chlopak mojej przyjaciolki zle ja traktuje. jak moge jej pomoc?

to jest kretyn do kwadratu:O poniza ja, co chwile wszczyna nowe awantury, okrada. nieraz ze soba zrywali ale ona i tak do niego wracala:O za kazdym razem jej to odradzalam ale ona jest nim bo boi sie byc sama. boje sie o nia, nie wiem co moge zrobic. czy mam patrzec dalej jak sie marnuje przy tym dupku czy cos zrobic? ale co...

na pewno nie zostawiaj tak tego :O może pogadaj z jej rodziną jeśli Ciebie nie słucha..

! z rodziną? ja bym taką nadgorliwą przyjaciółkę co do mojej rodziny uderza bo jej się mój związek nie podoba przegoniła gdzie pieprz rośnie pogadaj z nią, gadaj aż do skutku ona sama musi podjąć decyzję

ona jest juz dorosla i sama o sobie stanowi wiec rozmowa z rodzina raczej odpada...

hmm może Ty tak uważasz... kiedyś miałam ze sobą problemy i gadanie mojej przyjaciółki odbijały się o uszy.. dopiero gdy u rodziny zainterweniowała przejrzałam na oczy..

gadam z nia ale ona bedzie sie z nim spotykac dopoki nie pozna kogos innego a on ja pilnuje wiec szanse na nowa znajomosc sa nikle i kolko sie zamyka.

nie możesz zrobić nic innego jak spokonie i powoli przekonywać ją ze załuguje na coś lepszego ale poza tym skoro ona jest na tyle cyniczna by zakładać, że będzie z nim póki nie znjadzie następnego...to o czym my w ogole mowimy?

Balbinkaa.. nie ważne czy człowiek ma 10, 20 40 czy 60 lat.. jeśli potrzebuje on pomocy, znajduję się w dołku, toksycznym związku , ma taka osoba problemy ze sobą to pomocy trzeba szukać gdzie się da ...

Gadanie o tym chlopaku w samym zlych rzeczach bedzie na nia dzialalo jak szczepionka! Uodporni sie i bedzie walczyc-tym bardziej bedzie chciala z nim byc! Trudna sytuacja ale ona sama musi zrozumiec co tak naprawde jest grane! Albo jest slepo zakochana albo tak jak mowisz boi sie byc sama. Ale musisz z nia przeprowadzic jedna a porzadna rozmowe. I nie ciagle gadac ale pokazywac w praktyce. Pokazac ze swiat i zwiazek moze wygladac inaczej.