Pinia, Kiwi i Asia zapraszaja na pogaduchy!!!

piniu no masci sterydowe to sa na rozne rzeczy nie tylko na alergie... moj marcin np. mial bardzo silny steryd na stulejke przepisany zebysmy operacji unikneli... ja sie nie znam szczerze mowiac czy jak pomoze to alergia a jak nie pomoze to nie alergia ale jesli ty widzisz ze po czyms ja zsypuje a po czyms nie to chyba alergia jednak... ale to juz z lekarzem musisz gadac....

Kiwi kochana my narazie mamy wózek spacerówkę taka jaką ty opowiadasz z rozkładanym podnóżkiem i wogóle bajer ale później musimy kupić wąsnie taką co wysłaląm link. Dziś jadłam: 2 jajka na twardo+pomidor i kawa, lunch makaron z pomidorem, kolacja zupa jarzynowa bez ziemniakó na piersi z kurczaka. czuję sie super. SŁODYCZY NIE JEM WOGÓLE. O ALKOHOLU TEŻ MOGE ZAPOMNIEĆ:(. Pinia ja chciałam podać po 10 miesiącu ale postanowiłam dać wcześneij żeby potem nie było na hura taka dawka glutenu. Miniu spróbuj podać kasze Boryskowi jak śpi zobaczysz jak wciągnie:) Olek na noc dostaje taka gęstą i śpi no ale koło 1 -2 budzi się na picie. Dziewczyny dziś miałam super dzień. Mąż musi oddać służbową komóre na czas wychowawczego więc w czwartek idzimey kupić mu telefon na abonament. Oki dziewczyny, idę się myć i przygotowuje się do snu. aaaa Zapomniałabym dziś Olkowi kupiłam miśkopty wiecie co on z nimi wyprawiał, tak się cieszył że ma coś nowego troszkę poślinił po lizał i wypluł:) hahahah świetny widok.

EMILKO, o której chodzisz spać? Na którą masz do pracy?

Normalnei usypiam. Dzis bylam oja kolejka na zaprowadzanie Olgi do przedszkola. Trochę marudziła. Katar ma starszliwy, wszystko wyciera oczywiscie w rękaw bluzki. Lenia słodko śpi. Naj edzonko budziła isę o 4. Tak myślę, moze yb jej wodę zacząć dawać w nocy, zeby sie do mleka nie przyzywczaiła. Co myslicie?

hej Dalam borysowi na noc kaszki - tylko troche licha byla bo obudzil sie przed 4 - jeszcze wczesniej niz po kleiku - no cóz Czy moge mu podoc juz taka gestą kaszke , łyzeczką , boje sie troche zeby nie mial zatwardzenia :( Aniu - jak lekarka poleciła Ci wprowadzic gluten pózniej to ja bym pewnie na Twoim miejscu tak tez zrobiła , nie martw sie ,najwazniejsze zrobic ekspozycje dwa miesiace 2-3g i dwa miesiace 6-9g , a potem juz mozna do woli podobno :) Tylko ze po 10 miesiacu chyba trudniej o ekspozycje bo wtedy dziecko zaczyna jesc bardziej stałe pokarmy jak chrupki , no a one gluten zawierają ... Aniu zapytaj o te testy płatkowe w jakiejs przychodni alergologicznej , taka sucha skóra wskazuje wg mnie na mleko krowie , moze warto taki jeden test wykonac ...A Ty odstawilas teraz nabiał? Kiwi wiesz chyba znowu jest poprawa na buzi Boryska ... caly czas smarruje obiema masciami i do tego od raz dziennie mascią cholesterolową - ona jest strasznie tlusta , bezbarwna i bezwonna i nie uczula przede wszystkim ( a dodam ze lekarz kazal nia po sterydach samrowac bo dzieki temu skóra ma jakas ochrone ) ale tez nie bylismy na spacerku dwa dni bo padalo i moze tez dzieki temu mu zanika ... ostatnio tez zanikalo i jak tylko wyszlismy to pojawiło sie na nowo - Bo co z tego ze go nasmaruje jak on zaraz sie wytrze i do tego obslini na wietrze :P Zobaczymy jak po dzisiejszym spacerze ... Pinia mi lekarz mówil ze jak alergia na to na buzi to po 3-4 dniach powinna byc poprawa wiec by sie zgadzało ... a na jakie herbatki jest Natalka uczulona? Emilko jejku ze tez Ci sie chce to wszystko przygotowywac , no tak , przeciez ty lubisz gotowac :) Ale calkiem smacznie ta dieta wyglada ... A Boryskowi w nocy nie chce dawac kaszki , wystarczy mu mleko , jak cos to wole dac ja na noc żeby nie budzil sie w nocy .. On jest jeszcze malutki nie chce przedobrzyc z tymi wszystkimi nowymi produktami :) Pozatym musialabym chyba mu lyzeczka podac bo jeden smoczek jest za maly a drugi za duzy :P Emilko a te miskopty nie zawieraja przypadkiem glutenu?? Z tego co slyszalam to na pewno zawieraja całe jajka , i trzeba z nimi ostroznie bo moga uczulac , choc pewnie taki bezzębny Olek za duzo sie nimi nie na je :D

