Pinia, Kiwi i Asia zapraszaja na pogaduchy!!!

Dzisiaj pierwszy raz zesewuję Mikołajkowi mięsko na obiadek.

Dziewczyny ,a co żółtkiem kiedy podajecie?

My dopiero wstajemy. Sprzątanie mnie czeka, buu. Dziś kończę 29 lat. Dlaczwego ja taka stara juz jestem???? Jakaś melancholia mnie dopadła:p ANIU< pisz jak Mikuś z miękiem. Na pewno będzie wcinał. Lena zupki mięsne bardzo lubi, są smaczniejsze. MINIU, biedna jesteś z tym spaniem. A w dzień możesz siezdrzemnąć? Jak skóra, bo nie napisałaś, byliście u lekarza?

aniu my zoltko to dopiero po 12 m-cu zycia bo mala alergiczka a jak jest alergia jakas pokarmowa to sie pozniej podaje... moja lila tez ma ladna skore ostatnio ale ja naprawde ostatnio nie jem zadnego nabialu ani jablek ani jej tez nie daje... no i juz zostala tylko jedna mala plamka na policzku... nawet sobie nie wyobrazacie jak mi sie chce zjesc kanapke z twarozkiem ze szczypiorkiem... ja wozek zmienie dopiero na lato bo sobie tak pomyslalam ze w zime sie jeszcze przemecze z moim... tzn. przemecze tylko z ciezarem bo tak to wozek jest dla mnie super... ma super kola i w razie sniegu nie bede sie meczyc, poza tym jest dobrze osloniety i obudowany wiec na zime jak znalazl-tylko spiwor dokupie... a na lato juz kupie cos takiego typowo lekkiego bo mala juz chodzic bedzie... kiwi ja kojca nie kupuje... ale za to kupie chodzik... wiem wiem nie wolno... ale moj marcin mial i u nas sie sprawdzil a lila ze stawami biodrowymi ma wszystko wpozadku (jeszcze za miesiac idziemy na kontrole wiec sie dowiem co z biodrami aktualnie) wiec sie skusze... ale planuje go kupic dopiero pod koniec grudnia (bede miala od razu prezent gwiazdkowy dla niej) wiec moze przy dobrych wiatrach mala bedzie juz wtedy sama wstawac wiec juz wogole nie bedzie problemu mysle... u mnie chodzik pelnil poniekad funkcje kojca bo jak potrzebowalam cos zrobic to wrzucalam malego do chodzika i mialam jakies 15 minut spokoju...

kiwi sto lat sto lat niech zyje zyje nam...

ANIU, takie coś znalazłam. Tyle że z 2001 roku, więc jak idziesz za nowym schematem, to nie wiem. Ale z żółtkiem to sie chyab nic nie zmieniło, tylko gluten wcześniej każą dawać. http://www.zdrowieiuroda.polsat.com.pl/index.php?aid=25455&_tc=305BED7737D6403CA6F96E75FEB712E1

ASIU< dziękuję Ja jestem przciwniczką chodzików, wolę kojec, o co z mamą sie kłóce, bo mama uważa, że dziecko może w łóżeczku siedzieć. A ja wolę, zeby łóżeczko służyło tylko do spania,a na dzień dzidzia miała swoje miejsce i żebym nie musiała jej po mieszkaniu ganiać.

Jaki rozmiar nosza już Wasze dzieci? Lena idzie jak burza, będzie taka wysoka jak Olga. Matko:p

kiwi dla ciebie (mam nadzieje ze wyjdzie) __________@_______@@ @ ___________ ____________@@@__@_@@@@ ___________ ____________@@__@@_____@ __________ ___________@@@_@__@_____@ _________ __________@@@@_____@@___@@@@@@ ____ _________@@@@@______@@_@______@@ __ ________@@@@@_______@@________@_@@ ________@@@@@_______@_______@ _____ ________@@@@@@_____@_______@ ______ _________@@@@@@____@______@ _______ __________@@@@@@@@_______@ ________ __@@@_________@@@@@@@_@@ __________ @@@@@@@__________@@ _______________ _@@@@@@@_________@ ________________ __@@@@@@_________@ @ ______________ ___@@@___@_______@@ _______________ ___________@_____@__@ _____________ _______@@@@_@___@ _________________ _____@@@@@@__@_@@ _________________ ____@@@@@@@___@@ __________________ ____@@@@@______@ __________________ ____@@_________@ __________________ _____@_________@ __________________ _____________@_@ __________________ ______________@@ __________________ ______________@ ___________________ ______________@ ____________________ ______________@ ____________________ ______________@ ____________________ _____________@ ____________________

moja lilka to najczesciej nosi na 80cm ale 74 tez jeszcze zaklada ale sa na styk wiec juz jej na 74 nie kupuje...

