Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poplątana

została pobita przez męża!! POMÓŻCIE

Polecane posty

Gość aska27
i jeszcze jedno jezeli widzi ze ty nic nie robisz faktycznie sama dajesz mu w ten sposób przyzwolenie i koniec z ta dobrocią! facet cie nie szanuje bo wierzy ze zawsze będziesz przy nim i juz... pomysl o dziecku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poplątana
oolga nazywasz mnie idiota i masz rację!!!!!!!!!!!! Boże tak bym chciała to zrobić,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poplątana
Nie pijąc jest normalny nie boję się go. Czesto stawiam na swoim, ale jak juz jest bardziej ostra wymian zdań to nie jestem pewna co może zronbić. Zaczynam mieć dziwne odruchy obrony jak zrobi gwałtowny ruch rękę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inka11
Doradzę tobie jak większość osób- natychmiast spakuj go i nie pozwól na to, by cię tak niszczył. Kobieto-z czasem bedzie coraz gorzej cię traktował. Pomysl o dziecku, jak ono się czuje w takiej sytuacji. Zrób to dla swojego i dziecka bezpieczeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poplątana
był taki czas , że ni dał powiedzieć nic na swoje ojca i kiedyś coś powiedziałm, że jest taki jak on czy coś w tym rodzaju i też mnie uderzył, po cihcaczu w łazience, a byli nasi znajomi wtedy. Wpadał w szał jak co powiedziałm na jego ojca. Był wtedy trzeźwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poplątana
tak widze, że koniec nazsego związku jest blisko, adzo blisko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooIga
To zrób...sprawdź adres pogotowia w necie i idź tam po pracy, popros o obdukcję. Potem pokaż mamie i tacie. Jeśli nie masz siły na poustawianie małżonka na właściwym miejscu z pewnością ojciec cię w tym wyręczy. Jesteś matką i co, chcesz, żeby twoje dziecko rosło przyglądając się jak tatuś leje mamusię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cos mi sie wydaje,ze jestes slaba kobieta.. Ale jestes w \"dobrej sytuacji\" gdyz mieszkasz z rodzicami, ktorzy Cie kochaja i pomagaja. Pamietaj jednak,ze kiedys moze sie zdarzyc,ze bedziesz musiala liczyc tylko na siebie. Teraz majac wsparcie rodzicow musisz dzialac! Nie odkladaj tego na pozniej. Pierwszysm krokiem jest reakcja na to co sie stalo. Nie mozesz przejsc do porzadku dziennego po tym wszystkim. Musisz zareagowac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooIga
To nie musi być koniec związku, aczkolwiek na to sa też spore szanse...To może być tylko potrząśnięcie bezczelnym gówniarzem, mimo wszystko sa szanse, że coś do niego dotrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cos do niego dotrze? Ten czlowiek potrafil uderzyc ja gdy byl trzezwy a w domu byli znajomi! Cos mi sie wydaje,ze na Tobie wyladowuje stres zwiazany z praca i nieszczesliwym dziecinstwem... Nie pozwol by Twoje dziecko dorastalo w domu pelnym przemocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooIga
tak Wiktoria...uważam, że takie szanse też istnieją. Jak wyleci na pysk z domu tesciów a za nim poleca walizki to jest szansa, że przewartościuje swoje podejście do związku. Natomiast jesli ona nic nie zrobi to takiej szansy nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co Poplątana? Przypominasz mi moja mame! Dla innych zawsze zaradna, pracujaca, utrzymujaca dom na poziomie a tymczasem zaszczuta przez mojego ojca! Jak wpil - bylo zle. Jak byl trzezwy - nie bylo lepiej..:( Teraz oboje sa juz w starszym wieku to ojciec sie wyciszyl.. Ale zawsze marzylam,zeby sie wyprowadzil albo by mu ktos wkoncu do dupy nakopal! Jedynym pocieszeniem jest fakt, ze ja - dziecko niedobranych rodzicow nie dam sobie wejsc na glowe. Swojego mzeza kocham i szanuje ale gdy trzeba umiem pokazac pazurki. Jesli nie dla siebie to zrob cos dla dziecka. Bo inaczej dobrego przykladu z domu nie wyniesie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×