Kiwi a bedzie Ci Lenka chciala w nocy wode pic?? :D ja bym spróbowala na Twoim miejscu.. wiesz ja dzis w nocy dalam Borysowi herbatke, bo pierwsze co pomyslalam ze po tej kaszce to chce mu sie pic... wypil cale 100 ml i dalej płacze i nie chce spac , zrobilam mu mleko wypił juz tylko 70 (wiecej sie chyba po herbatce nie zmiescilo :D ) a potem zasnoł ... Ale u nas pogoda :( siąpi z nieba , ciemno , buro ,ponuro ...

MINIU, a przed wyjściem na dwór smarujesz mu buźkę? Maśćcholesterolowa to bardo dobry pomysł, bo dobrze natłuszcza. A Borys chce eść kaszke łyżeczką? Może i spróbuje podac lenie wodę, żeby sie do mleka nie przyzwyczaiła. Olka jak sie przyzwyczaiła to przez ponad 3 lata jadła w nocy kaszkę:( Dopiero od kilku miesiecy nie je w nocy, taki miała nawyk.

MINIU, mój demratolog zawsze mówi, że wiosnai jesień to najtrudniejsze okresy dla osób z wrażliwą skrąś. wtedy występuja zaostrzenia chorób. Olga też ma jakiś kryzys teraz se skorą. Na twarzy taka podraznona sie zrobila i czerwona, sucha. Wysłałam ci zdjecia Olgi, gdy miała kontaktowe zapalenie skory wokół ust. Na zdjeciach jest juz wprawdzie podleczone, ale na początku nei wyglądał to ciekawie. Całe usta, skóra wokół, kąciki ust jak czerwona, sucha plama, taka nadzerka. I pomyśleć ,że to wszsytko od sliny i wiatru. I smoczka.

KIWI-hmm ,mnie wózek się jedną ręką nawet dobrze prowadzi. Ostatnio musiałam wziąć na ręce małego i prowadzić wózek,bo jakos Mikołajowi nie chciało się w nim siedzieć i dałam radę. Kurcze ja tez cos katar załapałam:(chyba mąż mnie zaraził ,bo On od tygodnia nie najlepiej sie czuje. MINIU-u mojej mamy tzn.tam ,gdzie kiedys mieszkałam,w przychodni (prosiłam mamę ,żeby poszła się zapytać)wykonuje się ponoć takie testy ,które sprawdzają czy dziecko nie jest uczulone na mleko.? W tym tyg,na pewno nie dam rady,ale w przyszłym zamierzam jechać i wykonać takie testy. U Mikusia skórka śliczna (jak narazie:()ani jednej krostki z tym,że On nie miał krostek tylko bardzo suchą skórkę i przede wszystkim buzię miał zawsze ładną,gładziutką,delikatną. Nie mam pojęcia czy to skaza białkowa,mam nadzieję,że jednak nie:( Narazie nie jem nabialu,do końca tyg.się wsztrzymuję ,pomimo tego,że juz uczulenie poszło w las:) Mój synek leży właśnie na kocyku na podłodze i fika raz na brzuszek raz na plecki:)

