Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pinia_paulinka

Pinia, Kiwi i Asia zapraszaja na pogaduchy!!!

Polecane posty

aha KIWI---no jak dla mnie to wozek sprint jest duzo ciezszy od travela powaznie jest naprawde ciezki ale jak tobie waga odpowiada to jest oki bo wozek jest super wiec twoja decyzja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczę KIWI to masz pecha z tymi wózkami:( Mnie osobiście bardziej podaba się ten pierwszy. U Nas dzionek zleciał jako tako,na spacerze Mikuś,dał mi taki popis płaczu,że biegeim musiałam wracać do domu,nie wiem co mu się stało,obstawiam,że nie wygodnie mu było w kombinezonie:( Poza tym jestem na etapie wprowadzania kaszek,ale Mikołaj nie chce jej jesć,ani samej ,ani wymieszanej z deserkiem:( Pluje i pluje . Mikołaj juz od bardzo dawna ma stały rytm dnia drzemka koło 10-11 na 30-40 min. następnie koło 14-15 na 30min. i czasami koło 18,ale rzadko. Natomiast po kapieli koło 20 usypia momentalnie i wtedy juz mamy czas dla siebie z mężem. Dzieciaczki na zdjęciach cudne:) papap,miłek nocki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mi Olga dała dzis. gazu. Ja juz nie wiem, co jest:( Lena grzeczna, choć cos nie chciała w wózku siedzieć w drodze powrotnejMoże bło jej zagorąco czy co? Na rękach za to chętnie szła:) Kupiłam sobie fajnego kota do mieszkania, drewnianego, rękodzieło, 80cm wysoki. Fajny. Jeszcze marzą mi sie mniejsze koty na komodę postawić. PINIU, to pewnie chwilowa niedyspozycja była. Dobrze, ze już minęło. ANIU, Mikuś już w zimowym kombinezonie? Może być, że mu niewygodnie, jak Lence. Lena też nie cche kaszki, niestety.A jak z obiadkami, sama gotujesz, ile mniej wiecej zjada na raz? MINIU, tylko patrzeć jak naszym dzieciakom będą szły zęby. Chyba na razie tylko Mikołaj ANI ma ząbka, a może już dwa? U Leny cisza, ślini się, ale jeszcze ząbka nie widać. Dziękuje dziewczyny za pomoc z wózkiem. PINIU, jak móisz, ze ciężki to chyba sobie daruję. Znowu ten tiny ma dosć niskie siedzenie 43 cm Znów jestem w punkcie wyjścia, a czas nagli. Za dwa tyg. do roboty przecież:(:(:( Udało nam sie sprzedać fotelik na allegro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po ponad 4godzinnym przeszukiwaniu sieci w celach informacyjnych, zamówiłam wózek na allegro. Baby Design Tiny Red. 314 zl z wysyłką, waga 7kg. Ten z pierwszego linka, co podawałam. Modlę się, zeby tym razem wszystko było ok:) Wózek kupiony, idę spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hop, hop, jest tu kto? Moja Lenka własnie sie z nocy wybudza:) Pospało sobie dziś dziecię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My juz po spacerku,teraz obiadek tzn.ja jem,bo Mikus to już o 12 jadł zupkę. KIWI-no w końcu Ci się udało z wózkiem. Co do słoiczków to Mikołaj zjada cały na jeden raz,przeważnie daję Mu z bobovity,czasami z gerbera,one są troszkę większe,a i tak potrafi zjeść cały. Sama jednak nie gotuję,bo Mikołaj nie chce moich obiadków. Właśnier MINIU mam pytanie jak gotujesz warzywka i potem je miksujesz to dodjesz wody,czy tylko same warzywa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Borys dzis spal UWAGA do 7:30 :D he he Maciek by sie do pracy spóznił tak pospalismy ... fakt budzil sie w nocy ale juz tak normalnie , Borys tez za dlugo w wozku jezdzic nie chce ,wczoraj ,juz na szczescie pod koniec spacerku, zaczol marudzic wiec zdazylismy wrocic zanim sie rozkrecił :) ... Aniu jak zabek ?? wylazl ?? jak gotuje zupke to warzywa kroje w kosteczke i zalewam woda tak zeby je przykryc , jak juz zmiekna ta ta wode odlewam do kubeczka (troche zostawiam na dnie) i miksuje ...jak zupka jest zbyt sucha to dolewam wody tej z kubeczka ... A Aniu a jakie proporcje warzyw dajesz ?? ja zauwazylam ze jak dam za duzo ziemniaka to jest strasznie sucha , a jak duzo marchewki to jest slodziutka i Borys chetniej ja wcina - no i nie daje za duzo selera ani pietruchy bo maja strasznie ostry smak - zwlaszcza te z domowego ogródka ... Kiwi całe szczescie ze masz ta Lenke taka spokojna bo Olga to niezła rozrabiaka ;) Ciekawa jestem jaki Borys bedzie w jej wieku :P Piniu jak dzis Natalka ?? pewnie grzeczniutka jak zwykle ..:) Emilko co z Tobą ?? Asiu jak nocka dzis ?? a ja dzis kupilam na grzemarku kolorowe,nawet ladne :P zasłonki do Boryskowego pokoju - fajne bo sa grube i ładnie zaciemniaja pokój - Wlasnie sie piorą ... