oczywiście bardzo tęskniłam i zastanawiałam się jak sobie mąż radzi z olkiem. Ale naszczęscie zajoł się nim bardzo dobrze. Oh 3 z nas są już w małżeństwach i teraz przygotowuje się następna 27 grudnia ma wesele. Zostaje jeszcze tylko jedna ale to jeszcze troszkę poczekamy. ah u każdej coś się zmeiniło ale to by dużo opowiadać. W następny piątek jedna robi babska posiadówkę ale ja nie pojade :( marcin by sobie nie dał rady w nocy ma taki twardy sen że ledwo ja go budzę. Pozatym jestem znowu zmęczona znów mnie nogi bolały w nocy :( Kiwi cieszę sie bardzo że poprawia się sytuacja z Olgą. Aniu Mikołajek to już chyba znów urósł?? Fajnie jest jak dziecko już tak sztywno wszytsko robi. :) Miniu ja tez zaczełam od marchewki i jabuszka, i raz w tyg wprowazałam coś nowego. Olek zaczoł jeść już słoiczki z mięskiem bardzo mu smakują. a używamy słoiczków tak jak Kiwi bobovity i marchewka i jabuszko z gerbera. Asiu cieszę się ze juz ci się poprawiło. A co u Pini??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki dziewczyny za odpowiedzi ale chodzilo mi raczej o konkretny plan dzialania Waszego np marchewka 1 lyżka przez trzy dni, potem jabłuszko tez przez trzy dni itp itd :P bo nie wiem za bardzo jak sie za to zabrac Jak narazie podalam łyzkę soku marchwiowego - Borys chyba nie do konca był zachwycony :D bardziej zaszokowany D:D i chyba bede tak przez trzy dni robic tylko zwieksze dawke- potem jabłuszko no ale co dalej ???? .. a Borysiatko ostatnio ma jakis kryzys całkowicie mi sie rozregulował ,juz nie wiem kiedy chce jesc, kiedy spac najchetniej obie tez rzeczy robiłby jednoczesnie :O dzis obudził sie o 4:40 i za nic nie chciał usnac z powrotem, o 6 go udalo mi sie uśpic pospał 45 minut i przed chwilką dopiero zasnoł :( Jedzenie zrobiłam mu na czuja bo nic nie wołał a mineło juz 4 godziny od ostatniego posilku :( ..... do tego mąż wraca o 20 do domu a ja juz czuje sie jak po całym dniu pracy w kamieniołomach ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miniu aaa o to ci chodziło :) hihihhi Plan karmienia Olka: -w jednym tyg podawałam na przemian jabłko i marchewkę na poczatku jedna dwie łyżeczki. jak widziałam że mu smakuje to dawałam więcej łyżeczek. - tydzień po tyg zaczełam wprowadzać następne rzeczy, zaczełam od słoiczków które mozna podawać po 4 miesiącu np marchewka z ziemniaczkami hippa. Przełóż do miseczki z 3 łyżeczki i podgrzej w kąpieli wodnej i daj małemu. jak mu zasmakuje to do końca tyg podawaj tylko ten produkt. Następnego tyg weś inny słoiczek np zupka warzywna, i tak wprowadzaj co tydz coś nowego. Ja deserki zaczełam podawać jak po południu czyli okolice godziny 17. Obiadek jest o 12. - produkty mięsne w słoiczkach zaczełam podawać za zgodą lekarza po 5 miesiącu. Miniu nie denerwuj się że Borys zaczoł inaczej jeść i spać. Olek to już wogóle mnie rozregulował wczorajszy dzień: 7 butla kaszy, 12 obiadek, 16 butla kaszki, 18 marchewka z ziemniaczkami 20 kasza pełna butla 180ml, 23 butla, 5 rano butla. A było tak pięknie. Teraz Olek niechce jeść przez min 4 godziny. a potem potrafi zjeść wszytsko co mu dam :) Mam nadzieje że pomogłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MINIU, ja poszłam od razu z grubej rury, że tak powiem. Od razu jednego dnia pół słoiczka obiadku i pół deserku. I tak zostało do dzisiaj. Mała je chętnie. Obiadek o 12.30, deser 15-16. Kupuję różne zupki po 4 miesiącu , bo i tak wszystkie warzywne. Zastanawiam sie nad wprowadzeniem kaszki albo mleka z kleikiem na noc, bo mi sie Lena o 7 zaczęła budzić głodna. A tak ładnei spała. Borysek pewnie ma kolejny skok rozwojowy i neidługo wszsytko mu sie unormuje. Olga wczoraj padła po 20, nie marudzila nawet. Dzis rano też w miarę chetnie poszla do przedszkola. Tylko przy wejściu na salę trochę płakała, alei tak już mniej. Zobaczymy, jak dzis przy odbiorze będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiwi a zupki i deserek podajesz zamiast mleka czy pomiedzy posiłkami Ja myslalam zeby podawac zamiast jednego mlecznego posilku zupke + deserek ale widze ze Wy robicie zupełnie inaczej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy :) KIWI,no