Chciałbym mieć żonę prostytutkę

Nie wiem czy to jest do końca normalne ale chciałbym miec zonę, która pracuje jako prostytutka. Nie wiem co jest tego powodem ale taka sytuacja strasznie mnie podnieca. Sam zresztą od kilku lat korzystam z usług panienek i chyba podświadomie chciałbym się z ktorąś z nich związać. Problem w tym, że jeżeli juz chcę się z którą z nich związać, jeżeli pojawi się jakies uczcucie to wtedy one chcą z prostytucją i zostac grzecznymi i wiernymi zonami. Tylko, że mnie własnie taie wierne i grzeczne żony nie interesują. Gdyby tak było nie chodziłbym do agentur. Kurcze myslałem, że ze znalezieniem takiej dziewczyny nie będzie problemu a tu klops. to chyba tez wynika z tego, że te prostytutki, które sa nimfomankami nie chca miec męża a te które chca mieć faceta nienawidzą prostytutcji i chca się z tego wyrwać. A ja chciałbym miec zone prostytutke, która opowiadałaby mi po przyjściu z pracy o tym jak było, jakich miała klientów, ile miała orgazmów itp :p Nie wiem z czego wynikają te moje pomysły, może to jakies podświadome skłonności masochistyczne, naprawdę nie wiem ale chciałbym być w takim związku.

a nie chcialbys odwiedzić lekarza ? czy moze juz za późno ? :o

lekarza nie, ale chciałbym odwiedzić moim penisem Twoją paszczę

ja Pana on Lew jakies szanse???

No to idealnie się składa, jakiś czas temu był tu taki topik o prostytutce, która chce mieć męża, rodzinę ale nie chce rezygnować z dotychczasowego zajęcia...

zadna baba nawet prostytutka nie bedzie chciala sie wiazac z toba w taki uklad. lecz sie zboku

Nie czepiajcie się mnie. Wyniosłem to z domu. Moja ukochana mamusia zawsze podczas obiadu opowiadała nam o tym, co i jak robiła w pracy:)

proste, żony prostytutki nie musiałbyś zaspokajać seksualnie, licząc na to że zrobili to klienci (za ciebie). ale widzisz, żona to nie przedmiot. poza tym taki scenariusz jest bardzo mało prawdopodobny. ktoś kto cię prawdziwie kocha, pragnie ciebie. ot i tyla. później naskrobię, muszę se we łbie poukładać narpief.

Ale to nie tak. Oczywiście, że chciałbym z nia uprawiac normalnie seks a nie tylko słuchac czy patrzeć jak ona uprawia seks z innymi. Jasne, że żona to nie przedmiot ale przeciez sa kobiety, które lubia "ten sport" a jednoczęsnie chciałaby załozyć rodzinę. Ja własnie takiej kobiety szukam. Przeciez prostytutki tez maja rodziny. Sam znam kilka takich.

na przykład mój tata był męską prostytutką, a przecież założył rodzinę jestem tego dowodem :-)

myslisz ze nie znajda sposoby by kuurwy opodatkowac, jesli beda musialy placic 50% podatku to ci sie odechce tak zebraczkie w domu trzymac, a tak na marginesie jeden psychiatra siedzi w pieerdlu, ale sa inni zglos sie

nie rozumiem dlaczego szukasz wśród prostytutek, pewnie jest sporo kobiet z temperamentem,które przystałyby na taki układ. Poza tym prostytucja to praca i one po po prostu chcą odpoczac, byc zaspokajana, a nie odwrotnie.