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka! Kiwi---jak to twoja mala o ktorej chodzi spa na noc?? i spi do 12tej przez cala noc i pozniej do 12tej?? WOW pozazdroscic moja idzie spac o 19.00 juz zawsze o tej porze spi ale za to o 6.30 no gora do 7.00 mam pobudke a ty dopiero o 12tej jeku raj!! czy poprostu ona chodzi spac tez pozno?? super ze wozek wybrany napewno bedziesz zadowolona!!! Aniu---a ja wczoraj zrobila jej miske kaszki tzn na 180ml wsypalam 8 miarek tych od mleka bo jak mleko robie 6 miarek to kaszka byla zbyt wodnista wiec dodalam jeszcze dwie i byla w sam raz Natalka zjadla do ostatniej lyzeczki:P Dzisiaj bylysmy na szczepieniu Natalka wazy 7500g i mierzy 66cm nic a nic nie plakala zreszta jak zawsze ona nie placze przy szczepieniu ale dzisiaj sie stresowalam bo w nowej poradni pierwszy raz ale bylo oki. Mam zaczac wprowadzac gluten do kaszki mam dosypac dwie lyzeczki kaszki manny czy mannej nie wiem jak to sie wymawia?? hmmm no wiec zobaczymy oby jej nie wysypalo po glutenie i oby dobrze zniosla dzisiaj dam 1 raz... a zoltko dopiero od 7 miesiaca mam dawac co drugi dzien pol zoltka do zupki wazywnej mam dodac... Pozatym troszke zla jestem bo ta nasza doktorka jest na urlopie a tak bardzo chcialam zeby Natalke zobaczyla jak z tymi krosteczkami co prawda jest ich doslownie 5 ale jednak chcialam jak juz bylam zeby ja obejrzala wiec musze isc we wtorek... Nastepne szczepienie za pol roku... ale to leci zobaczcie dziewczynki niedawno rodzilaysmya tu juz pol roczku stuknelo niezle co?? Okiz myakm najadlam sie bardzo na obiadek ide polezec natalka spi a co do jedzenia to ja daje natalce tak: rano o 7.00 mleko z dodatkiem jednej miarki od mleka kaszki ryzowej jablkowej( akurat taka kupialm ale ona wszytko toleruje) pozniej o 11.00 zjada obiadek caly sloiczek ja daje tak wczesniej po pozniej zawsze gdzies wychodze i nie mam warunkow dac jej gdzies sloiczla a mleko zawsze gdziec podrodze nawet moge dac o godzinie 13.30 daje kaszke o godzinie 17.00 zjada deserk i na noc 180ml mleka i to koniec czyli mleko 3 razy plus obiadek plus deserek... oki lece panienki do wieczorka lub jutra bo nie wiem czy uda mi sie jeszcze dzisiaj wejsc papapap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ANIu, to Mikuś ma dobry apetyt. Lena by w życiu całego słoika nie zjadła. Chyba niedługo zacznę kupować te większe słoiczki 190g i dawać po połowie tego większego. PINIu, jak duża Natalka. I taka dzielna. Co do spania Leny to w wakacje faktycznie miala okres, że spała 13h bez budzenia. Teraz śpi po 15h w nocy przeciętnie, ale z dwiema przerwami na mleko, ok. 5 rano i 7.30-8. Wypija, palec do buzi i śpi dalej do 11-12, a dziś obudzila sie przed 13. MINIU, no w koncu Borys dał Ci pospać. Jak sie udały porządki? Chyba w czwartek pójdę z Leną do lekarza. Olga tym zapaleniem oskrzeli, co miala miesiąc t6emu pozarażała troche osób z rodzinki. Mąż kaszle, teściowa ma aktualnie zapalenie oskrzeli i 40 stopni gorączki, Lena ma mokry koszel. A i sama lga nie do konca zdrowa, dalej kaszle, daję jej Flavamed, chyab omaga. Lena nie ma temperatury, jest pogodna, ale wolę to wyleczyć, bo mączy mi sie dziecię tym kaszlem. do tego mamy szczepienie 6 listopada, ciekawe, czy zaszczepią. Jutro z Olgą jadę na badanie słuchu. Denerwuję sie, bo naprawdę niedosłyszy, zwłaszcza na lewe ucho.