hej dziewczynki MINIU---nie wiem mysle ze chyba na wszytkie te granulowane oprocz tej ziolowej typu koper wloski i tumianek, a na te dzika roza, jablko, morela, pomarancza itd. jest uczulona BO NIE PODEJRZEWAM ZE NA COS INNEGO PRZECIEZ PAMIETACIE ZE JAK SIE TO ZACZELO I BYLAM W SZPITALU TO ODSTAWIALM NA PONAD TYDZIEN WSZYTKO DAWALAM SAMO MLEKO I WLASNIE HERBATKI NIC INNEGO ANI DESERKOW, ZUPEK, SOCZKOW, OBIADKOW NIC A WYSYPKA SIE POGLEBIALA. PO MLEKU NA 100% NIE NO BO PRZECIEZ JUZ TYLE PIJE I NIC POZATYM TERAZ TEZ PIJE I NIE MA wysypki WIEC ZOSTAJA TYLKO TE HERBATKI BO JAK JE ODSTAWIALM ZACZELO ZNIKAC WIEC TAK WYWNIOSKOWALAM NIE DAJE JEJ WOGOLE HERBATEK TYLKO SOCZKI KTORE ROZCIENCZAM Z WODA LUB SAMA WODE JEJ DAJE ALE NIE BARDZ CHCE ALE TROCHE PIJE... Wlasnie wystawialm na allegro mate edukacyjna bo natalak jak ja tylko na niej poloze zaraz na brzuszku lezy wiec nie bardzo nam sie juz przyda no i wystawialm tez sukieneczke od chcrztu ciekawe czy ktos kupi fajnie by bylo to kupilabym Natusi za to krzeselko do karmienia... A tak wogole to wlasnie zamowie jej takie krzeseleczko do wanny bo jak ona tak lubi wode wiec jak tylko zacznie siedziec pewnie bedzie sie kapac z mila checia to edze mogal siedziec stabilnie zaraz wam linka podam... http://www.allegro.pl/item452677119_flipper_evolution_do_kapieli_okbaby_flash_nowosc.html

ANIU, wdziałam u jednehj babki a spacerze wczoraj Twój wózek. ale nie smiałam jej zaczepić i zapytac, czy jest z niego zadowolona. Dalej ie wiem, który wózek mamy wziąc. Bo na fotelik coneco to jesteśmy zdecydowani. Ciekawe, od czego uczulenie miuksia. Ale moze byc od nabiasłu, skoro nei jeszi uczulenie zeszło. Natłuszcasz skorę?

PINIU, bardzo fajne krzesełko. Naweet nei wiedziałam, ze takie cos istnieje. nas jakos obylo sie bez maty duk. Lena świetnei się ma leżąc w baseniku. Ale jak tylko zacznei siedfzieć, trzeba by pomyśleć o kojcu. Co do allegro, to my niedługo będziemy foteliksamoch. wystawiać. I pewnie karuzelkę. Macie jeszce karuzeli nad łóżeczkami?

