WCZORAJ ODEBRAŁAM PRAWO JAZDY A DZIŚ ...

Zarysowalam auto i urwalam lusterko :( Jak to sie stalo ? Tak oto fortunnie wyjechalam sobie z garazu :( Musialam sie wyzalic, wstyd mi jak cholera jasna.

głowa do góry :D moje początki też skończyły sie na zarysowanej karoserii i dziurach w zderzakach :P

Nic sie nie martw;0ja po odebraniu prawka wjezdzałam tyłem do bramy,mąż mnie kierował ale przy tym tyleeeeee sie ogadał i to jego wołanie"nie smiescisz sie,nie zmiescisz sie" doprowadzało mnie do szału.Dałam po gazie i rabnełam w brame:O:Ona szczescie zderzakiem tylko i huk był tak ogromny,ze ludziska z domów powyłazili:PMaz poczerwieniał w koncu to jego wypielegnowane autko:PA ja ...........bałam sie wyjsc z auta:O jezdze juz 5 lat i od tej feralnej bramy nie miałam ani jednej stłuczki:):)

Taki tip: Pamietaj, ze naczepa (zwykle) zachodzi przy skręcie. Dzis brat odebral prawko no i trzeba bylo sie cofac na skrzyzowaniu, bo za blisko podjechal a facet nie mogl skrecic. Chlopak nie skumal, ze koła naczepy lecą po mniejszym promieniu. Nie wiem czemu nie ucza tego na kursach! :o

Opowiem historię swojej koleżanki, która wyjeżdzając tyłem z garażu na podwórku swojego domu, stuknęła w auto swojego męża i wgniotła mu drzwi do środka. Co na to mąż? Wyobraźcie sobie, że jak zobaczył ją taka zdenerwowaną powiedział: \"nie martw sie,wymienię te drzwi.....\" TAKI MĄŻ TO SKARB :D.

Dobrze, że nie dałaś czadu jak pani na tym filmiku: http://www.wrzuta.pl/film/4b7LithIeH/musisz_byc_kobieta :D

makijaja---> chlop cud miod po prostu:D

Taki obciach, ludzie ! Ja tez nie mialam afery z tego powodu, ale wstyd taki ze boli.

ja miałam z pół roku prawko jak przywaliłam w wiatę na wózki pod hipermarketem. Myślałam że się zmieszczę obok ale nie udało mi się

http://www.smiesznefilmy.net/video/376_Kobieta_na_stacji_benzynowej.html :D moj ulubiony;) za mnie prosze trzymac kciuki - za trzy tygodnie egzamin! (pierwszy - jak narazie:P )

Dzieki za slowa otuchy :) Mala wytrzymalosc ma ten lakier jednak. Ciekawe na ile skasuja za naprawde.

ja jak przesiadlam sie "na samochod" z automatyczna skrzynia biegow, to zapomnialam o braku sprzegla i przesunelam budke transformatorowa o jakies 1,5 metra :) nie lam sie , wprawa czyni mistrza :)

Naprawe oczywiscie ;)