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj wózeczek został dzis wysłany kurierem. To juto powinien być. Bardzo jestem go ciekawa. Oby to nie był zakup-niewyapł, bo totalnie w ciemno kupilam tzn. bez oglądania na żywo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) MINIU-my już mamy dwa ząbki:) nie mam jak zrobic zdjecia ,bo co podchodzę z aparatem ,to Mikołajek przestaje natychmiast się śmiać i wyciąga rączki do aparatu,mały cwaniaczek:Dwszystko by chciał:)muszę z Szymkiem z zaskoczenia mu zrobić. Wiesz,że może masz rację z tym ziemniakiem,może rzeczywiście przez niego jest ona zbyt sucha i przez to Mikołaj nie chce jeść. Narazie gotowałam Mu dwa razy i dwa razy nie chciał:):( Dobrze,że chociaż te słoiczków wcina. Przed Nami jeszcze nauka jedzenia kaszek,ale tak jak piszę Mikuś nie toleruje ich-mam nadzieję,że tylko narazie. My dzisiaj na rehabilitację jedziemy,potem na kolację do mojej mamy i chyba zostaniemy na noc u Niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KIWI-fajnie,że udało Wam się sprzedać fotelik,ja się jeszcze za to nie zabrałam,nie wiem czy podać jakąś minimalną kwotę czy licytację rozpocząć od 1zł? Nie martw się słuchem Olgi na pewno wszystko jest w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PINIU-oj tak,tak zleciało strasznie,Mikołaj juz -aż dzisiaj kończy pół roku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ANIU, sto lat dla Mikusia z okazji pół roczku. Przyszedł wózek. Mąż właśnie próbuje go złożyć, bo w częściach prawie. Nawet ma duże koła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny, Niestety nie mam czasu do Was zaglądać, więc pobierznie praeczytałam kilka wątków. Dziewczyny z Olkie wszytsko dobrze, cały czas nas zaskakuje nowymi rzeczami. Nauczył sie pić z kubka nie kapka i pprawei całe dnie mamtoli go w buzi. Rośnie jak na drożdzach za 5 dni skończy 7 miesięcy :). Ostatnio dostalismy wiejskie paróweczki i Olek zjadł całą sam :) robił przy tym minę ale tak mu smakowałao że sam otwierał buzie. W pracy mam teraz bardzo dużo pracy wręcz zabieram do domu połowe. jak Olek zaśnie na noc to cały czas pracuje. Jestem zmęczona a jeszcze dzś na 20 do lekarza idę. Pozdrawiam Was mamuśki i do usłyszonka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Kiwi Ty to masz z tym wózkiem :D byla juz jazda próbna ?? Aniu - spróbuj wiec z wieksza iloscia marchwi - choc mnie ciezko ocenic bo Borys w zasadzie jest wszystkożerny :P i nie zdarzylo mu sie odmówic jakiegos dania ... owszem nie przepada za sloiczkowym jabłkiem i nie lubi mleka ;) ale odkad mu robie bananowe to wypija wszystko do ostatniej kropelki :P a i jeszcze jeden patent mam od kolezanki ( nie stosuje bo w zasadzie jestem przeciwnkiem :P ) prosze mnie nie zlinczowac za to co napisze :P:P:P Ona doradzila mi dodawac odrobinke soli i cukru , podobno wtedy dziecku taka zupka bardziej smakuje ... Emilko pisz jak u lekarza ?? bo z wynikami idziesz o ile dobrze pamietam?? Pinia masz juz to krezselko do kapieli? sprawdza sie? Asiu jak Lilka , Mój Borys marudny ze ho ho ale nawet ladnie spi juz nocami - nad ranem tylko jest niespokojny wybudza sie na smoka no i wrócil do trzech drzemek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EMILKO, tak Ci dają kość w pracy, że nie masz czasu na nic??? Matko, aż sama sie boję. Oluś już zjada parówki, kurczę. To chyba ma już jakiegoś ząbka, co? MINI, nic nie mów o wózku. Jestem wściekla jak osa, ale zostawię go sobie. Mam dość bujania sie z wózkiem. Napisze do nich w ogóle, bo pewnie trzeba będzie dopłacić, bo ten co prZysłakli to o 160 zł droższy. Lenę wsadzilam to bardzo jej się podobało, rechotała w głos. Wózek ma niewątpliwą zaletę, z ktorej ucieszyła sie bardzo moja mama, a mianowicie przekładana rączka/ PINIU, ANIU, w Waszych wózkach osłona cała jest na rzepy czy tylko dół? Bo u mnie dół na rzepy, a góra na zatrzaski. PINIU, opchnęłaś swój wózek? My naszego Graco będziemy sie pozbywać. Szkoda mi, przyzwyczailam się ,ale cieżki jest, niestety:( Dzis bylam z Olgą na badaniu słuchu. Miała w uszach