że cię nie doceniam, a tam gdzie cię przeceniam to uważam po prostu. wiem że przez wszystkie te lata nie siedziałeś bezczynnie, a teraz... nawet za cenę kompletnej dezorientacji mnie (co jest również dla ciebie niekorzystne) chcesz mnie po prostu zatrzymać na forume. no i tak

Dlaczego potępiacie autora. Jeżeli znajdzie taka kobiete to niech sobie zyją na zdrowie.

moja zdanie jest takie ze jestes pojebany.zwiazek z kurwa???teraz ci sie tak wydaje bo patrzysz na to ze względów seksualnych,a co by bylo jakbys ja naprawde pokochal? wtedy pojawila by sie zazdrosc i to wielka,bo zazdrosc jest nieodłączna cecha miłośc.zastanów sie...........a pozatym zakladac rodzine z dziwka to nie najlepdszy pomysl..w szkole nauczycielka bedzie sie pytac kim sa wasi rodzice a twoje dziecko powie moja mama to dziwka

... wielu facetów to kręci - i wielu chciałoby mieć niewierną żonę, która by ich zdradzała i potem opowiadała im ze szczegółami, albo - jeszcze lepiej - pozwoliła na wszystko patrzeć. Jest to zboczenie ZNACZNIE powszechniejsze od pedofilii czy zoofilii. Chyba tylko sado-maso i fetyszyzm są bardziej popularne. A dlaczego? No nie wiem, ale myśl o tym jest z jakiegoś powodu podniecająca...

Jest to chyba jakaś fantazja erotyczna. I jak to już nie raz było pisane na forum fantazje najczęściej podniecają do momentu, gdy zostają w sferze fantazji. A co by było ze sprawnością seksualna Pana Darka, gdyby żona-prostytutka codziennie opowiadała mu o lepszych niż on kochankach?

Wydaje mi się, że podobałoby mu się to do momentu, kiedy to właśnie on byłby najlepszym z tych kochanków... Może chodzi po prostu o to, że kobieta już zdobyta (żona), o którą nie trzeba już walczyć, staje się mniej atrakcyjna niż taka niewierna, gdzie "konkurencja nie śpi" i facet może się cały czas sprawdzać jako "ten najlepszy". Oczywiście działa to świetnie do czasu, gdy partnerka nie powie, że ten czy tamten był lepszy.

on ma skrzywienie, które polega na tym, że podnieca go myśl że ktoś inny uprawia seks z jego kobietą tacy kolesie nie myślą o byciu porównywanym, nie odczuwają zazdrości i w ogóle skąd pomysł że kolesie chodzący do agentur bywają superkochankami ?! przecież tam chadzają leniwi panowie, którzy chcą byc obsłużeni.... najczęściej chodzą tam Ci kórzy mają nietypowe wymagania i oczekiwania, które baliby się ujawnic przed swoimi dziewczynami czy żonami...

"Pan Darek" musisz brać pod uwagę że to o czym piszesz to już zboczenie, odchył od normy. Tymczasem związek małżeński jest instytucją z założenia dla osób normalnych, gdzie podstawami jest pragnienie wspólnego życia w różnych wymiarach, posiadanie dzieci itd. Ty zaś chcesz związku cementowanego przez pewien fetysz, wspólne upodobania odbiegające od normy i to jest dla ciebie decydujące. Nie dziw się więc że będzie ci trudno znaleźć osobę o podobnych potrzebach a jeszcze trudniej stworzyć razem coś więcej niż układ seksualny.

... sadomasochiści się dobierają w pary, więc i rogacze mogą.

No własnie tez nie wiem dlaczego tak jest ale własnie bardzo mnie to podnieca i chyba rzeczywiście takich jak ja jest całkiem sporo. Piszecie o zazdrości ale problem w tym, że ja własnie nie czuje zazdrości tylko taka sytuacja strasznie mnie kręci. Nie wiem jakby to było w rzeczywistości ale podejrzewam że na 99,9% byłoby to bardzo podniecające inie czułbym żadnej zazdrości.

OK może to i odchył albo zboczenie ale przeciez nieszkodliwe. Nie chcę żadnej kobiety zmuszac do tego tylko po prostu spotkac taką która lubi seks z wieloma facetami, jest prostytutka a z drugiej strony chce tez jakiegoś stałego związku. Niestety takich kobiet jest chyba bardzo bardzo mało i dlatego wciąż jestem sam poniewaz nie moge takiej znaleźć choc prostytutek mężatek parę juz spotkałem.

Może tutaj? http://www.rogacz.fora.pl/