Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pinia_paulinka

Pinia, Kiwi i Asia zapraszaja na pogaduchy!!!

Polecane posty

Pinia .. no to szaleje ta Twoja Natalka :D gratuluje a ja czekam sobie na siostre , ma mnie nawiedzic :) ... mały mi padł jakoś tak wczesniej bo juz o 9 (zazwyczaj po 10 zasypia) moze przez tą pogode ? nasmarowałam go wczoraj sterydem i nawet mu zbladła ta wysypka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MINIU---to super ze wysypka zbladal moze calkiem zginie trzymam kciuki:) A ja sie pomalu szykuje i jak maz wroci to chyba poejdziemy na switeczne zakupy do lodzi pokupowac choc czesc prezentow...To zmykam ide Natalce obiadek przyszykowac. to pa dziewczynki milej soboty:) A tak wogole to ktoras idzie na andrzeki?? my nie bo mamcia pojechala i nie mam z kim Natalki zostawic ale z drugiej strony to meza tyle nie bylo musze sie nim nacieszyc wiec i tak az tak wielkiej ochoty nie mialam... papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) MINIU-ja za usg płaciłam 70zł:( owszem kobita jak wykonywała usg mówiła czy w szystko w porządku,ale strasznie powierzchownie i bardzi ubogo w słownictwo,a to tylko dlatego,że z wynikami musiałam iść do lekarki prowadzącej ,gdzie z kolei za wizytę następna kasa czyli kolejne 70zł. Także jakby mi powiedziała wszystko co chciałąm wiedzieć to bym juz nie poszla do prowadzącej i straciliby kasę!! Mało tego w tym samym dniu Mikuś miała robione usg główki i jamy brzusznej i za każde z osobna płaciliśmy po 70 zł. Normalnie szokkk!!! Wiadomo,że dla dobra dziecka trzeba się poświęcic,ale wtedy niezle po kieszeniach Nam pojechano. No widzisz dobrze,że uczulenie znika:) PINIU-brawo dla Natalki:) U Nas dzisiaj sukces Mikołaj zjadł z Hippa pól słoiczka kaszki manny na mleku ufff,może się przekona do kaszek:) Poza tym mamy chyba problem ,bo On nie usnie beze mnie tzn,bez cycyka,wczoraj Go mąz po kąpieli i karmieniu chciał uspi,ale gdzie tam ryk był na cały dom:( Qrczę nie wiem co robic,jak Go nauczuć samemu usypiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka my dziś jedziemy do znajomych z Olkiem na lanie wosku. Teraz Olek śpi ale jak wstanie i zje to się zbieramy. Ja przyugotowałam kawałeczki kurczaka w mące ziemniacznej z sosem porzeczkowym a ona sałatki i kurczaki pieczone. Ja oczywiście nie bede jeść ze względu na diete ale mój mąż już się nie moze doczekac jedzonka:). Oczywiście ja znowu o suchym pysku bede siedzieć a mój mąż sobie pofolguje, w końcu nagroda mu sie naoleży po tyg siedzenia w domu z Olkiem :). No my już po zakupach nie kupiliśmy wszytskiego co chcieliśmy ale dużo mamy za sobą. Mamy już prezent da siostry na urodziny i na świeta. Dla teścia, teściowej, jednego z braci marcina też. Dla mnie tez już kupiiśmy. Zostały nam jeszcze 6 prezentów. Dla Olka też już mamy prezenty wielka paka dużych kolcków oraz kręgle :) hihihihi a co wiem że zabawa narazie będzie dla starszych a Olek bedzie ise tylko patrzeć ale już niedługo bedzie z nami szalał. Pozatym Olek jest chyba uczulony na świeże banany - dziś na śnaidanie miał owsiankę (bobovita) i świeżego banana i kurcze odrazu go wysypało. Myślicie że możne mieć uczulenie na banany?? PO kaszkach i deserkach bananowych nic mu nie wyskakuje. DZIEWCZYNY A JAK Z SYLWKIEM??????? my z mężem mamy plany balu sylwestrowego w Jastarni. Do 6 