ASIU, śliczna różyczka. To Lila też do nizutkich nie nalezy. No ,ale ma po kim:) A u mnie tylko mąż wysoki, a dziewczyny w tatę sie wdały ze wzrostem:D Wczoraj zamówiłam drugie ocieplane spodenki dla Leni, na 80cm. Jeszcze śpiochy by mi sie przydały. W ogóle nie używam przy Lence pajacyków, tylko body ze śpiochami do spania.

hejka! KIWI WSZYTKIEGO NAJ NAJ LEPSZEGO SAMYCH RADOSCI W ZYCIU NO I POCIECHY Z OBU CORECZEK:D KIWI---ja kojca tez nie kupuje bo tak samo jak Ania mam to lozeczko turystyczne i wiec w tymNatalka bedzie sie bawic. Ja jak narzie nie zastanawiam sie nad chodzikiem zobacze jak sie sytuacja rozwinie tez mam jeszcze jakos teraz isc na ostatnia kontrole z bioderkami chociaz pediatra do ktorej teraz chodze powiedziala ze bioderka sa piekniusie... ASIU---tak tylko spytam czy twoja Lilka sam juz siedzi tak calkiem sama?? i jak nie to czy ty sie nic a nic nie martwisz?? moja Natalka potrafi sam usiedziec ale tylko chwilke po czy leci do przodu ale jak pytam dookola kolezanek co maja troche starsze dziciaczki to ich maluchy juz w tym wieku siedzialy a natalak ma 6 mies i tydzien i jak narazie nie siedzi ehhh wiem ze ma czas ale jakos sie martwie... A co do skory to u nas roznie niby wtedy pwiedziala ze te krosteczki co wyskoczyly to potowki i wsumie zginely ale to pojawiaja sie nastepne i tak wkolo jest ich malusio bardzo nawet jak dla obcej osoby niewidoczne ale ja je widze:P nie martwie sie az tak bardzo bo to naprawde nic w porownaniu z tym co bylo no ale byl juz taki moment ze natalka miala taki pieknusi brzuszek ze chcialam tylko na nia patrzec i patrzec:) Kurcze jak dzisiaj wyjde to koniecznie wejde do apteki sytam o ta masc z wit A bo jeszcze nie bylam...a pozatym idziemy dzisiaj na basen:D ale sie ciesze ciekawe jak Natalka dzisiaj bedzie sie w wodzie zachowywala... KIWI---super ze wozio kupilas wreszcie sie zdecydowalas napewno bedzie super zobaczysz mowie Ci ja sie z mojego ciesze jak glupia a przeciez to nie dla mnie:) hehe ale jestem bardz zadowolona:) ASIU---ja tak samo jak Ty nie mialam zamiaru wozka kupowac dopiero na wiosne ale u mnie to poprostu taka sparawa ze sie udalo ten sprzedac a wiadomo po zimie by sie sporo zniszczy i pewnie gdzies w garazu by wyladowal albo na strychu a takto prawie 700zl w kieszeni wsumie tylko 100zl na nim stracilam wiec sie oplacilo:) MINIU/ANIU---ja proponuje zamiast oliwy dodac odrobinke maselka Natalak tez samego nie chciala jest jak jej wczesniej gotowalam a jak dodalam maseka to jejku ale jadla tylko oczywiscie troszke i masla nie margaryny wiec moze tak sprobujcie... ANIU na 100% z mieskiem zje Natusia teraz zjada wszytko pieknie kazdy jeden slioiczek ale podejrzewam ze dlatego ze jest z mieskiem nie wybrzydza je co jej daje krolik, cielecinka i kurczaczek bo narazie jej daje to po 5 miesiu a z tymi po 6 jeszcze narazie poczekam...co do zoltka to bede teraz we wtorek na szczepieniu to spytam tak samo jak z glutenem zobaczymy co powie... ale wam napisalam sorki:p