widzisz:)bardzo się ciesze ,że Olka coraz lepiej czuje się w przedszkolu ,jeszcze troche i Pani przedszkolanka bedzie najważniejszym autorytetem;)(czegi Wam nie zyczę:):) Brawo dla Lenki,za zdobycie nowej umiejetnosci:) Mikołajek ta,tak bardzo sztywno trzyma główkę przy podciaganiu za rączki,cały czas mam nadzieję,że ta rehab.nie będzie potrzebna. Okaże się za tydzień. EMILKO-jak ja Ci zazdroszczę tego wypadu do przyjaciół,tez muszę się przemóc i gdzieś wyskoczyc sama,bardzo mi brakuje kontaktu z ludzmi. Poza tym w obecnym miejscu zamieszkania nie mam kolezanki:(a do poprzedniego jest kawałek drogi. Autobusem jest godz.jazdy więc nie ma szans ,żebym sama z Mikusiem gdzieś pojechała. Jestem skazana jak mąż wróci z pracy i wtedy gdzies wybywamy. Poza tym ja jeszcze nie mam prawa jazdy:(miałam zrobić w zeszłym roku ,ale zaszłam w ciąże i jakoś tak wyszło,bo tak to odwoziłabym męża do pracy ,brałabym autko i mogłabym jeżdzić tu i tam z Małym;) No,ale na jesiennych spacerkach mam zamiar poznać jakąś mamuskę:) MINIU-skąd ja znam to uczucie:Dtez czasami czuję się jak po pracy w kamieniołomach:D No właśnie gdzię znowu PINIA \'\'zaginęła\"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny mam dosc dyskretne pytanie do was... pisalam wam ze niedawno dostalam pierwszy okres po porodzie... niestety okres ten jest baaaaardzo obfity... czy u was tez byl az tak obfity??? ja musze 2 podpaski wkladac bo jedna za moment jest juz przesiaknieta... mysle czy nei kupic sobie tych pieluch jednorazowych belli bo normalnie nie wyrabiam... boje sie czy wszystko jest wpozadku... czy mozliwe zebym dostala jakiegos krwotoku dopiero po takim czasie od porodu... dodam ze to juz 3 dzien okresu a ze mnie cieknie jakby mnie zarzynali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu fakt mam bardziej obfity okres niż przed ciążą ale nie taki jak ty opisujesz. też ze mnie leci nieustanie i musze częściej wymieniać ale dwóch odrauz nigdy nei wkłądałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jak wyglada reakca alergiczna na jedzenie u dzieci?? ....zauwazyłam dzis u Boryska male czerwone kropeczki na dloniach i rączkach troche przy szyjce , gdzieniegdzie na brzuszku na pupie zaraz kolo odbytu i na buzi, ale na buzi ma cały czas - lekarki mówia ze to nic takiego Emilka a ten wirus co go miał Olek to jak wygladały te krostki ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miniu to były wąłśnei małe czerwone kropeczki wszędzie a najwiecej na brzuszku. byś musiałą im zrobić zdjecie i ja ci wtedy poowiem czy są takie same. a reakcja na jedzenie nie mam zielonego pojęcia Asia napewno wie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilko a od razu sie pojawiło sie ich duuzo czy stopniowo Borys jeszcze nie ma ich duzo najwiecej na raczkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miniu z tego co widzę to olek miał takie same. Lekarz nam kazał wziąść fenistil i po dwóch dniach uż nic nie miał. Ale jeśli twój lekarz mówi że to nic nie jest, to moze poczekaj do jutra jeśli więcej się nie pojawi to przejdzie samo a jeśli będzie ich wiecej to idx raz jeszcze do lekarza i niech Boryska porządnie przebada:) Nie martw się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emilka on te krostki ma od dzisiaj na twarzy ma podobne od dawna i lekarz mowił ze te na twarzy to nic groznego ... jutro wiec pójdę do lekarza - moze przez to on taki ostatnio niespokojny :( dziekuje ci Emilko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
....przy kąpieli jeszcze raz dokladnie obejrzałam Boryska i mam wrazenie ze ma coraz wiecej tych kropek :( Zobaczymy rano ... na razie dalam mu pół viburkolu, jak by czasem go swedziało to powinno choc troche pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miniu napewno pomoże:) nie martw sie ja też widziała cały czas że tych kropek jest coraz wiecej. No Olek grzeczne dziecko już śpi nie zjadł za dużó wiec musze się nastawić że o 23 obudzi się z płaczek że jest głodny. Ja teraz odpoczywam piję sobie cin cin ze spritem i cytrynką zaraz myjku myjku i będe ogladać zagubionych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×