jakieś słuchaweczki, z których leciało \"pi pi\" i komputer obraz zapisywał. W po9niedziałek do lekarza, bo ta babka, co badała, to nic nie chciala mówić tylko do lekarza odsyłała. Z Leną jutro do lekarza z kaszlem. wiecie wydaje mi sie że ona sporo urosla. Zaczęła nosić rozmiar 80cm. Taka duża jakaś, naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja lila za to ma katar... ale moim zdaniem to alergiczny a nie z przeziebienia... najgorsze jest to ze ona sie do nosa dotknac nie da bo odrazu histeria... i ani jej odciagnac frida ani nic wpuscic... no koszmar normalnie... kiwi co ty nie badz glupia nie doplacaj... nie dosc ze problem robia i klopot to jeszcze masz im za to placic??? niech oni beda stratni to moze sie wkoncu naucza rzetelnosci... nie zawracaj sobie glowy tym... oni pewnie nawet nie maja pojecia ze sie pomylili...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz prawie śpie, ale jeszzce przed snem napisze:) Byłam u lekarza i niestety :( mam wszytskie objawy zapalenia tarczycy. Mam jak najszybciej udać się na USG tarczycy i iść na konsultacje do endokrynologa. Pozatym zjechałam 4 kilo z wagi i straciłam 8 cm w tali. jeszcze dwa kilo i juz nie bede meić otyłości tylko nadwagę. Dostałam nową menu diety jest nawet fajna :). Kiwi tak dają mi w kość bardzo ale na awans który dostałam musze ciężko pracować bo mam się wykazać przez 3 meisiące. przem,ęcze się a potem już bedzie spokojniej. Ale jestem zmęczona tak bardzo że jak zaraz się położę to odrazu zasnę. Olek nie ma jeszcze ząbków, a paróweczkę daję pomiażdzoną widelcem. Zaczynamy wprowadzać inne smaki Olusiowi ale powolutku. Dziewczynki postarm sie częścioej Was odwiedzać. Buziaczki uciekam do łóżeczka Oluś już od 7 smacznie śpi a pobudka o 2 a potem dopiero o 7. Papapappapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już nie chcę tego wózka. Raz: jest starsznie duzy po złożeniu, wręćz ogromny, dwa: czytalam o nim opinie i nie są najlepsze. Zwłaszcza jazda na przełożonej rączce to jakaś porażka podobno. Napisałam juz do sprzedawcy, że chce mój TINY:) EMILKO, awans? Super, gratuluję:) No i gratuluję zjechania z wagi. To bardzo dobry wynik. Zresztą na zdjeciach widać nawet, ze schudłaś. ASIU, no tak, ale na fakturze mam TINY, a w domu stoi wózek VERSO. Paczki pomylili przy pakowaniu i pewnie któs dostał mój wózek, a ja tego kogoś. Jak faktura jest na inny wózek, to gwarancja nieważna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Padam na twarz. Noc spana z przerwami, Olga się budziła:( Zaraz zmykamy z Lena do lekarza. A Wy jeszcze śpicie kobity?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj moja Pierworodna obwieścila, że od lalek woli bawić sie zabawkami dla chłopców. W przedszkolu bawi się koparkami:) Lalki też czxasem ruszy, ale znacznie rzadziej. A Mikołaj ma jej przynieśc tor wyścigowy i samochody Hot Wheels:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lenka dostała antybiotyk. Oskrzela zajęte. Poza tym mamy pierwszego ząbka:) Lewą dolną jedynkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiwi gratulacje dla Lenki :D - ile ona juz mierzy ?? Ile miala ja sie urodzila ?? A Olga to niezla jest :P ... uspokoila sie co nie co czy dalej szaleje ?? pisałas juz w sprawie wózka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj Borys tez cos pokaszluje :( ale lekarze mowia ze to nic takiego ... no ale ja jak to ja i tak sie martwie :P a jaki ten antybiol dostala Lenka ?? goraczkuje Ci ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MINIU, dziś lekarz nie mierzyła Leny, bo byliśmy u dzieci chorych. dostała Ceclor. Przy urodzeniu mierzyła 55cm. Nosi ubrania 80cm. Olga szaleje, ma bardzo zmienne humory: raz calawfurii, a za chwilę już się przytula i grzeczna. Z wózkiem pisałam, odsyłamy. zmieniłam też kolot Tiny na zielony, bo xiemniejszy trochę. A co Borysowi z kaszlem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×