Nie, no nie. Ja mam jakiegos pecha. Zamówilam wózek, a babka ze sklepu przysała mi maila, że niestety, że ma już tego koloru w hurtowni, jedynie granatowy. Noż, kur... To co ja mam teraz kupić?

ja tak dzis na raty bo maly maruda jest dzisiaj a pozatym mialam przedtem goscia - znaczy siostre - i musialam zmykac :) Kiwi ale duza ta Twoja Lenka - 80 cm ho ho ho - Borys wyrasta z 68 na razie .. ale i tak wydaje mi sie wielki :P no i wazy juz 7 kg :) .. Borysowi juz w zasadzie pozlazily te krostki choc jeszcze ma troche ale chyba skóra mus sie pozadnie zregenerowac , tylko ze ostatnio takie podobne mu powyskakiwaly na dloniach :O A kojec kurcze sama nie wiem czy kupowac .... Aniu zupke zrobilam z jednego sredniego ziemniaka , dwóch małych marchwi , kawałka pietruchy i selera , pokroilam w kosteczke gotowalam do miekosci odlalam do kubeczka wody ( w razie czego zeby dodac ) i zmiksowalam dolalam odrobine oliwy i finito - no i jeszcze dodalam dwie plaskie lyzeczki kaszki manny bobovity - bo ona zawiera gluten A no i Kiwi stoj lat , stoj lat niech zyje zyje nam :D ( ja tez juz stara dupa jestem w sierpniu 27 skonczylam ) Pinia ja wlasnie nie chce masla dodawac bo jakos do tego nie mam przekonania - Oliwa to jednak roslina a maslo z mleka krowiego kto wie co tam pododawali - no chyba ze mialabym takie domowej roboty :) jesli chodzi o zóltko to po 6 miesoacu co drugi dzien polowa zółtka ( na przemian z męskiem ) spadam na razie bo dziecię wzywa oj wzywa :P

Kiwi---Ty bidulko:( jak juz sie zdecydowalas to prosze wierze Ci ze sie wkurzylas nie mam pojecia co zrobic?? hmmm a ten granat odpada?? A wiecie dziewczynki ze moja natalak juz 2 razy zrobila siusiu do nocniczka:) wczoraj kupilismy i ja posadzilam odrazu zrobila drugim razem musialam dluzej potrzymac tez zrobila ale dzisiaj rano nie chciala moze pozniej jeszcze sprobujemy...latwiej by bylo gdyby sama siedzial to bu posiedziala az zrobi a takto rece bola mnie od trzymania:) chcoaz ze na nocniczku nawet sama troche posiedzi... najnowsze zdjecia na bobasach:)

Pinia nie stresuj Asi - jej Lilka rozwija sie prawidłowo a Ty sluchaj kolezanek bajkopisarek to sie wrzodów nabawisz :P wklejam fragmęt artykułu W wieku sześciu miesięcy posadzone przez nas na krótko może przez chwilę utrzymać równowagę - ale nie znaczy to, że samo już siedzi! Dziecko posadzone na przełomie siódmego i ósmego miesiąca siedzi dość pewnie. Prawidłowo rozwijające się niemowlę zaczyna samo siadać dopiero około ósmego miesiąca...

Pinia sorry ale Ty chyba nie jestes powazna - :O 6 miesieczne dziecko na nocnik sadzasz ... moze w wieku 3 lat kazesz jej czytac ?? Większość dzieci zaczyna korzystać z sukcesami z nocnika mniej więcej w drugim roku życia. Wiek 18 miesięcy jest przyjęty jako uśredniony, a nie ostateczny. Niektórzy rodzice chcą sadzać dziecko na nocnik ledwo ono nauczy się w ogóle siadać. To duży błąd! To, że Twoja pociecha usiądzie na komendę na nocniku i nawet zrobi siku, nie jest to oznaka, bynajmniej, że jest ona już gotowa aby pożegnać się z pieluchą – bo nie jest gotowa na to ani fizycznie ani neurologicznie i psychicznie http://www.babyboom.pl/dzieci_1_2/wychowanie/czas_na_nocnik.html

