Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Naomka

Chcę sama zrobić masło, mam przepis, ale...

Polecane posty

chleba to jeszcze sie nie podejmuje, tym bardziej, ze mam piekarnię z dobrym pieczywem pod blokiem ale masełko - cud-miód (z 36% śmietany ze sklepu - z 1/2 litra wychodzi 20 dkg masła) - raz na tydzień będę robić jak sie pochwaliłam mamie, to mnie od wiejskich bab wyzwała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IsabelleIndiana
Kupiłam taką ruską wirówkę do odwirowywania śmietany z mleka celem dalszego przerabiania tejże śmietany na masło, ALE instrukcja montażu i użytkowania wirówki jest po rosyjsku. Czy może ktoś używa takiej wirówki i ma polską instrukcję obsługi? Nie chciałabym tego urządzonka zepsuć, bo cholernie drogie było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez (chyba ) mam taka ruską wirówkę. Instrukcja po rosyjsku, ale w czym problem? Chętnie pomogę, bo pracuje juz u mnie 18 lat ta maszynka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj zrobiłam mamie masełko u niej, jej mikserem. Była zachwycona. Nie wiem, czy bardziej masłem, czy b. smaczną maślanką :) Nie wiem dlaczego, ale teraz jakoś szybciej mi się to masło robi, dosłownie 5-7 minut. To chyba dlatego, że mam już wprawę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam juz w sumie dwie wirowki, obie ruskie, obie maja po 5 tysiecy czesci, uszelki, nakladki....kurka wodna... jak sie w tym polapac... oczywiscie instrukcje sa tylko po rosyjsku i to maczkiem pisane... rosyjski ogolny znam, ale technicznego wcale... Ktos ma moze instrukcje polskie do tych ruskich wirowek? chodzi mi o wirowko-maselnice SM55 i zwykla wirowka obie sa w tej chwili na allegro jedna za 500 a druga za 350zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj rano strasznie sie wkurzylam na firme PROHATUR z Olsztyna. Wcisneli mi stara, brudna, chyba uzywana wirowko-maselnice SM55 w dodatku po zawyzonej cenie - 700zl i zawyzonym koszcie dostawy - prawie 50zl. Co gorsza, nawet nie wysilili sie aby wlozyc do srodka fakture, podbita gwarancje i polska instrukcje obslugi. Jestem wsciekla jak messershmidt. Wracam na allegro z zakupami. Tam jest jakas kontrola tego co ludzie sprzedaja i w jakim stanie. Ta sama wirowko-maselnica na allegro chodzi po 500zl. Nowa, oryginalnie zapakowana. A ja dostalam egzemplarz z 2008r. zapakowany w jakis przypadkowy karton. Wczystkie te czesci lepia sie od brudu. :(:( Pewnie jakis zwrot z reklamacji mi wcisneli. :( Co za bezczelni ludzie. Na stronie reklamuja sie ze promocja, a tak naprawde to najwyrazniej wyprzedaz resztek towaru. :( Gdy sie dzwoni do firmy - nikt nie odbiera telefonow. Podobnie z emailami. Pan sprzedajacy te wirowki nie ma czasu dla drobnych klientow, bo zajety jest sprzedawaniem wielkich dojarek dla duzych firm. :( Ktoś moze doradzic, gdzie mozna kupic termometr do miesa do 300 stopni C? A nóż do cięcia mleka na ziarno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jazzmak
przepis jest bardzo dobry a jak chodzi o śmietane to im gęstsza tym lepsze masło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja1707
Narobiłyście mi apetytu na masełko. Jutro sama zaczynam robić.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smakilata
Ja też myślałam o maśle i mam mleko prosto od krowy ale jakoś dotąd mi się nie chciało. Tez nabrałam smaka. Myślałam, że z tym jest więcej zachodu. W dzieciństwie robiliśmy masło w maselnicy i to długo trwało, ale i masła było dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja robiłam tak masło będąc na wsi na wakacjach. Kiedyś robiła tak moja ś.p. babcia i pamiętam, jakie to było dobre masełko :) Dostałam od sąsiada 3l mleka prosto od krowy. Wiadomo, ze nie idzie wypić wszystkiego od razu. Mleko wlałam do garnka i juz na drugi dzień zebrałam z wierzchu śmietankę. Całkiem sporo jej było,znaczy, że mleczko było tłuste. Śmietanka trafiła do słoika, w którym energicznie ją ubijałam. Tak powstało moje własne masełko :), ale byłam dumna, wszystkim smakowało :). Oczywiście przepłukałam kilka razy zimną wodą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinda84
kupilam dzisiaj śmietanę 30% i zrobilam sobie masło.ubijałam ją mikserem zajęło mi to około 10 minut. co prawda masła nie wyszło z byt wiele (chociaż i tak myślałam że mniej wyjdzie) ale nie liczy się ilość tylko jakość.jestem zachwycona i każdemu polecam.osobiście będę robić częściej, chociaż wiem co jem.ostatnio przestałam w ogóle używać masła, które tak lubię bo jest okropne fuj!!!w tygodniu zrobiłam także chleb swój,co prawda nie na zakwasie ale też bardzo dobry.polecam wszystkim.to nie zabiera aż tyle czasu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smakilata
Właśnie zrobiłam masło. Rewelacja!!! Trochę to ubijanie mikserem trwało. Ja mam mleko "od krowy" i żałuję, że tak późno się zebrałam. Maślanka też pyszna. Ser biały też mi wychodzi. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on**
