Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pinezka17

ciąża a krawienie?

Polecane posty

Czy krwawienie w ciąży jest takie sama jak podczas okresu i trwa tyle samo dni mniej więcej co okres, czy tylko troszke się krawi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makczupikczu
jest roznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każde krwawienie w ciąży powinno być zbadane przez lekarza, bo to nie jest stan normalny. u mnie krwawienie było dosyć słabe ale za to z silnymi bólami i okazało sie ze to krwiak, którego trzeba po prostu \"wyleżeć\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak miałam
nie sądzę:O ja zaraz jak tylko zaczęło sie u mnie krwawienie (bardzo intensywne) pojechałam do lekarza (wcześniej zrobiłam test i wyszedł pozytywnie, a krwawienie pojawiło się 15 dni po terminie miesiączki) i lekarz powiedział, że jeśli cokolwiek było to juz na pewno tego nie ma:( zrobił mi też usg, ale niczego nie było widać (tak czy siak nie byłoby widać, bo to byłby dopiero 4-ty tydzień) wiem, że byłam w ciąży, ale płód najwyraźniej był za słaby:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak miałam
minimonia-------> krwiak? a możesz napisać cos więcej na ten temat? ile to u Ciebie trwało? jak wyglądało to krwawienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak miałam
minimonia? jesteś?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja koło 8 tc też plamiłam. Poszłam do lekarza zapisał mi Duphaston, kazął 2tyg leżec i jak najmniej chodzic, unikać gorących kapieli, nie przemeczac sie i narazie i oby do konca jest wszystko ok. Idź do lekarza albo do spzitala!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie to było tak,ze po jakimś dłuższym spacerze poleciała mi krew, jasnoczerwona i tak na oko ze dwie łyżki. przeraziłam sie bo 5 mies wczesniej poroniłam. ale w szpitalu okazało sie ze w macicy nie ma krwi ani skrzepów. ale kazali leżec. przez 2 dni jeszcze plamiłam delikatnie. 4 czy 5 dni pozniej jechałam do teściow, i zaraz u nich dostałam strasznych bóli, jakby mi macice prąd przeszywał, i poleciała krew. w szpitali na usg pan wypatrzył ze pęcherzyk się odkleja. dopiero 3 usg po kolejnym krwawieniu wykazało małego krwiak, tuz nad pęcherzykiem, i własnie dlatego się odklejał. musiałam leżeć, i słusznie- bo pięknie się wchłonął. nie ma teraz śladu, nic sie nie odkleja. a te bóle były spowodowane własnie pęknieciem krwiaka i oczyszczaniem sie z krwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak miałam
dzięki minimonia:) zdrowka Wam życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×