MINIU---ale ja nie mam zamiaru jej odzwyczajac juz od pieluchy!!!!!!!!!!! Moja mamcia tak robila z cala nasza 3 jak tylko zaczynalismy siadac to sadzala nas na nockik i z takim rezultatem ze w wieku 1,5 roku kazde z nas wolalo na nocnik a pieluszka tylko na noc byla wiec nie wiem co w tym takiego zlego przeciez to dla niej narazie zabawa takie inne doswaidczenie a jak pisalam ja jej nie sadzam tylko chwilke trzymam jak zrobi to zrobia jak nie to nie ale napewno na sile nie chce zeby siusiu zrobila... Wierz mi im wczesniej tym lepiej przeciez co za roznica gdzie dziecko siedzi a pozniej jest duzo latwiej PAMIETAJ NIE ZAWSZE TO CO PISZA TO PRAWDA DZIECKA NIE DA SIE WYCHOWAC KSIAZKOWO TYLKO TAK JAK CI SERCE DYKTUJE I TAK JAK DZIECKO WYKAZUJE!!! KIWI sama pisala jak trudno jej bylo z Olga bo to wcale nie jest prosta sparwa nauczyc dziecko sikac do nocniczka a nastepnie do ubikacji wiec moim zdaniem im wczesniej tym lepiej... A ASI za nic w siwecie nie chce stresowac tylko poprostu pytam czy Lilka siedzi a nie mowie ze jak nie to zle bo tez sie juz naczytalam tysiace artykolow o tym siedzeniu co w ktorym miesiacu ale naprawde moich kolezanek dzieci w 6 miesiecu siedzialy wiec pytam jak u Asi czy ich dzieci takie wybitne czy moja jakos ciezko z siadaniem ma i to bylo tylko PYTNIE!!!!!!!!!!!!!!!!! a sama widzialam bo byla u mnie kolezanka z 5,5 miesieczna Olwia i ona siedziala normalnie siedziala bez podpierania i takie tam wiec to nie sa bujdy widziala na wlasne oczy, a pozatym ta ich mala jest dobrze ruchowo rozwinieta bo teraz ma 8 miesiecy i juz za reke chodzi i to nawet nie za dwie tylko za jedna i nie chce wogole siedziec tylko na nozki non stop staje jest poprostu swietnie ruchowo rozwinieta ja sie poprostu napatrzec nie mogla oraz wyjs z podziwu przeciez Ona ma dopiero 8 miesiecy jejku!!!

MINIU---i jeszcze jedno uwazam ze nie powinnas tak pisac bo kazda robi jak chce ja np nie pisze ci ze jestes niepowazna ze podajesz juz gluten chociaz borys nawet 6 miesiecy nie ma a ty tak robisz wiec kazdza z nas robi jak chce ja w kazdym razie nie mam zamiaru rezygnowac z nocnika i wlasnie bede sadzac i pozniej za jakis czas sie przekonamy jak jest naprawde..........

Piniu - moja mama nas nie sadzała na nocnik w wieku 6 misiecy a i tak kazde z nas w wieku 1,5 roku sikalo na nocnik - taki wiek .... podobno dzieki pieluchom tetrowym latwiej dziecko sie uczy - bo czuje ze sika :P i woli na nocnik niz chodzic z zasikana pieluchą :P A Natalka jeszcze nie jest swiadoma tego ze sika nie mówiac juz o tym ze nie kojazy zwiazku sikania z nocnikiem ... ..a jesli chodzi o siadanie to kwestia indywidualna - nie mozna powiedziec ze jej dziecko jest wybitne bo siedzi w wieku 6 misiecy tak jak nie mozna powiedziec ze dziecko ktore siada pózniej jest opóznione w rozwoju .. To kwestia indywidualna i tak na koncu wszystko sie wyrownuje :P Mój mąż potrafil czytac w wieku trzech lat , sam sie nauczył , i co z tego nie jest teraz geniuszem , choc do dzis uwielbia czytac :P Nie ma co z tym przesadzac , to nie wyscig kto pierwszy ten lepszy ...