grudnia musimy zapłacić 200 zł od osoby w to jest wliczone jedzenie na sylwku, nocleg i śniadanie. Alkohol i napoje we własnym zakresie. Olusiem zajmą sie moi rodzice. Orajt Olek wstał wiec przygotowujemy sie do wyjścia. Miłego wieczoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My dzis zabalowaliśmy w Gdańsku. MLedwo łażę, tak sie złaziliśmy po Bałtyckiej. Sobie nic nie znlazałam (oprócz czerwopnej koszulki Esprita na lato), ale mąż dostał koszulę i spodnie. Kupiliśmy też prezenty dla leni i Olgi na mikołajki. Llkę Oldze zamówi na allegro. PINIU, gratulacje dla Natalki!! Dzielna dziewczynka!!!! EMIL:KO, my jeszce nic o Sylwku nie wiemy, ale tż coś kombinujemy. Nie lubimy w domu w sylwka siedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emilko jak mowila moja alergolog uczulonym mozna byc na wszystko... my na sylwestra idziemy do drugiego pokoju... hihi :P nie no jedyna osoba z jaka by mala zostala to moja mama (lilka bardzo nie lubi obcych i od razu jest ryk jak ktos obcy sie zblizy, tylko moja mame toleruje) a moja mama sama by chciala gdzies na sylwestra isc wiec nie moge jej obciazac... ide spac bo zmeczona jestem bo dzis w szkole bylam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze no wychodzi na to ze tylko ja mam takie dziecko :P Franeczek moje siostry potrafi sie chwile zabawką bawic , a mój pierwsze co zrobił to usiłował wstac po franeczku :D Dzis np obudził sie o 5 wstał sobie i przeszedł od \"wezgłowia\" do przewijaka , zrzucił pieluche postał chwilkę i zaczął na mnie krzyczeć ... na szczescie usnoł jeszcze do 6:30 :)... Piniu gdyby nie Ty to nawet nie wiedziała bym ze to juz andrzejki :P, a na sylwestra nigdzie nie idziemy , jak zwykle zresztą , a nawet jak chcielibysmy to nie mam z im Borysa zostawić , nie ma nikogo takiego oprócz nas koko by tolerował :( Asiu podziwiam ze chce Ci sie jeszcze do szkoły latac ... Ja to po całym dniu z Borysem jestem tak umordowana ze jak Maciek ma dzien wolny , to staram sie leniuchowac ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MINIU, ciekawe jakby sie Borys i Lena bawili razem. Dwa przeciwieństwa:) My spadamy do Stegny nad morzem troche pospacerować. A potem do McDonaldsa. Do później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! Dziewczyny szok :)Mikołaj chyba zaczyna raczkować:) Dzisaj przez przypadek poturlała mu się piłeczka pod stół,a On zrobił pozycję do raczkowania i \'\'przeraczkował\'\' chyba z metr,raz ruszył jedną rączką raz drugą potem nózkami,:)jej kochany mój,heheh jeszcze nie dokońca chyba wie co zrobił,ale myslę,że ten tydzień będzie przełomowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, spać. Dziś rano mieliśmy imprezę z Olgą. Odbija już jej bez przedszkola. Jak rano sie spieszymy, to ona sie za uciekanie bierze i wszystko ma na \"nie\". Ogólnie jest wesoło. Biorę sie za robotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ANIU---Brawo brawo barwo dla MIKUSIA!!!! My tez juz pokupowalismy troche prezentow a wsumie wiekszosc zostalo nam jeszcze 6 do kupienia a 12 juz kupionych w tym jeden dla mnie i natalki dwa najdrozsze:) hehe Natalka dostanie szczeniaczka uczniaczka a ja komplet bizuteri zreszta prawie jak co roku bo uwielbiam ale w tym roku zarzyczylam sobie lancuszek z duzym wisiorkiem i do tego bransoletke maz jak zobaczyl cene to sie wystraszyl:) a