mój facet myśli o innej...co robić?

myśleć o innym...

Nie myśleć o tym, albo jeszcze lepiej o nim.

a skąd wiesz, że myśli?

Myśli skoro pyta: co robić?

:o czasem człowiek się zauroczy... też tak miałem. Poznałem dziewczyne wydawało mi się że chciałbym z nią być tyle że szybko o niej zapominałem a myśli wracały do tej z którą jestem. Czyli naprawde ja kocham :)

wiem,poprostu wiem to,takie rzeczy się czuje;(

no właśnie i to wszystko tłumaczy... on kocha ją nie mnie :(

jeśli to sprawa czystego seksu, natomiast jeśli w grę wchodzą uczucia to załóż ten temat na dziale życie uczuciowe:)

czujesz się zagrożona?

sama nie wiem co czuje,ja go kocham ale czy on mnie...

źle mnie zrozumiałaś kocham tą z którą jestem :) a tamtą tylko sie zauroczyłem... to było chwilowe i chyba wszystkim się zdarzają takie fascynacje

Oo!! Skądś znam ten temat. Nie dawno mnie jeszcze dotyczył. W sumie jeszcze troszke ale już coraz mniej. Tzn moj Misio myślał o swojej byłej. Może i by z nią nadal był gdyby nie to, że wyjebała go w kosmos. Wkręcała mi przez 3 miesiące, że jest w ciązy. On sie zapozyczał, no bo trzeba robic badania i lekarz to prywatnie ( a kasa szła na piwa, doładowania do telefonu i dyskoteki). Miał być slub, rodzina wylozyla na wesele. A ona go poprostu oszukała, zadnej ciazy nie było do tego wciąż gop zdradzala. Rodzinka powiedziała, że jak ją zobaczą w domu to dostanie takiego kopa w dupe ze sie nie pozbiera, a jesli on do niej wróci, won z domu. Teraz mija 6 tyg jak z nim jestem, i juz tak czesto o niej nie mysli. Wkoncu mu przejdzie :)

no właśnie mnie dobija myśl,że nie tylko ja jestem w jego myślach,sercu,że może kocha tamta wydre a nie mnie

tylko nie staraj się postępowac tak, aby myslał , że Ci zależy na nim. Wręcz odwrotnie zacznij go olewać!!

skoro jest z tobą to wciaż kocha ciebie a z fascynacją walczy :) jesli ci nie zależy olej go a jesli ci zależy walcz o jego miłość...

samotne wyjścia, nie informować o wszystkim, itp

mnie zależy,ale żeby nasz zwiążek trwał dalej to musi zależeć nie tylko mnie ale i jemu...

Sah jesli to zrobi to pchnie go tylko w jej stronę...

kosmetyczka fryzjer, nowe ciuchy i poinformowac , że to niestety nie "dla niego"

jeżeli "pchnie" to najwyżej wcześniej.......... rzeki nie zatrzymasz............. nic na siłę............. z niewolnika nie ma ................i inne mądrości

jeśli jej zależy powinna zawalczyć... a nie poddawać sie

będe próbować coś wymyśleć,tak tego na pewno nie zostawie

flamka powiedz mu w oczy o swoich obawach i wtedy zobaczysz co powiue... zrobi itp. itd.

napewno tak zrobie,dziękuje Ci za rade

a może zamiast rozpoczynać dziwne intrygi ("kosmetyczka i fryzjer nie dla ciebie") najpierw porozmawiać- powiedzieć co czujesz, co myślisz i poprosić o szczerą odpowiedź. Tak postępują dorośli ludzie.

po co ma mówic? niech zajmie się sobą niech on myśli, że ona też o kimś myśli..........i jego "myślenie" ma gdzieś

a rozmowa? on się wyprze a ona............... uwierzy?

Sah-> podstawą zwiazku jest zaufanie, jeśli go brakuje to związek nie ma sensu.

no o tym piszę...................a Ty tu widzisz zaufanie? chęć zdrady własnej żony?.........z której strony to zaufanie?