a Piniu gluten dzieciom na mieszankach podaje sie po 5 miesiacu :P

Ja sie nie chce sie z nic scigac poprostu tak pomyslalam ze naszpisze do Asiu bo pytam jednej kolezanki co ma dzieko 8 miesieczne i mowi ze jej siedziala w wieku 5,5 mies(to akurat wiem) , kolejna spotykam na sacerze i cos sie zmowilysmy tez mowi ze jak jej Ola miala 6 miesiecy siedziala, z kolejna na GG rozmawiam bo mam taka kolezanke ktora w Austrii mieszka i mowi ze jej niunia tez jak miala 6 miesiecy to siedziala wiec tak mowie kurcze spytam Asi jak to u niej jest...ale wiem to indywidualna sprawa kto kiedy jak i gdzie:P Ja znowu mam wlasnie inne doswiadczenie mojego meza siostra ma synka teraz ma 5 lat to jak mial 3,5 roku to sikal w pieluchy i za nic nie snilo mi sie sikac do wc bylo im strasznie ciezko nie mogli go oduczyc sikania w pieluchy dopiero jakims cudem sie nauczyl i przez to poszedl o rok poniej do przedszkola bo nie siusial do ubikacji wiec go nie przyjeli w wieku 3 lat dopiero jak mial 4 poszedl...ale jak mowia trudno jedno dziecko takie jedno takie... ps. to twoj maz madrutki byl brawo moze borys po ni to odziedziczy??

Pinia na prawde nie martw sie tym ze Natalka nie siada - wszystko w swoim czasie ... A mój mąż nadal jest mądrutki :D ( tak swoją droga dlatego za niego wyszłam bo cholernie inteligentny z niego facet ) a jesli chodzi o Boryska to w zasadzie jest mi to obojetne czy bedzie czytał w wieku 3 lat czy 7 czy bedzie chodzil w wieku 9 czy 14 miesiecy .. kocham go takiego jaki jest - To w koncu mój synek najukochanszy :D:D:D

hehe a to napewno i to nie podlega zadnej dyskusji i u mnie jest dokladnie tak samo!!! nie kocham Jej za cos tylko kocham Ja za to ze JEST!!!!!

.. tak to juz jest -moje dziecko i tak jest najpiekniejsze i najmadrzejsze :P ... Wlasnie sie obudzil smok mój mały :)i bawi sie na macie ... Emilka - Ty masz nawilzacz powietrza, sprawdza sie ? ile kosztował ?

mam doła. Moja siorka pracuje w Prcip i dziś tam była tragedia. Zatoneła pogłębiarka z 5 osobami. Smutno mi :( chociaż ich nie znałąm. Pozatym Miniu nawilżacz się sprawdział działą wyśmienicie. kosztował koło 100zł. mamy kształt świnki. oki uciekam bo dziś nie mam ochoty pisać. Olek ma czerwone gardełko pokaszluje byliśmy u lekarza dostał syropek. Miłego wieczoru

EMILKO---to kicha wiem wiem jak to jest czasem sie zdrza tragedia i mimo ze nas nie dotyczy to jednak smutno jest! ehhh Ja tez mam nawilzacz powietrza i sprawdza sie super jak jest odkrecony kaloryfer nie jest tak sucho w pokoju ja kupiłam taki juz dawno zanim sie Natalka urodzila... http://www.allegro.pl/item459742676_nawilzacz_powietrza_z_aromaterapia_i_jonizacja.html oki zmykam tak wpadlam powiedziec dobranoc!!!

EMILKO, kurczę, to rzeczywiscie tragedia. co muszą czuć rodziny tych odsób co zginęły:( PINIA i MINI, nie bić się tylko:D Co do nocnika to moim zdaniem 6 muiesięcy to za wcześnie, ale nie będę nikogo krytykować. Kazdy robi jak chce, jeśli ma do tego przekonanie. Moja Olga późno wyszła z pieluch, bo miała ponad 2 lata. kolejny rok zajęła jej nauka sikania do kibelka bez podsikiwania. Boje z kupką trwaja do dziś, choć ostatni tydzień ładnie do kibelka robiła, to sie cieszę. Ja mysę, że duze znaczenie maja tu geny. tak jak mi urolog powiedział, że jak jedno z rodziców długo sie moczy, to jest aż 60% szans że dziecko odziedziczy. Ja tak długo lałam, prawie do 6 roku życia, a mój brat ekspresem wyszedł z pieluch. Tak myślę, że Lena szybko wyjdzie zp ieluch, bo pieluszki po nocy nie ma nawalonej, tak jak kiedys Olga.Każdemu dziecku w różnym tempie dojrzewa układ moczowy. PINIA, ja też myślę, że Nataka ma jeszcze czas. Dzieci w różnym tempie sie rozwijają. Nie widać, zeby Natalce cos dolegało. na pewno niedługo sama siądzie. Widze po swoich córkach: Olga rozwijała sie szybko,w wieku 8 miesięcy stała w łóżeczku, w wieku 10miesiecy zaczęła chodzić. A Lenka to mały żółw, myslę, że pójdzie najwcześniej około roczku. Lenka jeszcze sama nie siedzi, ale z podparciami juz ładnie. Poza tym zaczęła \"czytać\" ksiazki Olgi. Każdą ładuje do buzui i Olga boi sie, ze jej wszystkie zje. Co do wózka, to mąż radzi poszukać w innym sklepie. Ale coś czuję, że już nie będzie. W bobomarket jeszce 2 dni temu był, a dzis juz nie ma. Najwyżej wezmę Baby Design Sprint za 400 zł, 8.5 kg. bo nic lepszego już nie znajdę. Moja Pierworodna zawzięcie uczy się angielskiego w przedszkolu. Wygląda na to, że ma słuch lingwistyczny, bo bezbłędnie powtarza i szybko zapamiętuje nowe słowa . Cieszę się.