swoja droga to sluchajcie jaka sa roznice w cenie w jednym sklepiej szczeniaczek-uczniaczek kosztowal 135zł a w drugim 99zł niezla roznica nie?? no ja juz rozumiem 10zł ok ale 40zł to juz lekka przesada... szczeniaczek juz sparwdzony wszytko dziala wiec teraz sobie w szafie bedzie na Natalke czekal:) A na Mikolajki Natunia dostanie lalke o imieniu Natalka:) sliczna jest ma takie ladne wlosy moze jak Natunia bedzie wieksza to bedzie ja czesac:) jest w ubranku sportowym i w adidasach:) ma zamykane oczka i to najbardziej lubi Natalka bo ona zawsze nam paluszki do oczu wlkada ineteresuja ja oczy:D i ksiazeczke z pozytywka o siwetach i mikolaju:) a swoja droga kurcze ale ksiazeczki sa starsznie drogie jejku byle kasiezeczka to nie mniej niz 30zł a jak jakas fajniejsza to odrazu 50 lub 60zl wiedza jak zarobic na dzieciach:D Oki zmykam ide bo Natalka sie obudzila:) to papa do pozniej!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piniu twoja natalka taka okraglutka sie zrobila... i coraz bardziej do twojego meza podobna... a u mnie nuda.... do pracy dzis ide... kiwi ja mysle ze te nasze starsze dzieciaczki sa jednak troche zazdrosne o mlodsze i pewnie dlatego olga tak sie zachowuje bo chce na siebie zwrocic wasza uwage... moj marcin tez niby nie zazdrosny a ostatnio chcial zebym mala zostawila w tramwaju i tylko z nim wysiadla... jak sie go zapytalam czy on swojej siostry nie kocha to powiedzial ze kocha ale ze spedzam z nia za duzo czasu... no wiec troche zazdrosne sa napewno pomimo ze na codzien tego nie okazuja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu no nie moge , ale super , gratulacje .. tez mysle ze ten tydzien bedzie przełomowy , mówie Ci jak sie chłopak rozsmakuje w samozelnym przemieszczaniu to nie bedzie chciał przestac :D. Borys juz łazi po całym mieszkaniu choc wolałby zdecydowanie na nózkach a nie na czworaka :P Dziś po łozeczku jak sie obudził to sobie pół godziny dreptał Kiwi ja mysle ze Borys to by sie bardziej z Olgą dogadał :P co niestety troche mnie przeraża :D Jak dzie w pracy? Nie spózniłąs sie :D?? Asiu he he usmiałam sie , niezły tekst z tym zostawianiem w tramwaju :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ASIU, no tak, tyle że Olga cos zaczyna L:eny nie lubić. Raz juz ja nawet ugryzła:(:(:( A co do czasu, to wcale Lenie nie jest wiecej czasu poświęcane niz Oldze. Oldze więcej. Wszystko mama musi przy niej robić, męża zaczęła odpychac. Siłą rzeczy, mąż Leną sie więcej zajmuje, wstaje w nocy, ubiera ją. A ja do Olgi wstaję. I tak to się kręci. MIIU, a pewnie, ze sie spóźnilam. już nie probuje tego zmieniac. Te parę miniut od zawsze sie spóźniam, tak już mam niestety. Ale robotę robie dobrze i jestem słowna, tak mówią przynajmniej:) PINIU, ja Uczniaczka widziałam po 99 zł. Ja dla leni kupiłam do buta taką edukacyjną grzechotkę, bardzo kolorową. A pod choinkę kupiłam jej taką kolorową konstrukcje do zabawy, coś jakby mega-grzechotka, z różnymi pierdołkami do kręcenia, ruszania, z lusterkiem. nie ma tego na allegro, bo bym Wam pokazała. W Smyku kupowałam te zabawki. Olga do buta dostanie kuyka Pony tancerkę: http://www.allegro.pl/item491700463_my_little_pony_wspaniala_baletnica.html A pod choinkę zamówiłam jej Agatkę: http://www.allegro.pl/item495387706_lalka_agatka_magiczne_sny_od_super_sprzedawcy.html Lenia