Kiwi---ja mam mam karuzelke i wsumie dopiero wydaje mi sie teraz potrzebna Natalka tak swietnie sie do niej smieje wyciaga raczki jak sie kreci i smiesznie to wyglada bo nie moze jej zlapac super dlatego narazie nie bede jej zdejmowac pewnie dopiero jak juz bedziemy musialeli obnizyc jej poziom w lozeczku na dol to wtedy napewno nie bedzie potrzebna ale tak narazie niech sobe wisi...wsumie to i tak byla jedyna rzecz na ktorej zaoszczedzilam bo raczej wszytko staralam sie kupowac tych gornych polek a z karuzelka poszlam na latwizne kupilam zwykla za 50zl wiec jakis kokosow i tak za niz nie dostane:P Kurcze chcialam isc na specerek ale cos leci z nieba:( wrrrr zla jestem bo od dwoch dni w domu siedze jak kwoka:( brrrr mialam nadzieje ze dzisiaj to juz wyjde ale wole nie ryzykowac nie chce Natalki zaziebic... i tak znowu jestemy skazane na sziedzenie w domku... A wiecie dzisiaj znowu dalam natalce cos nowego jarzynki z cielecinka i kasza jaglana jejku ale jej smakowalao na raz sloiczek zjadla i wiecie co hehe jak jadala to tak jakby mniam mniam mowila:) heheh

U nas piękne słoneczko. Ślubny wybył z Leną na spacer, a ja zaraz jadę po Pierworodną do przedszkola. Fajne ciuszki wylicytowałam przed chwilą na allegro. Kumacie, ze Lenie pomału juz na 80 kupuję? Żyrafka mi rośnie;)

Bylismy dzis na malej wycieczce do centrum z małym ... Zabralam Borysa do chusty i mykłam szybko autobusem ... Borys polubil takie wedrówki a dzeki temu ze jest w pozycji pionowej , wszystko moze sobie obserwowac a jak jest spiacy ,to wtula głowkę we mnie i zasypia :D Kiwi dzieki za zdjecia - kurcze nie bardzo na nich widac , tylko troche przy kacikach ust , ale wysle Ci zdjecia Borysa takie z bliska to mi powiesz ok?? A Olga przeslodka i bardziej do Ciebie podobna niz Lenka .. przynajmniej na razie Borysa oczywiscie zawsze smaruje przed wyjsciem ale on i tak sie caly obslini i rekawawkiem powyciera :P a jedzenie łyzką dobrze mu wychodzi , raz mu nawet wieczorem dawalam zageszcone kleikiem mleko , bo przez dziurke mu nie chcialo leciec .. i szybciej szło niz jak by pil z butelki .. choc dzis zupke marchewkową nie bardzo jadl , nie wiem czy mu nie smakowala , czy nie bardzo był glodny .. Lenka pije bezproblemowo wodę?? mój Borys to nie bardzo , choc chyba powoli musze go przyzwyczajac, Jak Ci sie dzis Lenka obudzi w nocy to spróbuj z tą wodą i napisz jak poszlo ... Aniu mi lekarz mówił ze alergia zadko występuje na buzi , raczej na ciele , takie placki suche , na kolanach , łokciach itp ... oby to nie był nabiał Piniu no cytrusy uczulaja , moze to po tej pomaranczowej , bo jablko to w zasadzie bardzo żadko uczula ... A ja mam takie cos do wanny , ale nie krzeselko , tylko taki leżaczek ale nigdy z niego nie skorzystalam bo do wanieniki mi to nie wejdzie , A ja na allegro sprzedalam ciuszki po Borysku :) Kurcze maly spi a sasiad remont jakis robi i sie tłucze :O i przed chwiką mi sie z placzem wybudzil ale udało mi sie go utulic na nowo ... A i dzis sam zasnol bez smoka :D:D:D pogadal do siebie , pogadal , ja przychodze za chwilkę a ten juz śpi :D:D:D

dziewczyny - macie krzeselka do karmienia? Zastanawiam sie nad jakimś ale nie wiem na co zwrócic uwage , moze cos polecicie , jak na razie podoba mi sie to http://www.allegro.pl/item446582235_krzeselko_baby_dreams_pepe_jungle_nowosc.html choc cena nie najlepsza , puki co kierowalam sie tylko wygladem , bo nie wiem co jeszcze brac pod uwage

