Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość teresnka

Czy jak zapraszam kolezanke na sam slub to napisac z osobą towarzysz na zaprosz?

Polecane posty

Gość teresnka

Zapraszam ją na sam ślub więc napisać na zaproszeniu tylko ją czy tez wypada dopisać zę z soboą towarzyszącą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żarty sobie
Tak, wypada. Ale to zawiadomienie na sam ślub zapewne? Wypada, zwłaszcza, jeśli znasz jej faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teresnka
Tak na SAM ŚLUB nie na wesele - i nie znam jej faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co komu
wpisz, przecież Ci nie szkodzi chyba. Uważam, że ładny gest, że chcesz gościć ją z kimś w kościele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze się pisze z osobą
towarzyszącą,więc napisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na sam ślub
nie zapraszasz, tylko wręczasz "zawiadomienie" i nie piszesz tam o osobie towarzyszącej, bo to mogłoby sugerować, że zapraszasz jednak na wesele... na slub może przyjśc każdy, kto zechce, w końcu zapowiedzi wiszą przed kościołem - możesz więc spodziewac się sąsiadów, znajomych itp. - dlatego nie ma wymogu dopisywania na zawiadomieniu o osobie towarzyszącej - ba, nie jest to wogóle przyjęte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez z Tarnowa
a po co komu osoba towarzysząca w Kosciele? do kosciola moze przyjsc kazdy, skoro zapraszasz ja tylko na slub to aj bezimienne zaproszenie z informacja kiedy msza i tyle, jak bedzie chciala to przyjdzie sama albo z kims

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem na sam slub nie trzeba zapraszać z osobą towarzyszącą, jak koleżanka zechce przyjść na ślub z kimś, to sama go o to poprosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość imadoki
Moim zdaniem też nie trzeba zapraszać na sam ślub z osobą towarzyszącą, zwłaszcza jeśli jej nie znasz. Jeśli koleżanka zechce to i tak chłopaka weźmie ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magrat
No nie wiem... mi koleżanka napisala na zawiadomieniu na ślub tylko mnie, mimo, że zna mojego narzeczonego i wie, że razem mieszkamy i dla mnie to był brak kultury i nie poszłam. Dodam, że to była bliska koleżanka z dzieciństwa, z którą blisko się trzymałyśmy, przez wiele lat się przyjaxniłyśmy, która robiła spore wesele i jak potem widzialam na zdjeciach, były tam wszystkie nasze wspolne koleżanki i ich faceci, nawet obcy, których ona nie znała, koleżanki poznane później ode mnie, a mnie nie zaprosiła. Dodam, że wiem, że zawiadomienie nawet przyslala w ostatniej chwili, wysylając mi smsa, że niby nie ma adresu. W zwiazku z czym ja jej tez wysłałam kartkę z życzeniami, a nawet na sam ślub nie poszłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magrat
Dodam, że nawet sobie nie zadala trudu, aby dowiedzieć się, jak mój narzeczony się nazywa, a znala go. Rozumiem, że przygotowania przedslubne i inne takie, ale to okazanie komuś braku szacunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czegoś nie rozumiem? jak sama nie poszłas to co sie obruszasz, bo tak zdecydowałas ze inne psiapióły były? tez miały się poobrażac i nie isć, żebyś Ty satysfakcję miala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magrat
Nie. Czy coś takiego napisałam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
( ...) i nie poszłam. (...) i jak potem widzialam na zdjeciach, były tam wszystkie nasze wspolne koleżanki i ich faceci, nawet obcy, których ona nie znała, koleżanki poznane później ode mnie.... prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margat powiem ci, że skoro uważasz, że koleżanka była niekulturalna bo się nie wysiliła, ty byłaś jeszcze bardziej niekulturalna. Uważam, że jeśli wysłała ci zawiadomienie, nawet jeśli w ostatnim momencie, to jest to miłe. A ty widzę strzeliłaś focha, bo za późno wysłane, bo bez chłopaka bo to bo tamto. Wcale nie musiała wysyłać, wiele osób wcale tego nie robi, bo uważa, że ślub to ceremonia otwarta dla innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaskjdcjks
sdciwns,dxsd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magrat 1980
Ja pisałam, że na weselu były koleżanki, a ja nie poszłam, bo nie byłam zaproszona na wesele. Nie rozumiem o co Ci chodzi? Na Wasze wesela chodzi sobie kto chce bez zaproszenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppd
co do zapraszania na ślub bądź wesele też mam niemiłe wspomnienie. Otóź mój brat cioteczny przyjechał do mojej babci by zaprosić ją na ślub i wesele i była u niej akurat moja mama. Widziała więc że przyszła panna młoda i siostra mojej mamy poszły do pokoju i zaczęły wypisywać zaproszenie, które następnie wręczyły mojej mamie. Było tam napisane że zapraszają państwa X z dziećmi! Uśmiałam się jak zobaczyłam to zaproszenie bo my troje już dawno jesteśmy pełnoletni i moim zdaniem powinniśmy dostać osobne zaproszenia. Oczywiście na ślub i wesele nie pojechałam gdyż pan młody nawet mi smsa nie wysłał bądź pocztą zaproszenia. Nie jestem małostkowa i nie wymagam osobistego zapraszania ale taki sposób zapraszania to już przegięcie moim zdaniem. Moja mama gdy wróciła mówiła mi że brat cioteczny wspomniał raz że "pewnie A.... będzie na weselu" i to wszystko. Minęło parę miesięcy i pewnej soboty ten sam brat cioteczny dzwonił na moją komórkę gdyż bez zapowiedzi przyjechał do nas z wizytą!!! Pokazywał zdjęcia i spytał czemu nie byłam na weselu. A ja na to: A zaprosiłeś mnie? Trzeba było widzieć jego minę!!! Posiedział jeszcze chwilę i pojechał. Nie mam do niego żalu, gdy się widzimy rozmawiamy, ale niesmak pozostał. Wiem jedno że gdy sama będę prosiła na ślub postaram się to robić osobiście i wpisywać też osoby towarzyszące. Tak to już jest, że jak się prosi na wesele, tak goście przyjeżdżają :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _jola
no nieładnie się ten twój brat zachował, ja bym się do niego nawet nie odezwała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale wy chyba nie rozumiecie, że nie chodzi o zapraszanie na WESELE tylko na ŚLUB. A dokładnie o zawiadomienie o ślubie. Na wesele owszem zawsze wpisuje sie osoby towarzyszące z imienia i nazwiska najlepiej bo tak jest milej, przynajmniej ja tak robiłam. Ale na ślub to już inna bajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×