zaczyna powoli siadać. Zauważyłam, ze lubi sie kąpać. sadzam ją wiec w wanience i daję kaczuszkę. Tylko muszę jej inną klupić, bo jak Olga widzi, to krzyk, ze to jej i że Lena jej zje tą kaczkę. Wczoraj Lena wzieła sie za przewracanie na plecki i brzuch, czego dotychczas specjalnie nie robiła. Tzn. umiała, ale jako że dziecie spokojne, niespecjalnie sie gimnastykowała. smiejemy się, ze jak bedzie ta rehabilitacvja, to lenia juz sama do tego czasu sie wyćwiczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiwi - nie mam wątpliwosci ze jestes dobra w tym co robisz , a co do spóznien , mnie tez sie czesto zdarza :) Jak chodziłąm do pracy to zegarek przestawiałam o 5 minut do przodu :P ... kurcze to niezłą masz jazde z Olgą , podziwiam ze dajesz rade , bo to nie jest takie hop siup .. a jesli wolno mi coś doradzic to moim zdaniem nie powinnas pozwalac Lence bawic sie rzeczami Olgi , zwłaszcza ze jak mówisz boi sie ze Lenka je zniszczy ... A dla Lenki wielkie gratulacje , mówie Ci ze z nią wszystko ok , tylko musi sie dziewczyna rozruszac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MINIU, czyli mówisz, zeby nie dawać Lenie rzeczy Olgi? No ale jak nauczyć ją, że powinna sie dzielić zabawkami? Lena nie niszczy, tylko wszystko do buzi ładuje, i Olga od razu sie boi, że jej zje. znalazłam na stronie smyka te zabawki, które Lenie kupiłam: http://smyk.pl/index.php?option=com_sklep&task=product&Itemid=55&idPRODUCT=782 i pod choinkę: http://smyk.pl/index.php?option=com_sklep&task=product&Itemid=55&idPRODUCT=1267 MINIU, jak masz jakieś rady odnosnei wychowywania rozeństwa, to pisz. Ty masz dużo rodzeństwa, to będziesz zorientowana:) Ja mam brata nieduzo młodszego. pamietam, że też g tłukłam, jak byliśmy mali. Olga po mnie ma chyba ten temperamencik:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiwi ja tam na wychowywaniu sie nie znam jeszcze :P ale tak sobie pomyslałąm ze takie dzielenie z przymusu moze powodowac wiekszy stres i wiekszą zazdrosc u Olgi . Nie pamietam gdzie, ale kiedys przeczytałam ze powinno sie szanowac przedmioty dzieci i prawo do odmowy dzielenia sie nimi ... podobno własnei dzieki temu, dzieci chetniej sie dzielą bo wiedzą ze w kazdej chwili mogą zdecydowac o tym ze chca zabawke z powrotem . Ja z dziecinstwa pamietam ze mama mnie i mojemu bratu musiała kupowac dwie takie same gazety mis bo kazdy z nas musiał miec swoją wycinanke :D Zrezstą wszystko musielismy miec podwójne - jak blizniaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja muszę męża wyciągnąć do IKEI po kartony,bo mam tyle gratów niepotrzebnych,że z chęcią to w ogóle bym je powywalała,ale gdzie tam On się nie zgodzi hehhe:P Poza tym muszę się wziąć za porządki świąteczne,bo na sobotnia imprezkę imieninową Mikołajka ,chciałabym mieć wszystko już posprzątane:) Tylko,że nie za bardzo mam wenę do sprzątania:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KIWI-ja też mam siostrę 3 lata młodszą i bardzo,ale to bardzo byłam o Nią zazdrosna,nieraz mówiłam mamie,że Ona to chyba bardziej kocha Kasię niz mnie,chociaż oczywiście to nie prawda. Jestem pewna,że Oldze to niedługo minie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu no to impreza juz tuz tuz :D dzwoniłam dzis do lekarki .. zmiana planów , jedziemy do szpitala w Krakowie , tam maja nam zrobic badania w kierunku