MINIU, powiem ci, że Lenka chętnie pije wodę. Olga nie byla taka chetna. Ciekawe, jak w nocy pójdzie. Z tym, że ja Leny nie przyzwyczajam do herbatek isoczków. Tylko mleko albo woda. Spróbuje z wodą w nocy. Krzesełko prześliczne, bardzo mi sie podoba. Ja nie kupuję, bo nie mam za bardzo gdzie takiego postawić. Karmie Lene na leżaczku. Ale cudny komleck czapkę z szaliczkiem kupilam w Pepco. Jasnoróżowe, z wyhaftowanymi mordkami kotka i myszki, wewnątrzna polarku, a zewnątrz takie cos miękkie, włochate. Całe 9,99. To taka przejściówka, bo tamten komplet co Wam wysyłałam to grubszy, na mróz. MINIU, ślij zdjecia Borysa, zobaczymy te krostki.

KIWI-cały czas mu natłuszczam skórkę,nabiału nie jem od 3 dni,dzisiaj zauważyłam,że jeszcze na rączkach ma jakieś zaczerwienienia i sucha skórką. Po kapieli wysmaruje tą maścią jeszcze Mikołajka. Ja też mam nadzieję,że to nie nabiał tylko cytryna ,pomidor:(dużo tego jadlam w ostatnim czasie. Kurcze u Nas nikt w rodzinie nie jest alergikiem:( PINIU-ja tez pierwszy raz widzę taki stołeczek do wanny:) Nawet fajne to jest:) Też mnie czeka wystawienie fotelika do samochodu na allegro i może też właśnie matę?bo tak jak Twoja Natalka mój Mikołaj wystarczy,że Go na niej położę,ani się nie obejrzę a On już poza nią,dalekooo:D MINIU-też zamierzamy kupić krzesełko do karmienia,tylko to wydaje mi się troszke za drogie,aczkolwiek bardzo ładne jest:) Tylko,że ja chcę takie z którego można zrobić stolik +krzesełko ,takie 2 funkcyjne:) Póki co tak jak KIWI karmię na leżaczku.

dziewczyny ja tyolko na chwilkę chodzę spać koło 21-22. a wstaje o 5 rano. do pracy mam na 6:30. Miniu Olek całego nie zjada miśkopta. on tylko poliże possa i to wsio. A pozatym postanowi,łam wprowadzać gluten bo później 10 miesiace wszytsko na hura to tez nie dobrze. Oki uciekam dziewczyny miłego wieczorku. papapapp

MINIU, obejrzałam zdjecia Boryska. Lena miała podobne na rękach i brzuchu kilka dni po powrocie ze szpitala. Było to kontaktowe zapalenie skóry od ubrania. Wyleczyłam maścia z wit. A. Lekarzem nie jestem, ale wyglada to na zapalenie skóry, zwłaszcza że mówisz że Borys często pociera oczka. Pewnie go to swędzi, trze, zapalenie sie zaostrza i powstaje błędne koło. Idź z tym koneicznie do dermatologa, bo sporo tego jest. EMILKO, godziny Twojego chodzenia spać są dla mnie niewykonalne:D ale ja nocny marek jestem. Wysyłam Wam zdjecia Lenki z dzisiejszego dnia i tą czapeczke z szaliczkiem z Pepco.

PINIU, a wiesz, przypomniło mi sie z sukieneczka do chrztu. Z sukienka Olgi mieliśmy farta, szybko sprzedalismy na allegro, bo kobicie strasznie sie spieszyło, bo za tydzein miał byc chrzest, a ona sukienki dla córki nie miała. i tak sie jakoś udało ekspresem. Najwazneisjze, żeby ładniutkie zdjecia porobic, to sukienka pójdzie.

