jak spedzacie czas wolny po pracy?

ostatnio stwierdzilam, ze ja i moj maz zyjemy jak emeryci. tylko praca-dom i tak w kolko. po powrocie z pracy tylko obiad, maz odsypia ranne wstawanie a ja siadam do kompa. wieczorem obejrzymy cos w tv i spac. weekendy tez spedzamy w domu albo jedziemy do moich rodzicow. nie chce tak dluzej zyc! przyznam szczerze, ze brakuje mi pomyslow na uatrakcyjnienie naszego zycia. dopoki mamy na to czas, bo nie mamy dzieci. jak wy spedzacie czas wolny?

wiekszosc tu :DD

pół roku mieszkałam z facetem i to samo miałam :O miałam głowę pełną pomysłów by nie było takiej monotonni a on też odsypiał to się mu nie chciało :O

moze jest typem domatora?

wieczorami namiętnie pocieram swoją wilgotną muszelkę i wydaję nieokiełznane jęki rozkoszy, by ostatecznie osiągnąć katharsis po czym leżę zmęczona, acz szczęśliwa, wpatrując się głęboko w wiszący na ścianie plakat Krzysztofa Kononowicza

ja tez jestem typem domatora, ale raz na jakis czas moglibysmy robic cos innego niz siedziec w domu o ogladac filmy. to nie jest wina tylko mego meza. ja tez sie zasiedzialam strasznie w domu i teraz nie wiem, jak ruszyc tylek...

po prostu weź go za reke i idźcie sie przejsc po miescie albo idżcie na pizze lub piwo, takie wieczory spedzane na powietrzu we dwojke dobrze robia :)

za rękę, byłoby go złapać za fiuta. I to najlepiej ustami

:D

to nie dzial erotyczny, w tych sprawach rad nie potrzebuje :)

mam rozumiec, ze robicie to samo co ja? czyli tv i net? nie robicie nic bardziej ambitnego?

śniadania, obiady, kolacje. Porządki, zakupy,pranie, prasowanie. No i czasami najcięższa praca- sex !!!!

My kiedy mamy czas to chodzimy na spacerki, jeździmy na rowerach. Jeśli nie ma pogody, to można poczytać razem, pograć w jakieś gry planszowe/karty/kości, razem coś fajnego ugotować, poukładać puzzle. Żeby tylko mieć czas, ech...