refluksu i przepuklin . Wszystko za jednym zamachem . Jutro mam tam dzwonic i sie umówic . Tylko teraz mam coraz wiecej watpliwosci jak to wszystko Borysław zniesie :( zwłaszcza ze wizyta nie bedzie jednodniowa .... Dzwoniłam tez po przychodniach i badanie krwi jeden alergen 35 zł , lub 150 za kilka a tym mleko , siersc kota, jajka - i chyba takie zrobimy . W alergomedzie chcieli nam zrobic za 220 a wiekszosc z nich to były pyłki roslin ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KIWI-hmm z tego co z nam z opowieści od rodziny,to też własnie zabierałam zabawki siostrze,byłam złośliwa wobec Niej-to normalne,albo i nie:( Zobaczysz,że jeszcze chwila,Lenka podrosnie i będzie kompanem do zabawy dla Olgi. Nieraz będą trzymały sztamę przeciwko rodzicom;P MINIU-Borysek da radę:)dzielnie zniesie te \'\'wizyty\'\' Hmm,a może rzeczywiście On jest uczulony na sierść kota? Ja z porządków domowych posprzątałam dzisiaj kuchnie i na tym koniec,reszty mi się nie chce po prostu. Mam czas:D No i kolejny raz sukces..znowu Miko zjadł parę łżeczek kaszki:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MINIU, o kurczę, to wyprawa Was czeka. Ale Borys na pewno będzie dzielny. Na czym te testy polegają, kłują? ANIU, byś miała rację z tą zazdrością. A Miko jest zuch, kaszki niedługo zje za dwóch. Tak mi się zrymowało. Lenia miała dziś wybitnei dobry humor. Śmiała się, nawet ładnie jadła. Czyli juz wiem, że jak nie chce jeść, to znaczy że kolejny ząb w drodze;) ASIU, jak w pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U Nas nocka fatalna,Mikołaj obudził się koło północy ,dałam mu cyca ,zasnął i odstawiłam do łóżeczka. A po godzinie się zaczęło szaleństwo,co godz.się budził,(nie z głodu)nie chciała w ogóle spać w łóżeczku,płakał i płakał ,oczywiście wzięłam Go na przetrzymanie ,ale gdzie tam ,w końcu ile można płakać o 2 w nocy:(najbardziej mi żal było męża ,bo po 5 wstaje do pracy:(i koniec końców wylądował u Nas w łóżku. Nie wiem ,co sie ostatno dzieje Mikołajkowi za nic nie chce spać w łóżeczku,zawsze jak usnie na kanapie przy mnie to dopiero zostaje przenoszony do łóżeczka:( Nie wiem ,może przyzwyczaił się do spania ze mną,bo zawsze jak mąż wstawał do pracy ,to mi Go przynosił do łóżka:( eh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MINIU- i jak dodzwoniłaś się do lekarza? Na kiedy macie wizytę? KIWI-to z Lenką podobnie jak z Mikim jak mu zeby szły to tez nie chciał jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ANIU, to może Mikusiowi kolejny ząb idzie? Co do snu, Lena śpi dobrze. Raz w nocy sie budzi na jedzonko, ok. 4. ale to już robota dla męża:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Aniu mozliwe ze Mikus sie przyzwyczaił, dzieciaki to bardzo szybko załapują ;) niestety ... dzwoniłam do tego szpitala i kurcze zapisali nas na 19 juz 17 mamy tam byc , wczesniej jednak musimy udac sie na wizyte do ichniejszego lekarza :( wiec do krakowa pociagiem bedziemy musieli sie z dzieckiem bujac dwa razy :( porazka ... do tego ta ph metria to badanie polegajace na włozeniu sady przez nos i trzymanie jej tam przez 24 h ... Jutro bede rozmawiac z lekara czy jest naprawde potrzeba to robic , moze lepiej poczekac az skonczy 9 miesiacy bo jak to jest refluks fizjologiczny to powinien sam ustapic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×