mnie dzis tak dla odmiany caly dzien glowa bolala... jesli chodzi o nocnik to moj marcin bez uczenia zaczal wolac na nocnik w wieku 1,5 roku... w nocy za to bylo gorzej bo marcin ma mocny sen i go bombardowanie by nie obudzilo a co dopiero chec zrobienia siusiu... za to lila spi jak zajac na miedzy... byle szmer a ona juz czujna i uwazna... piniu lila siedzi ale tylko kilka sekund a pozniej zalicza przekrecenie na bok... do przodu az tak bardzo nie leci bo sie rekami podpiera... wierz mi ze dzieci kolezanek sa wyjatkowo zdolne albo one takie kilkusekundowe siedzenie juz zaliczaja do siedzenia... moj marcin wprawdzie w wieku 6 m-cy juz siedzial ale on juz wtedy sie do raczkowania zabieral a jak mial 7 m-cy to juz zaczynal wstawac i w wieku 10 m-cy poszedl... wiec on wogole bardzo szybko sie rozwijal ruchowo... nawet lekarka byla zaskoczona bo powiedziala ze zadko sie zdaza zeby dziecko sie az tak szybko motorycznie rozwijalo... a lila sie rozwija troche wolniej ale wcale nie jakos wyjatkowo wolno tylko zupelnie przecietnie... a twoja natalka tez sie rozwija ekspresem i uwierz mi ze jeszcze zatesknisz za czasami kiedy byla taka malo mobilna jak ci w wieku roku zacznie wszystko z szafek wyciagac i wzroku nie bedziesz mogla z niej spuscic bo wszedzie wejdzie... kiwi pech z tym wozkiem... mysle ze znajdziesz ten kolor jednak w innym sklepie...

Hejka:) KIWI---nie martw sie nie pobijemy sie wymienialysmy poglady:D dosc dosadnie ale jest OK:D A ten wozeczek fajny ale jak dla mnie zbyt ciezki. u mnie niestety 4 pietro robi swoije ale wozek bardzo mi sie podoba najbardziej ten grafitowo-zielony ale to moj kolorek poprostu bardzo ladny jezeli waga ci pasuje to bierz...ale maja rozpietosc cenowa w tej hurtowni co bylam tez byl ten wozek nawet ogladalismy z Pawlem go ale dla nas za ciezki:( i cen jego byla 315zl wiec taniej a tu pewnie jeszcze koszt przesylki dochodzi czy juz nie?? ale to wiadmomo co sklep to inna cena... ASIU---to marcinek fajtycznie zwinny chlopczyk...nie no ja sie nie martwie tylko chcialam spytac czyli tak samo jak natalka lilka sie zachowuje jak ja posadzisz tez sie lapkami przytrzymuje no zobaczymy kiedy nasze gwiazdeczki zaczna same siedziec... zmykam dzisiaj jedziemy na basen melismy wczoraj ale maz pozno wrocil z pracy i juz bylo zbyt pozno wiec na dzisiaj przelozylismy... bierzemy kamere nakrecimy mala plywaczke bo ostatnio wzielam tylko apart i nadodatek padly mi baterie:( ehhh zmykam....