MINIU----to krzeseleczko to nie jest do wanienki tylko do duzej wanny:) od kolezanki wiem ze jest suuper jak dzidzia lubi pluskac sie w wodzie wtedy stabilnie siedzi a ty mozesz spokojnie umyc maluszka:) KIWI----no jestem dobrej mysli mam nadzieje ze dobre zdjecia sa a jak nie to sprobuje jeszcze raz wystawic moze sie uda...jak narazie mialam jeden telefon o mate edukacyjna moze moze chcialabym bo za to zawsze cos sie kupi dla Natalki a mam do kupienia jeszcze krzeselko do karmienia, fotelik do samochodu ehhh non stop cos... Dzewczynki juz sama nie wie kurcze juz natalka miala taki piekniusi brzuszek poprostu sliczny a dzisiaj znowu jakies doslownie 2 czy 3 ale wypatrzylam krosteczki jejku no juz myslalam ze sie uporalam z ta wysypka cholerka:( ehhh mam dosc KIWI---napisz mi prosze dokladnie jaka mam kupic ta masc z ta wit A sprobuje jej tylko dokladnie bo ty cos ta pisalam 800 czy cos nie znam sie wogole prosze bo juz nie wiem co robic ehhhh

PINIU,-pamiętasz jak pisałyśmy z dziewczynami,że się boimy porodu(ja w szczególności :):P) teraz to jest w pikuś ,w związku z tym ,że nie wiemy jak pomóc Naszym dzieciom,chodzi mi o te uczulenia ,alergie ,krostkki :(kurcze jakaś plaga normalnie jest:(gdzie się nie obejrzę ,tam czytam o alergiach:( Mnie też ręce opadają:( U Mikunia narazie wszystko w porządku,ale to dlatego,że ja nic nie jem co mogłoby uczulać. Dopiero od poniedziałku zaczynam wprowadzać na nowo produkty i mam nadzieję,że wykryję winowajcę ,który uczula mojego synka KIWI-milusi ten komplecik:)bardzo ładny:) Lenka to mała laleczka:) A my w sobotę idziemy na ślub(cywilny) i potem na przyjęcie z tej okazji-taka mała imprezka w lokalu. Idziemy bez Mikołaja ,pierwszy raz zostawaim Go u mojej mamy wiem,ze moja mama da sobie radę,ale martwię się,żeby Mikołaj nie płakał ,nie tęsknił,jeszcze nigdy Go samego nie zostawiałam. No i przede wszystkim On jest na cycu,nie wiem jak długo wytrzyma bez niego,całe szczęscie lokal nie daleko jest,więc w razie potrzeby podjedziemy na karmienie i już. Trochę się tym stresuję,ale w końcu muszę się przemóc i zostawić Małego beze mnie.

MINIU, Lena jaks zasnęła wczoraj o 20, to o 5 sie obudzila na jedznonko. mąż dał wodę, wypila i zasnęła do 7.30. Potem dałam mleko i pospała do 11.15. PINIU, zapytaj w aptece o maść z wit. A, jak najtłuściejsza. Ja mam maść z wit A 400j.m. z lanoliną i ona jest super tłusta, taka czerwona tubka producent Laboratorium Galenowe w Olsztynie. Ona jest z lanoliną, ale z lanolną trzeba ostrożnie u osób z alergia, bo moze uczulać. są tez masci bez lanoliny, ale one i są takl tłuste. Poradź sie w aptece , żeby najtłuściejszą dali. Dobra jest też maść cholesterolowa, co ma MINI, ale ona chyba na receptę tylko.

aNIU, czyli alegrgia na jedzonko. Obyś jak najszybciej znalazła winowajcę. Zosatwiaj smiało Mikusia, to juz duzy chłop przeceiż. Babci na pewno doskonale sobie poradzi.