kup na jarmarku maśniczke do robienia masła [z drewna] ,śmietana ma byc nieze sklepu, wiejska ok. 1.l i cierpliwie ubijac ,po ubiciu wyłożyć do naczynia z zimną wodą,ugniatać masło warzechą w tej wodzie żeby było twardsze i wypłukało sie z maślanki,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martula.
Zrobiłam!!!!! długo dość miksowałam i tak już zaczęłam się zastanawiać czy wszystko ok, ale jak zaczęły robić się grudki to odetchnęłam. Masło cudne!!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on**
miksowanie? tak jeszcze nie robiłem, tradycyjnie ubijam jak dawniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smakilata
A czy macie pomysły na inne naczynia do ubijania niewielkiej ilości śmietany. Ja z kierzanką (maselnicą( nigdzie się nie spotkałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on*
duży słoik ok 3l. dopasuj dekiel tak żeby wszedł do środka słoika,mogą być w nim otwory, przykrec dekiel do patyczka ,patyk odpowiedniej długości, nastepnie w deklu z tego słoika zrób otwór ,potyczek z deklem włóż do słoika, zakreć słoik i gotowe,tylko nie zapomnij o śmietanie hi hi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinda84
ja ubijałam mikserem w słoiku zwykłym jakimś co był w domu.wszystko sie nadaje,nie ma sobie już co życia komplikować;-)).to wersja dla tych którzy nie mają czasu na tradycyjne ubijanie a smak i tak jest sami wiecie jaki;-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Honorata83
Dziś zrobiłam masełko wg przepisu farmerki i wyszło super,tylko czy to normalne ,że ubijanie trwało około 1,5 godziny? ?ubijałam mikserem z misą obrotową no i na najwyższych obrotach. Dziękuję za przepis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
półtorej godziny? nie spaliłaś miksera? no to masz szczęście mi zajęło to ok. 12-15 minut może z mleka ubijałaś? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Honoratko - rzeczywiście trochę za długo :( Może śmietana była jednak troszkę za zimna ( optym. temp. zmaślania to 11 st.C) . Albo zbyt długo trzymałaś wysokie obroty - drobne kuleczki tłuszczu nie mają wtedy szansy zbić się w większe cząsteczki. Jak zauważysz, że śmietana zmniejsza objętość ( po fazie ubitej ) zmniejsz obroty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joela
Farmerko 63-poczytuję Ciebie na roznych forach i choc starsza jestem to pilnie notuję Twoje cenne rady,Jestes fajna kobietka.Pozdrawiam Joela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trafiłam tutaj do was na forum (pierwszy raz), bo szukałam właśnie przepisu na zrobienie masła domowym sposobem... przeczytałam tutaj wszystkie wskazówki, jutro podejmę próbę, ale moja sytacja jest trochę wyjątkowa, bo: - mieszkam w Afryce (Sudanie) - nie mam miksera, a prąd jest tylko przez kilka godzin na dobę, więc pomimo, że mam lodówkę - ta nie trzyma ciepła - nie mam dostępu do śmietany, a jedynie do mleka wprost od krowy (wyrabiam z niego czasem jogurt) a więc dajcie znać czy wszystko dobrze zrozumiałam: 1) mleko od krowy przegotować i pozostawić do następnego dnia 2) na górze zbierze się śmietanka - przełożyć ją do słoika 3) zacząć mieszać / ubijać - najpierw powstanie bita śmietana, następnie masa zacznie zbijać się w kuleczki aż powstanie masło tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beduinqo - bez lodówki to chyba klęska. Obawiam się, że z ciepłej śmietany nie zdołasz ubić masła :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jeśli lodówka pracuje choć kilka godzin, to może spróbuj schłodzić kwaśną śmietanę w zamrażalniku lodówki i wtedy ubij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lodówka jest... dziala 10 godzin na dobę... w części zamrażalnikowej mniej więcej trzyma zimno nawet jak nie ma prądu... inna sprawa czy mi się uda z mleka uzyskać śmietanę... boję się, że szybciej mi to mleko skwaśnieje niż oddzieli się w nim śmietanka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beduinqo- to nie ma znaczenia. Ja teraz zbieram śmietanę ręcznie - chochelką , z powierzchni zsiadłego mleka. I jest już ukwaszona - pozostaje ja tylko schłodzić i już możesz robić masło. Ciekawe, jak zsiada się mleko w Sudanie ...Gdzie Cię tam, dziewczyno, wywiało ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniulka z wioski
No naczytałam się tu że ho ho ale wyszło tak że rano byłam krówkę u sąsiada wydoić i dostałam około 2,5l śmietanki właśnie schładzam ją w lodówce i mniam mniam będę robić pyszne masełko robiłam około14-15roku życia a mam 21 ale tak stęskniłam się za swoim masełkiem że nie daruje i dzisiaj zrobię a 13stego biorę ślub cywilnych to już wiem co podam do chlebka gościom ;) a jeszcze bardzo ale to bardzo chciałabym nauczyć się piec własny chlebek ale w dzisiejszych czasach trudno o taki piec jak dawniej ale chociaż swój chlebek z takiego piekarnika jeśli ktoś umie a na pewno ktoś z was umie piec chlebek to prooooszę o przepis pozdrawiam wszystkie kobitki i tego pana co też nam na forum się odezwał :) pozdrowionka a to moje gg:4959132

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×