Akcja dla ludzi o dobrym sercu...

Witam. Byłam wczoraj w zakopanem i natknęłam się na akcję "Zerwijmy łańcuchy". Chociaż mieszkam daleko to podpisałam petycję. Teraz zamierzam zabrać ją na studia i dać przyjaciołom którzy chcieli by poprzeć akcję. Petycja jest do pobrania na stronie. Jest też adres na który można ją przesyłać. Zachęcam do pomocy:) Oto na czym polega petycja: Petycja do władz Zakopanego, My, niżej podpisani domagamy się całkowitej likwidacji bezprawnego wystawiania na Krupówkach i innych ulicach Zakopanego zwierząt , a w szczególności: psów, owiec, kucyków, reniferów, fretek itp. Zwierzęta eksponowane w Zakopanem przeżywając codziennie wielogodzinne piekło stresów, cierpień i udręki w XXI wieku nie mogą i nie stanowią turystycznej atrakcji Zakopanego. Wierzymy, że władze miasta Zakopanego położą kres tym nielegalnym pokazom , bo w żadnym mieście europejskim takich karygodnych praktyk wobec zwierząt się nie spotyka. Domagamy się natychmiastowego usunięcia wystawców z ulic miasta. http://www.toz.zakopane.pl/?strona,menu,pol,glowna,1384,0,1383,prawa_zwierzat,ant.html

co mam tam zrobic? gdzie podpisac? czy tylko maila wpisac?

Mozna pobrac petycje, podpisac. rozprowadzic po znajomych w celu zdobycia podpisow i wysłac na adres towarzystwa:) Ja tak własnie zrobię na uczelni :D

szkoda ze nie mozna podpisac tej petycji na tej stronce, bo ja bede miala tylko moj podpis,...

Szkoda bo przez internet na pewno więcej osób by podpisało. Ja mam możliwość zaniesienia petycji na uczelnie. Nie mogłam patrzeć jak te biedne zwierzęte są męczone całymi dniami, nawet w niedziele!!!

a czy mozna pobrac i napisac imiona nazwiska i adresy tu na kompie i wyslac im? czy trzeba drukowac zbierac podpisy itd?

Nie wiem na 100 % ale chyba raczej musi byc własnoręczny podpis , nie komputerowy. Później to wszystko idzie do władz miasta więc musi być wiarygodne