Borys wczoraj na noc dostał kaszki - łyzeczką go nakarmilam a ze był glodny to slicznie wciol wszystko chyba w trzy minuty :) ... ale obudził sie o 3 ... nie wiem dlaczego , dałam mu herbatki nie chciał za bardzo pic , to wziełam go na rece dalam smoka zasnoł ,odlozylam do łozeczka , za 5 minut obudził sie i tak bawilismy sie w kotka i myszke do 4, potem usnol pospal do 5 i znowu to samo przez pół godziny i jak zasnol to 45 minut spal do 6:15 i przewrwa nocna sie na tym skonczyła jak zawsze zreszta około 6 rano ... Kiwi To Lenka w zasadzie przerwy nocnej miała dzis około 15 godzin? he he Borys to tyle w ciagu doby nie śpi - moze dlatego on ciagle mi ziewa :D Super ze udalo sie z woda - ale masz niezwykła córkę ... dzis np jak juz wstał po tej 6 to zasnoł dopiero o 8:40 i obudzil sie o 9:20 juz spiacy ... ziewal , ziewał ,ziewal, ale jak spac go kladlam to awanture mi tylko zrobił, no i teraz dopiero zasnoł ( znów bez smoka :) ) mam nadzieje ze pospi dluzej niz 45 minut ... Aniu a ryby ? moze jadłas ostatnio ryby , dzis przeczytalam ze to tez potęzny alergen ... no i spokojnie dasz rade Mikus jest dzielnym chlopcem , a i jemu tez nalezy sie odpoczynek od mamy :) Kiwi Borys pociera oczy jak jest spiacy , i jak zasypia , ma taki kocyk maskotke i sie nia pociera , i potem naklada na oczka i tak śpi :P No cóz kazdy ma swoje jakies małe dziwactwa :P Niby mialam isc w tym tygodniu do dermatologa ale nawet zaczelo mu to blednac wiec jeszcze sie wstrzymam, zobaczymy po weekendzie ...

A moje dzieco znów śpi. Chyba po mamusi taki śpioch:) Zaraz muszę ja obudzic na obiadek i spadamy po Olgę do przedszkola i do dziadków. MINIU, Borys poprostu temperamentny jest. wiem c mówie, moja starsza córunia identyczna. spać sie przy niej nie da:( Wczoraj w przedszkoul jedna maam mówiła, ze jej córka śpi na leżakowaniu, potem w domu jeszce po przedszkolu ze 2h i idzie spać o 20 na noc. Noramlnei dla mnei szok, bo Olga w dzień nei śpi kompletnei nic, a w nocy to 10h prześpi i tyle.

witam... cos ostatnio strasznemigreny miewam... tak mnie glowa boli ze wymiotuje az... dziwne bo mnie nigdy tak czesto glowa nie bolala... nie wiem co sie dzieje... chyba musze do lekarza sie przejsc no ale co mi lekarz na bol glowy poradzi... przedwczoraj nam sie klawiatura od kompa popsula i teraz mamy taka stara tradycyjna i nie umiem na niej pisac... te klawisze takie wielkie i wogole palce sie jakos tak zapadaja dziwnie i spacja sie jakos tak topornie wciska... pisze w zolwim tepie... musimy nowa kloawiature kupic bo na tej pisac to zwariowac idzie... poza tym w sobote ide juz na wyklady... zajecia bede miala caly dzien... jak wyjde o 7 rano to wroce o 22... z mala ma moja mama siedziec... nie wyobrazam sobie jej na tak dlugo zostawic... jestem przerazona poprostu...

no widze ze u nas dzikie tlumy... ja nie pisze bo mnie ta klawiatura drazni i skutecznie odstrasza od kompa...

Kiwi Kochana - milo slyszec ze to Borysowe spanie- niespanie to kwestia temperamentu i ze nie jestem w tym odosobniona :) Strasznie lubie temperamentne dzieci - owszem sa bardzo klopotliwe w wychowaniu ale potem sa niezwyklymi ludzmi :D Asiu - mnie tez cos od wczoraj migrena trzyma - na szczescie taka soft :) takze da sie życ ... U mnie mleko za oknem ,mam nadzieje ze sie rozejdzie , bo dzis idziemy do prababci Boryska na obiad :) ... a dzis odbieramy dywan :D:D:D juz sie nie moge doczekac