Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anna-joanna

Problem ze znajomym

Polecane posty

Gość Anna-joanna

Słuchajcie, mamy problem ze znajomym. Facet ma ok. 40 lat i od kilku lat cierpi na schizofrenię. Z tego powodu dostaje rentę inwalidzką. Kiedyś był wspaniałym kumplem, miał zonę, dobra pracę a teraz jest żałosnym wrakim człowieka. Bierze leki i często pije alkohol. Przez to wysiadła mu watroba. W tym roku był juz kilka razy w szpitalu bo nagle zamdlał i rozpoznano marskość wątroby. Zakazano mu pić, ale do niego to nie dociera. Prawie nie ma rodziny - oprócz starej matki, która sama wymaga opieki bo prawie nie może już chodzić. Kilka dni temu zabrało go pogotowie bo dostał krwotoku z przełyku i od tego czasu lezy nieprzytomny. Udało się nam dowiedzieć, że tym razem zatruł sie jakimiś lekami i ma encefalopatię. Jeżeli nie przeszczepi sobie wątroby to najprawdopodobniej szybko umrze. No i teraz zastanawiamy się jak mu pomóc. Zakładamy że lekarzom uda się go uratować. Ale jak potem pilnowac gościa aby znowu nie doprowadził się do takiego stanu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×