Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kashi

Dobrze spicie?

Polecane posty

Kurcze bo ja sie mecze.Dzisiaj na przyklad nie spie juz od 5 a polozylam sie kolo 11.Masakra,potem chodze jak wampir,oczy podkrazone itd.Jestem w 20tc.A jak wy spicie?Moze macie jakies sposoby na nieco dluzszy sen?Dodam ze w dzien nigdy nie spie i raczej mam duzo zajec takze wieczorem jetem raczej zmeczona niz znudzona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja niekiedy kładę się o 2.00 a budzę się już po godzinie i tak ciągle, dobrze, że w dzień mogę trochę zmrużyć oko. Strasznie się nie wysypiam, więc też chętnie bym poznała jakiś dobry przepis na bezsenność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bziczek
też chetnie sie dowiem.. MASAKRA... kłądę sie ok. 23-24 a srednio ok. 3 budzę sie i mogłabym juz nie spać :O pokręcę sie ze 2 godz. i znowu zasypiam na 2-3 godz. W dzień staram sie nie spać bo wtedy to już kaplica... Jak sie wymeczę to jeszcze jakoś uda mi sie przespać do 5-6 bez pobudki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rodze za 3 tygodnie i dopiero tak od 2 nie umie spać... ciężko mi sie przekulać na drugi bok...jęcze, złoszcze sie wręcz :( A w nocy najlepiej pare łyczków ciepławego mleczka sie napić...mi pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem jak pomoc, bo ja ostatnio spie na raty, a w nocy to juz wogole , moge lezec po pare godzin i nie zasne.wietrze, pije mleko, kolysze brzuszek i nic.jestem w 31 tc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie jest wrtęcz odwrotnie
śpie po 10 godz :) ale moze to że nie mozecie zasnąc wiąze sie z tym ze np. sie żle czujecie, bo ja tak miałam na początku ciązy strasznie mi było niedobrze i nie mogłam spac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli zostaje nam tylko sie przemeczyc do porodu,a potem to dopiero sie nie wyspimy...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kashi, też jestem w 20 tc, raczej spie dobrze, ale nad ranem wczesnie się budzę na siusiu i juz nie mogę dospać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w nocy budze sie pierwszy raz kolo 2 a pozniej kolo 5 i juz budze sie glodna wiec robie sobie kolo 6 jakies male sniadanko+kakao i czytam.Czasem uda mi sie zasnac jeszcze na godzine tak kolo 7 ale nie zawsze.Strasznie mnie to meczy.Chcialabym pospac tak do 9-10...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guuuga
ja spie 11 h ale w nocy budze sie kilka razy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem w 23 tygodniu i nie mam potrzeby klasc sie w dzien. Wstaje codziennie o 9:00 ale okolo 21 scina mnie z nog. Czasem mam dni kiedy nie moge zasnac wtedy wypijam kubek cieplego mleka z miodkiem lub meliske.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w dzien nie spie wcale.Wieczorem klade sie najwczesniej kolo 21 ale leze dlugo i sie krece do 22-23.A melisa pomaga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAROLKA25
hej dziewczyny też mam ten problem jestem 20mc a najgorsze jest że ciągle brakuje mi powietrza i zanim usne musze wietrzyć całe mieszkanie. dopiero jak usne mąż zamyka okna. Biedny jest ze mną!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolka to moglby podac sobie reke z moim. Ja zawsze bylam zmarzluchem a teraz ciagle wietrze i robie chlodnie z Naszego mieszkanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAROLKA25
a śpicie od sciany z brzegu? bo mi z brzegu lżej oddychać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość U mnie było .
Podobnie (23tc) dopóki nie znalazłam odpowiedniej pozycji, było mi poprostu niewygodnie. Kupiłam dużą poduchę - wałek, z pierzem i kładę lekko pod brzuszek podpierając go, między uda i łydki. Jest super. Dopóki tego nie spróbowałam nawet nie miałam pojęcia, że moje kłopoty są związane z pozycją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość U mnie było .
Taki wałek można kupć w Ikea, koszt ok. 70 złotych razem z poszewką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość U mnie było .
O tyle jest też fajny, że później dla maluszka w różny sposób można wykorzystać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×